To wciąż miłość czy tylko pożądanie?

Jako facet piszę, bo trochę się gubię. Chodzi o moją ex..., jestem od kilku miesięcy w związku, a cały czas myślę o tamtej. I najgorsze jest to, że wciąż wspominam ją w sprawach cielesnych, śni mi się, marzę o jej ciele, wyobrażam sobie ją podczas seksu z tą aby dojść, pod tym względem była moją wymarzoną partnerką. Muszę się przyznać też do tego, że wciąż podglądam ją w społecznosciowkach, no nie mogę zapomnieć. Na jej widok tracę rozum. Napisała ostatnio do mnie, po kilku miesiącach milczenia, że wciąż za mną tęskni i że mnie nadal kocha. Nie wiem już, może mi podpowiecie, czy ja ją nadal kocham...? Czy tylko chodzi o spełnienie w łożku, którego teraz mi tak brakuje, mimo, że z obecną seks jest ok. Co robić?

A nie uważasz ,że twoje związki oparte są tylko na seksie?Ty nie piszesz o niczym innym , o niczym co was jeszcze łączyło,czemu rozstałeś się z tą eks ,tylko seks.Z eks seks był idealny , z obecną też jest dobry a myślałeś kiedyś,że ludzie są ze sobą nie tylko dla seksu? Obecnej nie kochasz i tamtej też nie kochałeś .Ja myślę,że ty jeszcze w ogóle nie wiesz co to jest miłość.

Ty o niej myslisz ona cb kocha to dlaczego nie jesteście razem?

Miłosc to nie tylko seks a ty tylko o tym piszesz...po prostu bardziej pożądasz eks..moze bardziej jara cię jej ciało,może z tamtą seks był lepszy,może by£a bardziej wyuzdana..mylisz pożądanie z miłoscią...tak czy inaczej raczej rozejdziesz sie z obecną partnerką bo tęsknisz za byłą,to widać

jeśli nadal myslisz o ex to znaczy ze raczej nie kochasz obecnej partnerki, lepiej z nią zerwij i nie rób fałszywych nadzieji.... no a skoro byla pisze że kocha, może warto spróbować ? ale to tez zalezy od tego dlaczego zerwaliscie...