Rozmowa gimnazjalistek w sklepie

Stoję dziś w kolejce za mną rozmawiają dwie gimnazjalistki. Jako, że wokół już pełno jajek i kurczaków temat pod Wielkanoc. "Wiesz, jednak boli mnie trochę serduszko, że wszyscy pamiętają o Bożym Narodzeniu a nikt nie pamięta o 3 kwietnia" "W sumie to nie wiem czy lubię Wielkanoc bo kojarzy mi się z Golgotą" "O popatrz, tam jest coś dla Patrycji bezbożnicy..." Nie wiem na co pokazała ale chodziło chyba o jakąś koleżankę. Takie młode umysły a takie już wypaczone! Zero tolerancji. Moim dzieciom powiedziałam, że jeśli będą chciały chodzić do Kościoła to będą chodzić a jeśli nie będą chciały to nie muszą. I pomyśleć, że będą później szykanowane przez takie osoby jak te dziewczyny!

up

Moja koleżanka chodzi do kościoła co niedzielę ja wcale. Czasami robi jakieś sugestie co do mnie w stylu bezboznica i takie tam Ale podkreśla że ona swoje dzieci będzie uczyła chodZić do kościoła z wyraźną aluzja co do mnie

Brak tolerancji to masz u muslimów kobieto.

a co jest 3 kwietnia?

Chyba chodziło o datę śmierci Jezusa