Maź pojechał na wakacje z kochanka

Wczoraj przeszukałam jego skrzynkę mailowa.Od roku opowiada mi, ze nie mamy ani czasu ani pieniedzy by gdzieś jechać, a wczoraj odkryłam ze miesiąc temu był na wakacjach, droga wycieczka.Ponadto spotykał sie z prostytutkami. Ja od roku nawet nie dostałam prezentu ani kwiatów.Wpadlam w furię, na to usłyszałam, ze nie będę mu mowić co ma robić i bedzie robił co chce i nie musi pytać o moja opinie. Wypieprzylam go z domu a ten dalej mowić ze nie rozumie mojego postępowania. Zero przepraszam, nie wiem jak sie z tym uporać.

Jak chcesz wiedziec czy on jeszcze będzie Cię kochał, co zrobic w tej sytuacji, napisz do mojej wróżki Sofii, jest świetna. Jej adres to tarocistkasofii@wp.pl

Rozwod kobieto. skladasz papiery o rozwód z jego winy, rozumiesz?

To wiem, ale mówię o uporaniu sie emocjonalnym

Odwtnij sie od tego srodowiska i zycia. Zacznij zycie na nowo gdzies indziej

Czy Ty w ogole masz zamiar sie z nim rozwiesc?

Mam, ale zalewa mnie złość i nienawiść, ukrecilabym mu łeb. On nie czuje sie winny

Jesteś bardzo roszczeńiowa. Daj mu żyć, powinnaś okazać trochę zrozumienia a nie pieklić się w domu.

22.44 Bo mu nie zależy. Szkoda twoich nerwów. Rozwód z orzeczeniem o winie. I kasa dla ciebie. Udup go jak najbardziej, w takim przypadku zesmasta będzie smakować, zwał jak zwał ale należy mu się kop w d**e i to taki który zostawi ślad na dłużej. I tylko nie daj mu się przepraszać i skomlec o przebaczenie! Frajer.

Ja jestem rozczeniowa? To co mam moze byc wyrozumiała ze zrobił ze mnie kretynke?

Huj

nie dawałaś mu doopy to inna tą funkcje przejęła, trudno się dziwić, a jak nie dajesz doopy to nic nie dostajesz, nawet wakacji, proste

Pogoń gnoja

powinien dawno kopnąć w doope taką babe, szkoda czasu

-10/10