Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Kobietq94

Czy się jeszcze odezwać ?

Polecane posty

Od dwóch miesięcy spotykam się z chłopakiem . W trakcie spotkania jest mega ,jednak już po jest dystans. Tak jak to ja miałabym Go nakręcać. Ja natomiast oczekuje tego od Niego . Inicjatywy. Denerwuje mnie u Niego to ,ze jest nieslowny i karze mi na siebie czekać .Tzn. przekłada spotkanie o godziny albo się po prostu spóźnia . Mówiłam mu o tym i nic to nie wskurało. Ostatnio miał mi dać znać czy wychodzimy z jego przyjacielem i jego dziewczyna do kina ,nie napisał mi nic . Ja czekałam ,po dwóch dniach wysłał mi SMS o treści czy pamiętam ze mam chłopaka ,później po kilku godzinach kolejny czy się obraziłam, czy może coś się stało .Chciałam się odegrać i nie odpisałam.Rano na drugi dzien dostałam wiadomość od tej dziewczyny kolegi czy wybieramy się do tego kina. Musiałam się do Niego odezwać i napisać ze ona do mnie pisze i nie wiem co robić . Dodałam jeszcze ze skoro podoba mu się takie zachowanie ja będę odbijać piłeczkę. Wyświetlił i nic nie odpisał . Ja napisałam do dziewczyny ,ze pisałam do Niego,ale Go to nie obeszło,a ona ze juz z Nim rozmawiala. Nie pytałam o nic dalej .Po kilku dniach braku odzewu z Jego strony napisał mi ,czy mam czas w najbliższym momencie. Ma pojemnik mojej Babci ,bo jedliśmy z Niego i zabrał resztę do domu . Napisał ,ze chce mi oddac pojemnik i nie zabierze mi dużo czasu .Napisałam ,ze okej tylko kiedy. On ze kiedy mi pasuje .Zaproponowałam tamten dzień .On ze zobaczymy jak się dzień potoczy ,bo u Niego już zaszły zmiany . Nie odezwał się . Wieczorem wysłałam mu link do piosenki .Wyświetlil wiadomosc po dwóch dniach i nic się nie odezwał ,na drugi dzień dzwoniłam ,nie odebrał i nie oddzwonil. Minął już tydzień i zero jakiegokolwiek kontaktu . Dziwi mnie to tym bardziej ze ostatnie spotkanie było takie super. Powiedział ze bardzo bardzo mnie lubi i zapytał czy zostane jego dziewczyna ,nie wiem co się stało . Nie lubię mię niewyjaśnionych sytuacji ,chciałam napisać co czuje ,ale mam wątpliwości czy jest sens sie jeszczw odzywać .Proszę o radę . Dodam ,że mam 23 lata,a facet 29.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mysle ze to wina twojej fatalnej ortografii. Nic dziwnego ze cie facet olał. Do niego pewnie też pisząc byki waliłaś. Faceci tępych nie szukają ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Podobny był mój chłopak na początku i wierz mi, że nie chciałabym do tego wracać :p ale ogólnie ja dałam mu inicjatywę i to on dzwonił częściej i się odzywał, ale czasami odezwał się rano a potem cały dzień cisza, potem na drugi dzień po południu... Spotkania z 3 razy odmówił, ja się bardzo chciałam spotykać, ale pokazywałam, że mnie to nie drażni jego zachowanie i nie widzę jego gierek :P ty mu pokazałaś od razu "ze nie będziesz tak się bawić, chcesz drążyć i w ogóle". Musisz to przeczekać, jak już będziecie w związku możesz go zacząć wychowywać i mówić co Ci nie pasuje.... Nie odzywaj się do niego... A teraz jaki chłopak mój? Odbiera teraz każdy ode mnie telefon, odpisze na sms, przyjeżdża do mnie i jest zakochany- po kilku moich awanturach :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×