Dwa miesiące wyzeczen i nic? o co chodzi?

Całkowicie zrezygnowałam ze słodyczy,jakich kolwiek napoi gazowanych,nie gazowanych słodkich,słodzenia herbaty kawy krótko mówiąc ZERO CUKRU ! Jesli chodzi o jedzenie to pilnowałam godzin jadłam nie czesciej niz co trzy godziny(były to lekkie posiłki ) , i nie pózniej niz 5h. Sniadanie zawsze zaraz po wstaniu! na obiad gotowałam sobie osobno np mieso do tego woreczek kaszy przyprawiłam ziołami i tyle.. Starałam sie nie jesc pieczywa białego,nie zawsze to wychodziło,bo nieraz nie miałam innego.Ale było to naprawde sporadycznie. Całkowicie opanowałam to o czym napisałam powyżej,weszło mi już to w nawyk..(nie warzyłam sie przez cały ten czas)po ciuchach wiedziałam ze schudłam mąż i przyjaciółka tez to stwierdzili.. przyjaciółka nawet nie wiedziała o tym ze sie za siebie wzięłam,a jednak zauważyła wiec stwierdziłam ze widac po mnie i postanowiłam sie zważyć,w końcu po dwóch miesiącach a tam nic waga stoi w miejscu jak ważyłam przed 83 tak po tych dwóch miesiącach wyrzeczeń na wadze 83 ani drgnęła jestem załamana nie chcę sie poddać ale pytanie czy kiedyś schudnę ?

A sport?! 1godzina dziennie.spacer,bieganie,rower albo basen.jak diete bedziesz trzymac waga bedzie spadac.kasze sa kaloryczne.ziemniaki nie okraszone maja mniej kalorii.najlepiej dieta urozmaicona.

*jeszcze rower.idealna pogoda.

A jaka kaloryczność? A obwody mierzyłaś?

opisz też dokładnie jadłospis z jednego swojego dnia.

A własnie zamieniłam zamiast tramwajem do pracy na pieszo chodzę w dwie strony..tj pół godz w jedną str. od pon do pt. Prace mam nie siedzącą a wrecz przeciwnie cały czas na nogach.. Chodzi mi własnie o to ze wszystko co do tej pory robiłam zamieniłam na zdrowsze jem dużo mniej niż wczesniej i zdrowiej,no i ruszam sie też dużo wiecej niz wczesniej.. Jak to jest mozliwe ze ciuchy pokazują że schudłąm a waga nie (waga nie kłamie na dwóch różnych sie ważyłam i tak samo pokazują) Nie rozumiem tego? A jeszcze zapomniałam dodac ze używam przy tym GET SLIM MORNING NIGHT

Jest dobrze jak juz cos widac.moze miesnie sie rozwinely.po pracy jeszcze zaloz adidasy i dres i 1godzina ruchu.100g kaszy to ponad 300kc a 100g ziemniakow to ok 77kc wiec ok 4razy mniej.najlepiej dieta urozmaicona.

Np dzisiaj, wstałam rano zjadłam 1 kromke pieczywa białego(akurat nie mam żadnego innego pieczywa) z wędliną chudą ,bez masła oczywiście z niego też całkowicie zrezygnowałam to było o godz 7 i o 10 zjadłam jabłko o trzynastej zjem obiad robię zupę wiec zjem talerz. na 14 ide do pracy na pieszo,o 16 zjem sałatkę warzywną potem do 20 zjem sobie serek wiejski spac pójdę no i w ten sposób to bedzie dzisiaj wyglądało skurczyłam sobie żołądek na tyle że jak zjem serek to mi starcza taki zwykły jeden serek wiejski np ze szczypiorkiem.. Wiec nie chcę na siłe jesc wiecej zwłaszcza ze co trzy godziny zawsze cos wrzucę na ruszt jak to sie mówi?

Kurcze mam to samo. Jadę na kaszy juz miesiąc ( na obiad i kolację), cukier odstawiony. Ważę sie co tydzień i kilo mniej w ciągu miesiąca. Choć widze wyraznie ze brzuch spadł o połowę to nie o takie efekty mi chodziło i nie brzuch jest moich problemem a uda:(. Ludzie kt widzą co jem mówią ; "Uwazaj bo schudniesz zbyt szybko" i "Ja bym nie mógł sie tak głodzic" ale moj organizm nie czuje sie głodzony...

Dlaczego bez masla?! Trzeba jesc tluszcze dzieki nim organizm przyswaja witaminy!a jak nie jesz tluszczow to organizm zmienil metabolizm na oszczednosciowy i magazynuje zamiast wydalac.jedz diete urozmaicona!

Kasza na kolacje!? Na kolacje twarog!jecie kasze zeby oczyscic jelita.a slyszeliscie o otrebach?!na kromke chleba z maslem posypac otreby i dopiero wedlina.

Hm , doczytałam o tym białku na kolacje i to w sumie dobry pomysł. Dzięki :)

Jeżeli chcesz to mogę CI pomóc stracić na wadzę - co mogę zagwarantować : utratę wagi w przypadku wypełniania zaleceń. Jedzenie będzie dopasowane do Ciebie. Koszt nie jest duży + oferuję stały kontakt na fb/e-mailu, wskazówki i cenne rady.

No własnie kurcze ja nie liczyłam do tej pory kalorii ponieważ jestem przekonana ze nie zjadam wiecej niz te 1000 do1500 dziennie..co trzy godziny jem i nie dopuszczam do głodu..ale to tak: serek wiejski- owoce -(słyszałam ze ze względu na cukier lepiej jesc je w ciągu dnia wiec tak robie) staram sie zawsze zjesc posiłek ciepły w porze obiadowej np dzisiaj gotuje krupnik to wiadomo ze zjem talerz.. tak wiec no te 1000 kalori nawet dzisiaj nie bedzie

Jecie za mało więc metabolizm zamiast przyspieszać zwalnia. Tłuszczy nie wolno całkowicie eliminować.

Mierze 170 cm a waze 83kg (jestem nabita i nie widac po mnie tej wagi nawet ostatnio lekarz podejrzewał ze z wagom jest cos nie tak?) czym najlepiej zastąpić pieczywo? jakie bółki jesc? ,z tymi tłuszczami to zmienię to i zaczne używać w miare rozsądku oczywiscie. Moze macie pomysły na jakis fajny nie drogi jadłospis z którego bym skorzystała. Fajnie by było gdybym nie musiała jesc większych porcji niz do tej pory no i co trzy godziny juz mi sie organizm przyzwyczail..:)

jesz o wiele poniżej swojego zapotrzebowania. policz sobie ppm -podstawową przemianę materii oraz cpm -całkowitą przemianę materii.

No ale to chyba powinnam chudnąć jedząc mniej.. "Jedz mniej waż mniej" do tej pory nie spotkałam sie z sytuacją zeby było odwrotnie.. Sama juz nie wiem ?

Chudnięcie to proces bardziej skomplikowany niż ucinanie samych kalorii, często nawet trzeba ich dodać, żeby organizm się odblokował i zaczął zrzucać energię zapasową, jaką jest tłuszcz.

Polecam tę dietę mozna spor schudnąć bez dużych wyrzeczeń http://dieta-lux.pl/44535

Wiecie co? dowiedziałam sie dzisiaj że jade na wczasy ,nad jezioro pod domek..17-24 lipca (niespodzianka od męża)super..! cieszę się bardzo!! Tym bardziej co mam zrobic..? jak zrzucić te kilogramy ?przynajmniej z 5kg do tego czasu..!! poradzcie coś błaaagammmm!! Napisałam o swoich działaniach w kierunku odchudzania,troche wyrzeczeń mnie kosztowały..waga stoi w miejscu.. Co robic pomóżcie!! co mam jeść i o jakiej porze..? Jestem zrozpaczonaaaaa..:(

Chodzi o to kim jesteś. Każdy z nas jest inny i nie zawsze to co działa na wiekszość zadziała na poniektóre osoby. Jednak w tym wypadku wydaje mi się ze popełniasz kilka dość prostych błędów które jasno wyjaśnili mi dietoholicy.pl... Męczyłam się z moją wagą od dłużeszego czasu bo przez ponad 0,5 roku i nic... wazywałm 78kg... i miałam juz dosyć swojego wyglądu... na prawdę z dnia na dzien było ze mną coraz gorzej.. ale zaczęłam szukać i znalazłam włąsnie http://dietoholicy.pl ... to było jak zbawienie w pewnym momencie. Pierwszą radą jaką dostałam to była nie zgadniecie ciepła woda z cytryną ale niegazowana i bez cykru o poranku.. juz po pierwszym tygodniu czułąm się nie tylko o wiele lepiej ale straciłam 0,5 kg... potem dostałam kolejną radę od nich i moja waga zaczęła szybkować w dół. Nie będe tu podawała tego co mi przekazali z szacunku dla nich którzy na prawde sie namęczyli aby wszystkie przepisy sprawdzić w praktyce... Pozdrawiam

Moja rada dla Ciebie to http://dieta-lux.pl/46824 , schudlam w tydzien 5 kg i ciągle chudnę, jest naprawdę pyszna i nie jestem na niej glodna. Jesli masz jakies pytania pisz monia1802@hotmail.com naprawdę polecam !Jestem teraz szczęsliwa i pełna życia!!