Jak się zachować, gdy koleżanka karmi dziecko piersią?

Jestem studentem 2 roku, z nami do grupy chodzi koleżanka, przychodzi na zajęcia z 10 miesięcznym maluszkiem, ponieważ jej mąz pracuje i nie ma komu dziecka zostawić. Mam pewien problem, jestem chłopakiem i czuję się niezręcznie, gdy podczas przerwy koleżanka wyjmuje pierś i karmi malucha, nie zakrywa się niczym, zupełnie się nie wstydzi, karmi podczas rozmów z koleżankami, siedzi ławkę za mną, mnie również się nie krępuje, ale ja zawsze niezręcznie się czuję. Czy w takiej sytuacji ja powinienem wyjść z sali na czas, gdy ona małego karmi? Przyznam, ze nie wiem, jak sie wtedy zachować, głupio mi nawet spojrzeć w jej stronę. Prócz mnie w grupie jest też 4 chłopaków i oni również czują się dziwnie i nie wiedzą, jak sie zachować. Niby to naturalne, ze mama karmi dziecko, ale jakoś tak czuję skrepowanie. Jak sie wtedy zachować, czy kulturalnie powinienem wtedy wyjść?

Nie widzę w tym problemu ja nadwyżka karmiłam męża. Niesmak czułam gdy karmiła dziewczyna na cmentarzu.

Nie wierzę . Serio nawet się nie zakryje? Niewyobrazm sobie.

Hm jest was 4 i zamiast być normalnymi facetami jesteście zniewiescialymi chłopcami którzy niewiedzą jak się zachować? A na plaży jak kobieta opala się topless to też czujecie się nieswojo? Boże gdzie ci mężczyźni....

Nie zakrywa się w ogóle, pierś wyjmuje górą bluzki, po prostu pewnie się wcale nie wstydzi, bo i w sali karmi, gdy wykładowcy wychodzą i tak samo karmi na korytarzu pełnym ludzi w czasie przerwy. Ja wiem, ze to jest naturalne i mi to nie przeszkadza, bo przecież dziecko jest najwazniejsze, ale ja wtedy nie wiem, czy kulturalniej z mojej strony jest wyjść, czuję się wtedy jak intruz, bo to jednak intymna sytuacja kobiety.

Ale plaża to co innego! A jednak karmienie dziecka uważam, za bardziej intymniejsze i nie chcę się zachowywać jak jakiś cham. Jednak w towarzystwie dziewczyn jest inaczej, one również przecież są kobietami, a ja facetem i nie wiem, czy mi wypada być w sali w takiej chwili.

jeżeli ona się nie wstydzi to czemu ty masz się wstydzić każdy ma inną granicę intymności no cóż różni są ludzie i trzeba z nimi żyć po prostu traktuj ją normalnie jakby nie karmiła i tyle

Twoje zachowanie co najmniej dziwne tak samo dziwne jak siedzimy w saunie i wchodzi 20 kilku latek a ptaka i jajka trzyma w ręku ,widok śmieszny i żałosny

staruszka w natarciu :D

Jestem kobietą i dziwnie się czułam gdy koleżanka bez krępacji bez przerwy wyjmowała pierś aby karmić malucha. Po prostu to nie jest grzeczne wywalać komuś pierś przed oczy.

Z jednej strony to piekne, jak matka karmi swoje potomstwo i chyba kazdy mężczyzna jest tym zachwycony i pełny szacunku do takiej kobiety, a z drugiej tak wiele osób czuje się dziwnie, gdy widzi karmiącą mamę