Problem z pocztą

Witam. Mieszkam w Birmingham w Wielkiej Brytanii od dwóch miesięcy. Moja mama wysłała mi paczkę miesiąc temu zapłaciła za nią 200 zł a co się okazało paczka właśnie wraca do Polski. Na poczcie dostała informacje że nikogo nie było w domu i listonosz zostawił awizo lecz jest to nie możliwe poniewaz jestem całe dnie w domu z synkiem i ani listonosza ani awizo nie bylo. Wysłana jest też paczka od teściowej i również nie dotarla. Byliśmy na czterech pocztach jakiś czas temu żeby sprawdzić czy może są te paczki lecz tam powiedzieli że nic nie ma. Zostawiliśmy swój numer i mieli dzwonić gdyby coś przyszlo. Teraz jest sytuacja gdzie paczka wraca do Polski ponadto musimy zapłacić za to. Miał ktoś może podobna sytuację? Czuję się oszukana ponieważ wiem że nie było ani listonosza ani awizo. Teraz nie mam ani paczki i jeszcze muszę zwrócić koszt wysyłki do polski.