Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

dziewczyny, ochrzańcie mnie plec dziecka

Polecane posty

Gość gość

zacznę od tego, że zawsze zastanawiałam się jak można być niezadowolonym z płci dziecka. Jestem w 5 miesiącu. Od początku wszyscy mi mówili, że na pewno chłopak, mąż mówił, że się ucieszy ze wszystkiego ale ma cichą nadzieję na chłopca. I przez te 5 miesięcy utożsamiłam to dziecko z chłopcem. Byłam wczoraj na usg 4D- dziewczynka! I płaczę- nie wiem co jest grane!! Poniekąd jest to spowodowane chyba tym, że dziewczynka jak odziedziczy geny to będzie wysoka i owłosiona po mamie :( po prostu chłopiec z takimi genami by miał łatwiej takie mam wrażenie. No i od wczoraj próbuję się oswoić z sytuacją...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ty sie ciesz ze dziecko zdrowe a nie takimi p*****lami d**e zawracasz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tak, cieszę się, że zdrowe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kochana, wspaniałe mieć córeczkę jak i synka, ja jestem w kolejnej ciąży i nie chce znać płci bo ja chcę mieć poprostu dziecko!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wniosek taki że dopóki się nie wie na pewno nie należy przyzwyczajać się że to bedzie chłopak lub dziewczynka. U mnie było tak że ja po prostu czułam ze będę miała synka nie wiem po prostu przeczucie i potwierdziło się na usg ze bedzie chlopak:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Z corka to nie brałam do siebie czy to chłopiec czy dziewczynka miałam inne sprawy na głowie urodziła się dziewczynka i byliśmy bardzo szczęśliwi teraz od początku czułam że chłopiec i na 3D widziałam że synek radość

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Z corka to nie brałam do siebie czy to chłopiec czy dziewczynka miałam inne sprawy na głowie urodziła się dziewczynka i byliśmy bardzo szczęśliwi teraz od początku czułam że chłopiec i na 3D widziałam że synek radość :-) ale mój gin co drugie badanie widzi to chłopca to dziewczynke i panika straszna czy na pewno syn rozumiem autorke bo ja mam tak samo zdrowe jest to wiem ale ta skaczaca płeć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziewczyny czyli przeczucia się sprawdziły? Wiecie odkąd zrobiłam test to czuje że to dziewczynka, ale wszystko mi jedno. Bo ja już parkę mam w domu:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no ja właśnie też czułam, że będzie chłopak a tu dziewczynka i jest szok po prostu :) pewne obawy czy będę umiała wychować córkę zwłaszcza, że moje relacje z mamą nie są do konca idealne. mam 4 miesiące żeby się oswoić :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Naprawde,sa powazniejsze problemy.A to czy dziecko nie urodzi sie z wadami genetycznymi,niepelnosprawne czy chore,to sa dopiero powazne problemy i dramaty.Nie wiem co sie dzieje z ludzmi bo to nie pierwszy taki temat,ze wybrzydzaja co do plci dziecka.Czy to naprawde jest taki problem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja od zawsze marzyłam ona synach. Pierwszy syn. Byłam dumna jak paw!!!!! Druga ciąża to tez marzyłam ze syn ze będzie tak cudowny jak jego brat ze będą bracia ze będą trzymać razem sztame. ..i okazało się ze to córka na usg...co ja przezylam.... ryczałam byłam wsciekla rozczarowana. .......po porodzie miałam baby blues wg mnie mała była brzydka. .... Ale po 3 mcach pokochałam nad życie. Teraz ma poltora roku i jest śliczna kocham do szaleństwa. Pieszcze tulę noszę; ) No skarb. Za nic bym nie oddala jej za drugiego syna. Będzie dobrze. Jeszcze docenisz jakie to piękne mieć zdrowa córcię

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ka  ma
Jak kiedyś następny urodzi sie chłopiec, to będziesz po czasie Bogu dziękować ze masz te córeczkę:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"Poniekąd jest to spowodowane chyba tym, że dziewczynka jak odziedziczy geny to będzie wysoka i owłosiona po mamie" że co ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dzięki dziewczyny, zaczęłam się uśmiechać po waszych wpisach :) bardzo się cieszę, że jest zdrowa i rozwija się prawidłowo, po prostu mam pewne lęki, obawy, które już tu opisałam. Autorka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
11:25 I tak trzymaj!:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie martw się! Ja od samego początku ciąży nastawilamsię na dziewczynkę bo bardzo ją chciałam i jak na usg wyszło ze chłopak to ze dwa dni ryczałam głupia:) raz to hormony wszystko potęgują dwa wierz mi jak ujrzysz swoje maleństwo to dopiero pomyślisz jaka byłaś głupia przejmując się tym:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Z naszej głowy wychodzą problemy czy zdrowe czy chore po prostu jest zdrowe i innej opcji nie ma ale jeśli chodzi o płeć to zawsze mamy jakieś życzenie, przeczucie pragnienie i kiedy dowiadujemy się że jest inaczej niż oczekiwaliśmy to szal, wściekłość to tylko hormony nami kierują i oczywiście wszystko się zmienia po porodzie kochamy to maleństwo od pierwszych chwil :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak można być DUMNYM z tego, że akurat taki a nie inny plemnik dotarł do komórki jajowej? Oświeci mnie ktoś? To tak samo jak być dumnym, że świeci słońce, albo że ptak przeleciał i nie nasrał. Płeć zależy tylko i wyłącznie od tego, który plemnik dotrze do komórki jajowej pierwszy, wiec te całe Wasze histeryczne stany odnoszą się wyłącznie do tego...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W pierwszej ciazy od poczatku czulam ze syn i jest syn:) a teraz w drugiej nie czulam nic, mialam cicha nadzieje ze moze dziewczynka dla odmiany... W 17tc wyszedl drugi chlopiec no i fajnie, cieszylismy sie ze beda bracia, oszczedze na ciuchach itd... Po 3 tygodniach okazalo sie ze jednak dziewczynka, potwierdzona na polowkowym i potem jeszcze jednym usg. Pierwsze dwa dni czulam sie dziwnie, nawet poplakalam chwile:) bo juz sie nastawilam ze to chlopiec i musialam wszystko pozmieniac w glowie:) ale teraz sie bardzo ciesze z dziewczynki. Wniosek taki ze sie ciesze i z tego i z tego:) przestawisz sie szybko autorko, tak naprawde dziecko to dziecko, nie ma znaczenia ani plec, ani czy bedzie wysokie, niskie, czy kudlate. Pokochasz i dla Ciebie bedzie idealne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
haha :) w pierwszej ciąży chciałam syna, okazało się, że córka - popłakałam się :P w drugiej ciąży chciałam CÓRKĘ, okazało się, że syn - popłakałam się :D w trzeciej ciąży było mi już wszystko jedno ;) obyło się bez żadnego chcenia, hahahaha wiadomo, że zdrowie najważniejsze :) a gdzieś a kolejnym miejscu ma się czasem upodobanie do jakiejś płci, i tyle ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tu autorka. Ha, czyli jednak wiele kobiet sobie popłakuje gdy dowie się jaka płeć :D wiadomo, że hormony też działają. Dobrze ktoś napisał, że nie myśli się za bardzo o tym, że dziecko może być np chore. Wyrzuca się takie myśli z głowy. Ale tu dużo napisałyście przykładów i miłych historii :) zaczynam myśleć "na różowo" ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
autorko jestem dokładnie w takiej samej sytuacji .....chodzę przygnębiona, bo się nastawiłam i nakręciłam na chłopca jak głupia...masakra

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko, ja wiedziałam, że będzie córka, więc kiedy lekarz powiedział, że będzie syn, to się nie martwiłam, bo wiedziałam, że musiał sie pomylić. Dzisiaj mój syn jest juz nastolatkiem i choć jest pyskaty i przemądrzały, to nie zamieniłabym go na żadną dziewczynkę. Jak urodzisz, to pokochasz swoje dziecko najbardziej na świeci, bez względu na pleć. A za rok będziesz się śmiała ze swoich odczuć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja mam dwoch synow.Po urodzeniu pierwszego synka zapragnelismy z mezem drugiego dziecka,gdzies tam cichu marzylismy o coreczce.Zaszlam w druga ciaze.Jak okazalo sie,ze bedzie drugi syn,zdrowy chlopczyk to wiecie co,w ogole nie myslelismy juz o dziewczynce.Cieszylismy sie z tego,ze maly bedzie zdrowy a starszy synek bedzie mial rodzenstwo.Naprawde do glowy nie przyszloby mi aby rozpaczac z powodu plci dziecka,jeszcze rozpisywac sie o tym na kafe.Dla mnie najwazniejsze,ze dzieci sa zdrowe i rosna jak na drozdzach.Bo nie wiem jak dalibysmy sobie rade jakby ktores z dzieci urodzilo sie ciezko chore albo niepelnosprawne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja też pierwszego miałam syna i byłam dumna jak paw, chciałam drugiego. Okazało się że dziewczynka i byłam zła bo nie tak miało być. Jak się urodziła to po prostu z mężem zwariowaliśmy na jej punkcie. Syn jest super ale córka to dosłownie skarb. Syn łobuziak a córka bardzo grzeczna, wrażliwa, codziennie mówi że nas kocha. Mąż świata nie widzi poza nią. Syn aż takich emocji w nas nie wzbudził

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie martw się. Musisz się tylko oswoić. I tak będziesz kochać. Ważne żeby zdrowe było

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tez bym na twoim miejscu byla niezadowolona. Taki wstyd! matki pierwszych córek to są półkobiety, nie potrafią nawet pierworodnego syna urodzić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Witajcie. Czy któraś z Was korzystała może z Lady Comp baby? Czy komuś sprawdziła się prognoza płci?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja się bardzo cieszę, że będę miała córeczkę, tylko że ja zawsze tak chciałam. Też mi mówili wszyscy, że chłopak i w to trochę uwierzylam.Bardzo się ucieszylam po usg. Gdyby był chłopak, to bym nie rozpaczała wcale. Najważniejsze to jest to, że ciąża się prawidłowo rozwija, tym trzeba się cieszyć najbardziej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×