Co i ile sie daje na komunie? Jestem chrzestna

Dlaczego uważacie ze dziecko nie zobaczy tych pieniędzy? Ja np z pieniędzy komunijnych kupiłam sobie wymarzoną wieżę. Było to 20 lat temu, a nadal ja mam. Albo np kupowanie łańcuszka to wcale nie jest taki dobry pomysł. Ja dostałam od księdza srebrny jako pamiątkę komuni ( wszystkie dzieci dostały) i ten nosiłam. U nas jest taki zwyczaj. A dwa kolejne lancuszki dostałam od babci i od 20 lat leżą w szkatulce.

Całe pie niadze z komunii miałam dla siebie, tak samo jak mój syn. Nie rozumiem dlaczego rodzice mieliby je dziecku zabierać. :O Ewentualnie można pomóc w doradzeniu na co. Syn kupił sobie np.laptopa i rower. Sam laptop kosztował 3500 więc to jasne, że sam w wieku niespełna 9 lat nie robił takich zakupów. Ma go do dziś i jest tylko jego oczywiście. My mamy swój. Resztę kasy rozwalił na zabawki i czadowe ciuchy. ;) Co do pamiątek jeszcze w formie biżuterii. To jest bez sensu. Takie małe dziecko nie cieszy się tym. Mój syn dostał złoty łańcuszek na chrzciny za sporo kasy i leży. Nawet się nim nie interesuje. Ja dostałam łańcuszek od chrzestnej, pierścionek od chrzestnego i kolczyki od babci. Łańcuszek i koczyki dawno zgubiłam, a pierścionek mi ukradli. Jako chrzestna kupiłam złote kolczyki na chrzciny i co. Młoda już jednego zgubiła.

A co do pieniedzy to drogie kafeterianki chodzicie po restauracjach, fitnesach, jezdzicie na wakacje zagraniczne, macie nowe domy i super auta a szkoda wam dac chrzesniakowi czy chrzesnicy ten jeden RAZ, bo Komunia Św jest tylko raz w zyciu 1 tyś zł. Przecież wydatki można sobie rozplanować kilka miesiecy wczesniej i odłożyć, bo wiadomo kiedy będzie komunia. Niektóre z Was są takimi zgredkami, ze brak słów. Rozumiem jak kogoś nie stać, ale dużo jest ludzi którzy żyją na wysokim poziomie, a na takie okazję skapia.

Jak by ktos miała problem gdzie zorganizować obiad komunijny to warto wejść na stronę tej restauracji www.restauracjesultan.pl i zapytać o oferte.

ja to miałam problem wcześniej co dać na same chrzciny, ale stanęło w końcu na tym że damy pieniążki a do tego mini album na chrzest taki z limiq.pl na 4 zdjęcia. Idealna pamiątka, bo z chrztu będzie można tam zdjęcia wyeksponować później :)

jakie nieudacznice że nie mają chrześniakowi na komunie porządnego prezentu dać :-o komunia jest raz ja mojemu kpiłam laptop za prawie 4 tysiaki :-p żal mi was .

Skad się wział pomysł dawania dzieciom pieniedzy. Po co 8latkowi 500zł? Ani tego nie zapamieta a kasy nigdy na oczy na zobaczy. Bez sensu zupełnie. Kiedys kupowało sie rower czy rolki i to dziec***amietały. Teraz telefon albo organizuje sie imprezy. Ja zorganizowałam chrześniakowi przyjecie z okazji komunii - laserowy paintball i zabawy na automatach z kolegami. Poszlismy do Ale Zebra i wszystko było juz przygotowane. Ale kasy bym nigdy nie dała. Kase mozna dac na 18 czy slub ale nie komunie.

Nie rozumiem waszej hipokryzji. Z jednej strony krzyczycie, że tylko alby, bo dzieci mają wyglądać skromnie, bo sakrament, bo Jezus i że nawiedzone mamuśki robią z córek panny młode, a z drugiej wrzeszczycie, że te minimum kilkaset złotych MUSI być od chrzestnych na komunię, bo to raz w życiu, bo wypada, bo wstyd dać tylko biblię czy medalik, bo na to i tamto masz, a dziecku nie chcesz dać :o To jest właśnie całe to wasze puste chrześcijaństwo. Dobrze, że Jezus zmartwychwstał i poszedł do nieba, bo do dziś by się w grobie przewracał :P

1000 zł na komunię? Przesada! Wszystko na pokaz, masakra.

Moim zdaniem warto dziecku kupić coś materialnego na pamiątkę, np. zegarek w https://www.demus-zegarki.pl/. Pieniądze oczywiście też można dołozyć, jeśli nas na to stać. Najważniejsze, zeby kupić coś, co się dziecku będzie podobać.

jak dla mnie co innego pieniądze na ślub, ale dawanie dziecku kasy w kopercie jakoś mi się nie widzi, wolę kupić prezent, ja akurat na ten rok kupiłam chrześniakowi bramkę piłkarską http://misiedwa.pl/product-pol-40816-Hudora-Bramka-PILKARSKA-stadion-300x200x90cm-76903.html, za 390 zł myślę że to odpowiedni wydatek a wiem, że dziecko z tego skorzysta i będzie mieć mnóstwo zabawy, do tego kupię pewnie medalik, albo ładną biblię bo jednak o tym religijnym wymiarze nie warto zapominać

Ja jako chrzestna dolozylam sie do wycieczki, jaka rodzice organizowali dla malej, ale zeby z pustymi rekami nie isc to kupilam jeszcze album od limiq taki z grawerem na komunie i wlozylam do neigo 2 zdjecia z mala i wydaje mi sie ze takie rozwiazanie bylo najlepsze.

Bardzo się cieszę, że moje dziecko nie będzie brało udziału w tym cyrku. Cała ta wiara katolicka, kręci się tylko w okół pieniądza i rzeczy materialnych. Im więcej czytam, tym bardziej utwierdzam się w przekonaniu, że dobrze robię trzymając je z dala od tej szopki.

Moj prezent dla chrzesniaka to złoty medalik koszt 500 zl(to dziecko chciało) dokupiłam mu jeszcze zegarek casio ok 200 zl. Do tego pamiatka i oczywiscie bombonierka :) mysle ,ze spokojnie wystarczy.

im bardziej kochasz tym więcej kasy dajesz. logiczne.

ja kupiłam w sferisie ebooka :) myśle że to fajny prezent jak dzieciak lubi czytać :)

W tym roku idę na dwie komunie, chrześnicy daję kasę, myślałam o tysiącu złotych w kopercie a chrześniakowi jako chłopakowi chcę kupić laptopa, coś w tym stylu https://www.morele.net/wiadomosc/laptop-na-komunie-jak-wybrac-jaki-najlepszy-polecane-modele/4476/ Kasa i laptop to wg mnie najlepsze rozwiazanie dla dziewczynki i chłopca.

No to ja konsola z Media Expert za 999 zł. :) Prezenty tego typu zawsze cieszyły się powodzeniem u dzieci.

to na pewno, elektroniczne prezenty bardzo cieszą dzieciaki :)

Ja w tym roku tez bylam chrzestna i dałam kase. Śmieszy mnie opinia ze nie daje sie kasy dziecku i to tak małemu. Ze to zaden prezent albo ze zadna pamiatka albo ze rodzice zabiora. Akurat przeważnie jest tak ze dzieci zbieraja koperty razem i za uzbierana kase kupują im rodzice, to co chca albo o czym marzą, przewaznie coś porzadnego i na lata. Mówienie ze dawanie kasy dziecku jest nie fajne bo dziecko takich pieniedzy nie potrzebuje to jakis absurd. Zawsze znajdzie sie pomysl jak to fajnie wykorzystać np. jakas kolonia czy jakis sprzęt. Przeciez dzieci tez maja marzenia ktorych realizacja czesto wymaga kasy. Nie dawalam pamiątki w postaci zlota bo w przypadku chlopca to zupelny niewypał i wiem, ze taki prezent nie ucieszy mojego chrzesniaka. A teraz zarzut typu jak kasa czy laptopy ma sie do duchowego przeżycia Eucharystii. Uwazam ze jezeli rodzice i kacheteci przyloza sie do tego,aby dziecko w zupelnosci zrozumialo, o co chodzi z tym sakramentem to zadnemu dziecku nie zaszkodzi to, ze przy tej okazji jest tez obdarowywane przez gosci. Kwestia rozmachu i symboliki serwowanych obecnie prezentow jest adekwatna do prezentów ktore otrzymywali nasi dziadkowie i rodzice. Niech nikt mi nie truje ze zegarek, ktory 50 lat temu na komunie dostala moja mama, był byle czym i tanim prezentem i że ma on cokolwiek wspolnego z Cialem Chrystusa. Tak samo jak rower ktory dostalam ja 25 lat temu. Bez sensu dyskusja. Czasy sie zmienily, ale tak na prawde nic sie nie zmieniło poza prezentami ktore sa inne ale cenowo i prezstizowo nie odbiega od tego co dostawalo sie kiedys.

Tak, jak pisały koleżanki, medalik, Biblia, czy łańcuszek to dobre i sprawdzone prezenty, które z pewnością będą pamiętane na długo. Jeśli chciałabyś dać coś więcej, pomyśl nad zorganizowaniem czegoś takiego: https://pokazy-iluzji.pl/dla-dzieci/ Nie jest to kolejny tablet, a równie dobrze zapada w pamięć...

Swojemu chrześniakowi kupiłam w sferisie urządzenie wielofunkcyjne Brothera, do szkoły ma dużo drukowania a stare urządzenie odmówiło posłuszeństwa. Praktyczny prezent.

Najlepiej to zapytać dziecko, czego ono samo oczekuje.I skonsultować to z jego rodzicami.Bo ja np.życzyłam sobie, by wartość upominku od jednej osoby nie przekraczała 150 zł.Do ewentualnych hejterów: tak, mój syn miał fajne, pomysłowe prezenty i ma miłe wspomnienia.

Ja np za moje pieniądze komunijne miałam komputer, więc to nie jest tak że rodzice je sobie "przygarneli" Teraz też daję zawsze pare stów w kopercie ale też jakiś drobiazg, np rok temu chrześnicy kupiłam złote kolczyki, a w tym roku na komunię szykuję zegarek Xonix ;)

Od 1.000zl wzwyz. Inaczej to dziadowo

Ja dam playstation - teraz w media expert jest fajna promocja wymiankowa, wiec dla mnie jak znalazł, bede miala najnowsze playstation duzo taniej

Ok jeslu 1000 na komunie bo to raz w zyciu, to ile pozniej na bierzmowanie? Ile na 18-ke bo tez przeciez raz sie ma? Ile w takim razie na wesele 10.000?? Podajcie cennik bo mam 3 imprezy w tym roku, komunie chrzesnicy w maju, w lipcu wesele brata i w sierpniu 18 siostry meza???

ej trochę tu niektórzy szaleją z jakimiś kosmicznymi kwotami na prezenty... można kupic jakis fajny gadzet dla dzieciaka, wystarczy wpisac w google i po minucie dostajesz multum list tego co jest na topie rynkowym obecnie. Ot chociażby tu https://www.komputronik.pl/promocje/komunia/nr1-na-komunie

Za 1000 zł to ja mogę sobie zrobic krotkie wakacje z moją rodziną. A nie dawać kase na okazje, która z pieniędzmi nie ma nic wspólnego. Bo niby w jakim celu te pieniądze się odnoszą do komuni? I w dodatku na CUDZE dzieci. Niech matki i ojcowie fundują takie prezenty, skoro im się marzy i spłodzili. Jestem w ciąży i szczerze nie pozwolę nigdy abym dostawała takie drogie prezenty. Potem do c***a się nie wypłacę jak na każde urodziny siostrzenicy, bratanka będę musiała wydawać po 300 zł odwdzięczając się bo inaczej będą paplać po bokach

Ja bym raczej nie dawała kasy. Jak już to raczej postawiła na jakiś fajny upominek. Wszystko zależy od tego, co dane dziecko lubi, ale obecnie wybór prezentów komunijnych jest tak duży, że zawsze da się coś znaleźć. Ja szukałam inspiracji na Komputroniku, może ktoś też skorzysta: https://www.komputronik.pl/promocje/komunia/nr1-na-komunie