Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

tygodniowy wyjazd, lot samolotem z 8miesieczniakiem. Ma to sens czy to meka?

Polecane posty

Gość gość

Znajomi z 2,5 letnim synkiem namawiaja nas na wspolny wylot na tydzien na majowke. Tam gdzie bylibysmy, jest spokojna dosc cicha miejscowosc turystyczna, plaza, mozna tez pozwiedzac male miejscowosci tamtejsze. Tylko czy to nie bedzioe tak ze z takim malym dzieckiem to wiecej stresu niz to warte? Czy moze byc w ogole mowa ze wypoczniemy? Moja matka jak zwykle mi odradza kazdy wyjazd, ale ona jest typem ktory zapuscil sie do 90 kg przy niskim wzroscie i najchetniej siedzialaby w domu. Ale argumentuje to "niepotrzebnie wymeczy sie i dziecko i ty". Moj maz troche pomaga ale nie ukrywam ze wieksozsc spraw jest na mojej glowie. Taki typ mezczyzny, choc probowalam go urobic. Niestety wiecej jak 3 ghodziny dziennie nie pomoze przy dziecku nawet w dzien wolny. I teraz pytanie czy taki wyjazd to bedzie meka czy wypcozynek...bo skad mam wiedziec jak maly bedzoe sie zachowywal w samolocie? a co jak bedzie 3 godziny wyl? :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
byl ktos>? dodam ze dziecko mam nie z tych spokojniutkich

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wyjazd z tak malym dzieckiem to meka. my zaczelismy wyjezdzac dopiero jak dzieci podrosły tzn młodszy skonczyl 4 lata.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to jakieś prowo czy matka co ledwo gimnazjum skończyła. ..no błagam. ..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dlaczego prowo i dlaczeg gimnazjum? Zwyczajne pytanie o zwykla rzecz: urlop zagraniczny z niemowlakiem - katorga czy wypoczynek...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zalezy czy jestes zoorganizowana. Ja swojego wzielam pierwszy raz jak mial 4m-ce. Drugi jak mial 7m-cy i tu niestety poleglam bo z tyg wyjazdu 2 dni spedzilam w szpitalu bo zlapal zap oskrzeli. Pozniej jak mial 10 polecielismy na 2tyg na karaiby(9h lotu) Teraz ma 13m-cy weekend spedzilismy w londynie i tez nie nalezy do tych spokojnych . Od 11m-ca spi tylko raz dziennie przez1-1.5h caly czas na nofach ale ja od piczatku wychodzilam z zalizenia ze dziecko nie ogranicza jedynie musisz isc na ustepstwa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No nie wiem sluchaj...tu bym pojechala, kusi mnie to, dawno nigdzie nie bylismy (ostatnio dalej gdzies to rok temu, jak w ciazy bylam) ale boje sie tego ze i my sie bedziemy stresowac i dziecko :/ a ze nowe miejsce, a ze jak cos sie stanie to nie waidmo czy w szpitalu dogadaja sie po angielsku z nami, czy tylko w ich mowie..itd. :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko my jeżdzimy z dzieckiem od kiedy skończyło... 4 miesiące. Początkowo autem, później jak miał 7 miesiecy samolotem. Teraz syn ma 5 lat i mamy córkę 10miesięcy i w maju lecimy na wakacje. Dla nas to przyjemność, ale my oboje jesteśmy rodzicami a nie tylko ja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
14:42 Co masz na mysli? Ze maz duzo sie angazuje bez proszenia> tez bym tak chciala ;(((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autem? ZA DNIA? i on tak siedzi w foteliku jakby nigdy nic? moj jezdzi tylko w porach snu i noca, inaczej jest jesien sredniowiecza. no to zazdroszcze Wam dzieci ;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
14:50 normalnie. oboje jesteśmy rodzicami i oboje wychowujemy dzieci. Nie ma że on się angażuje. Angażować to się może w zakupy dla mnie. Każdy ma swoje obowiązki i tyle. I tak normalnie za dnia jeździmy. Tyle, że ja się z dziećmi nie certoliłam i od poczatku woziłam. Jak miały po 3-4 tygodnie musiałam jeździć na uczelnie 200 km dalej i nie było problemu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A może lepiej udać się na jakiś wyjazd w Polsce? Muszyna to przykład pięknej górskiej miejscowości z doskonałym powietrzem dla dziecka. Hotel Klimek posiada szereg udogodnień dla rodziców z dziećmi. Zapraszamy do zapoznania się z naszą ofertą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×