PiS wygrał Kraftowi Puchar Świata

Dzisiejszy konkurs pokazał że Kamil cały czas jest w formie ale specjalnie roztrwonił tą przewagę żeby po zdobyciu PŚ uniknąć zaproszenia wiecie do kogo.

Po pierwsze jaką przewagę? Po drugie przecież Kamil juz raczej nie zdobędzie PŚ

A w tej twojej bajce,autorze,byly tez smoki?:-)

Kamil jak miał swoją serię zwycięstw to wypracował bodajże jakieś 280 punktów przewagi nad Kraftem. Jasne że nie zdobędzie PŚ, niestety, przecież napisałem że Kraft ma już PŚ.

Kamil dał d**y i tyle, pozatym ta jego postawa mnie w*****a. on powinien walczyć o zwycięstwo bo nosi orła a zawsze tylko pieprzy że nie ważne miejsce tylko czy skok był dobry...

Tez bym nie chciał być tam zaproszony

Haha, jednak trochę to smutne, ale co mu się dziwić?

Niestety, Kamil troszkę sam przegrał sobie ten puchar, mówiąc m.in. że to dobrze że stracił pozycję lidera bo "dziennikarze się od niego odczepią", że dobrze bawi się skokami itp. WTF?! Po utracie "liderki" w PŚ powinien poczuć prawdziwą pozytywną sportową złość i walczyć a nie podejście typu: aha, to fajnie, będę skakał najlepiej jak potrafię i zobaczymy co będzie. Szkoda, pomimo tego rekordu 251,5 jest po PŚ bo Kraft w takiej formie nie zajmie przecież 18. miejsca :/ a Kamil też przecież niekoniecznie wygra bo jest jeszcze kilku mocnych

Bredzisz, autorze, z tej nienawiści. Każdy stara się wygrać PŚ, po prostu Kraft przez dłuższy okres czasu utrzymywał najwyższą formę i dlatego wygra PŚ, zresztą zasłużenie.