Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Ubrana jakby nie miała pieniędzy

Polecane posty

Gość gość

Dzisiaj miała mile spotkanie w pracy. Mojego szefa odwiedziła żona. Zdziowna była jak spytalam ja czy byla umówiona. Kazałam jej zaczekać na szefa ze mną a ona do mnie,,Ja wejdę do gabinetu" gdzie szef nie pozwala wchodzić nikomu do gabinetu jak to nie ma. I największy hit - szef gierek, fajne nowe auto a jego żona - czarne rurki, skórzana kurtka i największy hit- białe trampki nie wiem jakie firmy, miały z tylu napis All Star więc pewnie jakies marnej sieciowki. Gdzie ona w tych trampeczkach do przystojnego faceta ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I do tego duża szara torba.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ładna?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale głupoty. Ty weź idź i rozłóż przed nim giry w szpilach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moze jechała samochodem i dlatego miała trampki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ooooo jaaaa :o jeśli to nie jest prowo, to niezłe przegięcie te babsko walnęło. Domniemam że kasy mają jak lodu a ona w all starsach hahahaha żenada. Czasem jednak te osoby które nawet stać potrafią się ubrać jak pokraki ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I jeszcze jaką kawę dla dla niej szef zamówił- latte machiato

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja się nie dziwię....dla mnie ubrania nie maja wiekszego znaczenia. Wygoda ponad wszystko, metka i moda sie nie liczy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Najdziwniejsze jest to że szef mnie zjeeeebał bo stałam z rozdziabioną japą a potem zaczął ją całować i to w usta!!! Do tej chwili jestem w szoku!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zle sie zachowałaszachowałas

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wyzej podszyw, ale za to był teks że nie ma go dla nikogo przez najbliza godzinę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
durne prowo jego żona mogła sb tam wejśc boso i twoja zgoda nie była jej potrzebna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No nie. Bo ja nie znalam kobiety- nie mogłam ufać na słowo to po pierwsze a po drugie to przecież ja jestem odpowiedziala za gabinet.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
żona jest ponad wszystkomi i NIKOGO jej nie dotyczy :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dla mnie nikogo to znaczy że nikogo a nie ze żona chce wejść to muszę ją wpuścić nie mogła posiedzieć przed ganinetem ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mogła ale nie musiała ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A szef zamiast potwierdzić że miałam nikogo nie wpuszczać to jeszcze krytycznie na mnie spojrzał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ona nie jest ponad wszystko a jakby coś zginęło coś sie stało A wyżej podszyw

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
twój szef musi się jej słuchać. on jest twoim szefem a ona jego.bądz grzeczna dla pani :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Żona to żona. Szef był w pracy a po pracy być może się nie ubiera w garnitur! Długo tam pracujesz że jej nie znałaś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćddd
Co w tym dziwnego że pocałował żonę w usta autorko?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Od marca. Ona przedstawiła się ale ma nazwisko dwuczlonowe więc nie wiedziałam że jest jego żoną. Może i po pracy nie chodzi ale przyszła do niego do pracy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I jeszcze tekst ze przez godzinę nie ma go dla nikogo i mam nie przynosić żadnych dokumentów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorce na bank podoba się szef i zazdrością pała, nie odpowiada na pytanie czy żona ładna czyli na stówę bardzo ładna!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czy ładna- przeciętna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ta przeciętna... A przyszła tak ubrana żeby łatwo się jej było rozebrać a potem ubrać nie sądzisz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Rozebrać i ubrac? Zasadniczo w tą pogodę to bordzo łatwe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zmierzyłaś od stóp do głow do coś musi w tym być. Pewnie ładna i jej zazdrościsz a na koniec dowiedziałaś się, że to żona Twojego przystojnego szefa :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przeciętna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Żona szefa to rzecz święta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×