Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

MAM PROBLEM Z ODSTAWIENIEM SYNKA OD PIERSI

Polecane posty

Gość gość

Witam. Kieruje moje pytanie do matek które również miały taki problem. Mój problem polega na tym że mój synek ma już 2,5 latka i w ogóle nie zamierza porzucić cycka. Przyklejałam plastry, smarowałam musztardą , kłamałam że cycusie są chore itd. Jest tak zawzięty że padam na twarz :( jest ciągła histeria, płacz który doprowadza go do duszenia. Synuś jest charakterny. Liczyłam że sam zostawi ale nic z tego karmienie poranne, przy zasypianiu i jeszcze w nocy się budzi. Mąż próbował z nim zasnąć ale była taka wojna w nocy że później nie mogłam go uspokoić. Już bardzo chcę go odstawić ale nie chce żeby jakoś źle się na nim to odbiło :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zmęcz go, albo podawaj hydroxyzyne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moja siostra też miała ten problem córka miała ponad dwa lata nic nie pomagało sól pieprz majonez dopiero maslanka któryś raz z kolei mała chciała i siostra mówiła do niej widzisz mleczko się zepsuło

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
U mnie pomogło smarowanie cytryna i ogólnie starałam się żeby w czasie kiedy córka zwykle piła mleko ( np rano ) zajmował ja tata żeby nie pamiętała o kp .Dzialalo. Poza tym piłam szalwie i mleka już było malutko. A karmilam nieco ponad 2 lata. Odstawiła się bez płaczu a niezły cycocholik była. Jako pierwsze było odstawione karmienie nocne ,potem kolejne. W nocy zaczela dostawać wodę w bidonie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
PROFANOL :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moze do niczego innego sie nie nadaje?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja karmiłam córkę prawie dwa lata. Stopniowo ograniczałam. Jak zostało tylko karmienie ranne i nocne, to posmarowałam pierś cytryną ( nie pomogło ), później musztardą. Skrzywiła się niesamowicie, po czym powiedziałam jej, że jest już za duża na takie mleko. Nigdy więcej jej nie chciała. Początkowo dawałam jej smoczek przed zaśnięciem. Moja mama jak nie mogła odstawić od piersi brata to wysmarowała sobie pierś czerwoną szminką i powiedziała, że piesek zrobił " am" i mleczko jest już niedobre. Nigdy więcej już nie chciał ssać piersi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja na 3 dni wywiozlam do dziadków, pomogło

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Macie głupie dzieciaki. Takie duże a nie rozumieją:O musicie sobie cyce smarować musztardami i innymi goownam, żeby do tych zakutych makówek dotarło

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Proponuje samoodstawienie, na forum Gazeta czy jakoś tak jest kategoria dla mam dlugokarmiacych . Idź tam bo tutaj sama krytyka i jad. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kurczę, a ja byłam pewna, że synek mi się nie odstawi do drugiego roku życia. Tymczasem in w wieku 11 miesięcy sam zrezygnował i w żaden sposób nie mogłam go namówić na powrót do cysia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Cysia:O:O nie dziwie się, ze przestał...widocznie bał się, ze wraz z twoim mlekiem wyssie twoje odmóżdżenie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×