Lubię jak w hotelu skaczą koło mnie i mi nadskakują i dogadzają, a wy ?

oczywiście w tych lepszych, z renomą :) lubuie jak robią wszystko za mnie, śniadanie mi do pokoju przynoszą i sobie jem dyskretnie w pokoiku oglądajac tv, a potem wychodze i sprzątają za mnie, kibelek umyją, odkurzą, taksówkę zamowią a ja nie musze nic robić tylko pierdziec i...placic :D ale jestem stałą klientką pewnej grupy hotelowej i w systemie są moje dane wiec zawsze mam tansze pokoje, wymeldowanie do 15 zamiast do 12 i gratisowe sniadanie przy min.2 dobach hihi

tak, ale tylko w drogich, raz nocowałam w pewnym tanim warszawskim hotelu i mnie w nocy pogryzły pluskwy materacowe, miałam jakieś plamy na twarzy :O dobrze że świerzbu albo pcheł nie złapałam :O oczywiście obiekt (bo to nie był zarejestrowany obiekt jako hotel) dostał opinie, dodałam zdjęcia i komentarz z ich strony, że jestem paniusią ze słomą w butach, że w domu śpię na pewno w chlewie i to ja robale w walizce przywiozłam :D, niezła kultura laluni z recepcji, pewnie kochanica właściciela