Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Ślub a rodzice. Pomocy !

Polecane posty

Gość gość
ale jaki jest powód tego, że związku/jego nie akceptują? Bo to pewnie przekłada się na to, że nawet nie chcą słyszeć o ślubie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie wiem wczesniej naciskali na ślub a teraz unikają tematu. Może chodzi o pieniądze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to może się zapytaj?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ile masz lat? Dlaczego się od nich nie wyprowadzisz? Przecież planujecie po ślubie zamieszkać razem, więc dlaczego już teraz się nie wyprowadzisz? Zachowanie Twoich rodziców jest poniżej krytyki, ale widzę że Ty też jesteś bardzo niedojrzała. Czytając to co piszesz mam wrażenie że masz 18 lat i dlatego rodzice traktują ten ślub jako Twoą fanaberię.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak to naciskali na ślub wczesniej?Plączesz sie w zeznaniach:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Marne prowo, albo jakaś siuśmajtka szuka poparcia dla tezy że rodzice są toksyczni. Toksyczni są smarkacze, którzy obwinają rodziców za swoje ślamazarstwo życiowe, brak celów, romemłanie, lenistwo i pasożytnictwo. Jesli to wszystko prawda, to nie potrafiłaś nawet poznac rodziców z narzeczonym i oni mają prawo sądzić, że jesteś niedojrzała nawet do pirdnięcia, a co dopiero do małżeństa. Żenada razem z otuloną gownami. Gowno prawda otulona gownami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przecież autorka napisała że z początku rodzice mówili że chłopak nie traktuje jej poważnie bo nawet się z nią nie zaręczy, zaręczył się, wtedy powiedzieli że i tak z nią nie weźmie ślubu, a teraz w końcu gdy planują ślub, rodzice przyjęli to obojętnie i unikają tematu. Może są zaskoczeni że wszystko nie poszło po ich myśli, że jednak biorą ślub a oni myśleli że to się rozpadnie..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dorośli ludzie biorą ślub i nie dywagują, czy to podoba się czy tez nie. Takie dywagacje i dyskusje świadczą o niedojrzałości i myslę, że tutaj chodzi o to że ślub ma być ale samodzielności to juz nie ma, rodzice się wycofali i szlus z samodzielnością.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie mieszkam z rodzicami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak nie mieszkasz, to dobrze, im będzie lżej i twojego ryja nie muszą oglądać.Sama się utrzymuj z mężem i tyle w temacie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Szczerze - zamkniesz starym usta nie zapraszając ich na ślub. Tyle w temacie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nigdzie nie było powiedziane ze nie jestem samodzielna. Tematem był slub i rodzice a nie slub i pozniejsze życie w samodzielności. Jednak dziekuję ze kazda opinie a nawet te z niepotrzebnymi uszczypliwosciami. Koniec wątku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
16:07 Tak, najpierw: nie zaprosze rodziców na ślub, później nie pokażę im wnuków i wychodzi przegrane życie dupków, samotnych bez rodziny, wnuki bez dziadków, wszyscy maja przesrane

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×