praca magisterska

hej, jestem w kropce... mam wybrany temat i wszystko, fajnie tylko nie ma za dużo o tym literatury, boje się, że się nie rozpisze.... promotorka ma straszne wymagania co do tematów, musi być bardziej ambitny niż na licencjacie...mam problem, bo o tym co chciałam pisać, co mnie interesowało to mi odrzuciła....a potrzebuje temat na który bedzie sporo literatury i w miare proste badania i najważniejsze aby i grupa badanych była reprezentatywna. Jestem na wczesnoszkolnej w dodatku dopiero urodziłam i nie mam zbytnio czasu, aby pisac treści nie z tej ziemi, bo wszyscy wiedza jak wyglada obrona, my sie napracujemy za wszystkie czasy, a recenzenci itd i tak tylko czytaja wstep i wnioski... może ma ktoś pomysł na temat pracy o czym mogłabym pisać to znowu bym prosiła tą moją promotorke o zmiane?

Wez sobie odpusc. To tylko magisterka. Swiata tym nie zbawisz. Wybierz latwy temat zeby nad nim dlugo nie siedziec.

no właśnie taki chciałam, i wszystkie przeze mnie zaproponowane promotorce wydają się oklepane, już były, mało ambitne na magisterkę albo w ogóle nie pasujące.... no ciężko się z nią dogadać.

A czego dotyczy ten temat?

Dziadkowie jako znaczący "inni" w świetle doświadczeń dzieci.... podrozdziały mam o znaczących innych roli dziadków w socjalizacji takiej i takiej, pojęcie rodziny wielopokoleniowej w pedagogice rodziny i socjologii....itp. i tu fenomenografia wchodzi w gre. W literaturze pojedyncze zdania znajduje, nie rozpisze się o tym zbytnio .

http://www.pedagogiczna.edu.pl/zest416.htm skorzystaj z tego, dosyć dużo artykułów i książek wymienili.

znam te tytuły książek, ostatnio przesiedziałam w bibliotece pół dnia i niewiele znalazłam, aby się jakoś wgłębić i rozpisać... może i będe musiała niestety o tym pisać.... ale może znajdzie się temat , cień nadziei na przyjemniejszy...