Ciagle zapytania o chlopaka..

Mieszkam za granica i za kazdym razem jak dzwonie do mamy/babci/cioci/znajomych to zawsze mnie sie pytaja czy mam juz chlopaka, jak odpowiadam, ze nie to sa pytania dlaczego, jak to mozliwe, kiedy bede miala , ze mam 27lat a do 30wypadaloby zalozyc rodzine..nie mysle o tym specjalnie ale kiedy z nimi rozmawiam i po to faktycznie sie zastanawiam, ze moze cos jest ze mna nie tak? Ze moze faktycznie bede juz cale zycie sama? Ale z drugiej strong nie rozumieja, ze za granica ciezko jest kogos poznac..czasem wolalabym do nich nie dzwonic ale nie potrafie..najgorsza jest moja mama, ona strasznie chce bym nie bylam sama..

Pytają, bo Cię kochają. Wróć do Polski i tu układaj swoje życie.

Wrocilabym ale mieszkam na wsi a tu pracy nie ma a jak przeprowadzilam sie do miasta i wynajelam sobie pokoj , kupilam jedzenie to praktycznie nic mi nie zostawalo..

moze jestes brzydka w jakim kraju zyjesz

Holandia.. Jedyne co dostaje to same niemoralne propozycje a ja tak nie chce..

Powiedz im tak: to moja prywatna sprawa i ciociu/babciu nie życzę sobie takich pytań.

przespij sie pare razy z jakims arabem i wyslij im z tego fotki na pewno beda cie zneichecac powiedz ze jestes brzytka i nikt cie nei chce

a co jestes dziewica?