Czy planowałyście ciążę? Jak się do tego zabrać?

Witam. Postanowiłam zacząć starać się o dziecko za jakieś 2-3 miesiące. Póki co chciałabym się do tego jakoś przygotować. W skrócie mam 33 lata, pracę w stresie, jem nieregularnie, piję dużo piwa, kawy i energetyków. Mam nadwagę i zerową kondycję. Chciałabym przestawić się na bardziej higieniczny tryb życia i poprawić kondycję, ale schudnąć za bardzo nie zdążę. Czy ciąża przy nadwadze jest dużym obciążeniem dla organizmu? Czy po 30 ciążę znosi się gorzej? Jakie są wasze doświadczenia?

no musisz uprawiać sex jak masz z kim jesteś dość stara więc na pewno trochę ci to utrudni żeby nie było sama mam 34 lata :-p ale ja nie jestem za rodzeniem na starość :-o dla mnie dziecko w tym wieku to porażka :-o

jak masz nadwagę znaczną to nawet brzucha nie będzie widać za bardzo a i zero kawy i energetyków :-o

Sprawdź hormony, zacznij brać kwas foliowy, ogranicz kawę i odstaw alkohol i energetyki. Z nadwagą niewiele już zrobisz. Pierwszą ciaze przechodziłam w wieku 32 lat, teraz mam 37 i jestem pod koniec drugiej. W obie zaszlam w pierwszym cyklu starań. Nie widzę różnicy ze względu ma wiek, ale nie miałam nigdy nadwagi, przytyłam po 12kg. Druga ciąża medycznie bez problemów, lepiej niż pierwsza. Ciężej tylko dlatego, że mam 4latka w domu, więc więcej obowiązków i nie odpoczyne.

O czym wy mówicie jaka starość? 33 lata to już starość? Moja ciocia właśnie urodziła mając lat 43 i czuje się młodą mamą. Po prostu mam pewne obawy. Pierwsze dziecko urodziłam mając 26 lat, nie miałam nadwagi, nie miałam tak stresującej pracy i ogólnie czułam się lepiej i zdrowiej. No i nie przygotowałam się do ciąży wcześniej, bo była dla mnie zaskoczeniem.

Is sir przygotowywalam. Cwiczylam cjodzilam na basen pilam mniej kawy alkohol sporadycznie wytrawne wino. Dzięki temu teraz mam dobre wyniki i nie mam dolegliwości typu ból kręgosłupa. Do tego oczywiście kwas foliowy. Warto też by przyszły tatuś zadbał o dietę.

Kwas foliowy to podstawa przy planowaniu ciąży. Tak powiedział mi mój lekarz, kiedy poszłam do niego dowiedzieć się od czego najlepiej zacząć. Polecił mi Folik Mama, który zawiera wszystkie niezbędne składniki dla prawidłowego rozwoju dziecka.

Nie planowalam na konkretny miesiac. Zdecydowalam, ze chce miec dziecko i zaczelismy sie starac, i tyle. Ale...! Piłam jedna kawe dziennie, nigdy nie piłam energetykow (po co to?!), z alkoholu to jedną, dwie lampki wina w weekend.. Zylam normalnie, nie potzrebowalam imprez, piwa itp. Nie powinno sie wariowac ;-) Jesli chodzi o Twoja prace to uwazam, ze jesli ten stres ("pozytywny", taka adrenalinka) sprawia Ci radosc w zyciu to nie rezygnuj. Wszystko zalezy od tego jak to odbierasz i czy lubisz. Ogolnie dbaj o siebie. Ale nie przesadzajmy tez w druga strone ;-) Powodzenia.

Aha, no i nie ma sensu planowac wszystkiego dokladnie, bo los czasem robi figle ;-) Zaszlam dopiero po ponad pol roku staran! I wiem, ze niektore kobiety czekaja jeszcze dluzej... Ja mialam wtedy 23 lata, wiec bylam mlodziutka, a starsze babeczki chyba maja trudniej.

Powinnaś już teraz gromadzić w organiźmie rezerwy witamin, ale picie kaw i herbat, alkoholu jak narazie to sie przyczynia do ich wypłukiwania i odwadniania

21:29 ja o pierwszą ciążę sie starałam mając 32 lata i zaszłam w ciążę od razu, z czego mniemam że to zależy od organizmu a nie od wieku

Tak jak dziewczyny już wyżej pisały, nie rób wielkich rewolucji, jedynie popraw swoje nawyki. Zredukuj ilość kawy i alkoholu. Odstaw energetyki bo to nic zdrowego a i tyje się od nich. Jeżeli masz stresująca prace to pomyśl o jakimś relaksie np. zacznij czytać książki, spacerować, kolorować albo zapisz się na jogę. Zrób podstawowe badania: morfologia, mocz, tarczyca, hormony, cytologia. Bierz kwas foliowy i staraj się za bardzo nie nakręcać :) a jeżeli chcesz pogadać z innymi starającymi się dziewczynami o przygotowaniach to zapraszam na wątek Planujemy ciążę :)

Czy planusz w wieku 33 czy 23 lat podstawa to wybrac dobrego gina by sprawdzil czy wszystko jest ok...hormony, czy nie ma torbieli na jajnikach itp. Energetyki to takie g.....czy planusz ciaze czy nie to serio pytam po co sobie niszczysz tak watrobe? Po kij Ci ten energetyk,to mega chemiczny syg, ma cala tablice mendelejewa na etykiecie.

Jesli planujesz ciążę, to bierz kwas foliowy :) Tylko przed zrób sobie badanie MTHFR(!). Z mojego doświadczenia (jestem po poronieniach) wiem, że nie każda przyswaja kwas foliowy na takim samym poziomie. U mnie dopiero po 2 poronieniu wykryli te mutacje i musze brac teraz w wiekszej dawce zmetylowany. Szkoda, ze zbyt pozno to sprawdzali. Dlatego jak Ty planujesz to polecam to badanie zrobic juz teraz zeby miec wiecej spokoju

Planowałam i najpierw zaczęłam łykać folik, potem zaczęłam trochę ćwiczyć i zdrowo się odżywiać . Po kilku miesiącach ok 4-5 byłam w upragnionej ciąży :)

Ja odżywiałam się podobnie jak autorka, niezdrowo, nieregularnie, głupie godziny pracy. Zaczęłam ciążę z wagą 69 kg. Na dzień dobry w 6tc wykryta cukrzyca ciążowa (standardowo wykrywana dopiero w 6 miesiącu). Ostra dieta, żadnych słodyczy, fast foodów, białego chleba, panierowania i tysiące innych rzeczy, schudłam w ciąży 15 kg (żaden diabetolog konował nie dał mi insuliny chociaż cukry miałam regularnie złe), w 19tc poroniłam. Następna ciąża, ja chuda jak patyk i nauczona doświadczeniem ze zmienionymi nawykami żywieniowymi, kwasem foliowym branym pół roku przed ciążą, wyleczonymi zębami, przebadana z góry na dól przed staraniami(cytologia, usg pochwy, mocz, morfologia, ob, glukoza, toxo i parę innych) z cukrzycą wykrytą tym razem w 6 miesiącu rodzę miesiąc przed terminem, na dwa miesiące przed 34 urodzinami. Miałam jeszcze krwiaka na macicy i parę innych atrakcji. Łatwo nie było. Wiek i nawyki robią swoje (a całe życie nie piję i nie palę).

Dodam jeszcze, że z samym zajściem w ciążę problemów zero.

A czy 3 miesiące na rzucenie papierosów starczy by organizm się oczyścil ?

Wiele kobiet jara nie wiedząc jeszcze o ciąży i zaskakująco często rodzą zdrowe dzieci. Czasami mam wrażenie, że te co nic nie planują, a ciążę traktują na zasadzie "miej w********* a będzie ci dane" mają najmniej ciążowych problemów. Ot, taki paradoks i "sprawiedliwość" na tym świecie.

bierz kwas foliowy, zacznij się ruszać i zdrowo odżywiać. Możesz też wyznaczać sobie owulację i dni płodne. Byłam w podobnej sytuacji i właśnie to w moim przypadku się sprawdziło.

Kwas foliowy, ale pamiętaj, że znaczna część kobiet ma problem z jego przyswajaniem i trzeba stosować inną i zazwyczaj większa suplementację zmetylowanym kwasem foliowym. Ja o tym, że tak mam dowiedziałam się niestety po poronieniu :( mam mutację genu MTHFR, co wyszło mi w jednym z badaniu. Dlatego z własnego doświadczenia sugeruję zrobienia takiego badania.

Nie planowałam i nie przygotowywałam się. Lat 35. Nieregularny tryb życia, niezdrowe jedzenie, imprezy co weekend, alkohol i fajki. Odrobiną sportu - ale raczej dla rozrywki niż z jakiejś wielkiej pasji. Raz szaleństwo bez gumki (nigdy w życiu nie brałam tabletek, może to miało wpływ) - i jestem właśnie w 25 tygodniu :D Pierwsza ciąża. Dodam, że czuję się jakbym w ogóle w ciąży nie była.

gość 2017.04.26 bierz kwas foliowy, zacznij się ruszać i zdrowo odżywiać. Możesz też wyznaczać sobie owulację i dni płodne. Byłam w podobnej sytuacji i właśnie to w moim przypadku się sprawdziło. W jaki sposób je wyznaczałaś? Mi idzie to średnio na jeża...

używam komputera cyklu, cyclotestu. służy do metody objawowo-termicznej. Fajne urządzenie. Po porodzie dalej będę z niego korzystać.