Podobam się...

Czy młodszemu może podobać się starsza? To znaczy znam osobiście gościa co ma 30lat a jego 40 jest naprawdę atrakcyjna i nie wygląda na 40 ,ale to tylko ten jeden przypadek znam więc nie porównuję... Zacznę od od nowa. Od niedawna pracuję w nowej firmie mam 28l. Od niedawna też zauważyłam ,że jeden chłopak który ma 20lat (na początku dawałam mu z 26-28 wygląda bardzo męsko) ciągle się na mnie gapi niby ukradkiem ,ale go ciągle przyłapuję. Ostatnio wstrzymał nawet swój wzrok dłużej i się uśmiechnął,ale nie jak kolega tylko tak zalotnie jeśli wiecie o co chodzi . Jak widzi ,że idę na przerwę on tez za chwilę się pojawia.Ogólnie są inne sytuacje które po prostu potwierdziły moją teorie ,ale nie chce mi się ich wypisywać. Nie powiem ,że mi się nie podoba , bo jest naprawdę ciachem,ale trochę mnie to krępuje a z drugiej strony ciągle o nim myślę.Z jednej strony znów widzę mnóstwo minusów a z drugiej strony myslę '' Co Ci szkodzi i tak jesteś wolna''. Zaczęłam trochę wariować...Dodam też ,że on wie ile mam lat tyle ,że u mnie sytuacja jest odwrotna mi dają ludzie zawsze 21 lat max . Pytanie może zabrzmi dziecinnie ,ale czy gdybyście widziały ,że ktoś dużo młodszy daje wam jasne sygnały ,że jest wami zainteresowany to byście to odwzajemniły? Z jednej strony mam ochotę z drugiej strony boję się co pomyślą ludzie w pracy. W końcu między nami jest duża różnica wieku. Nie jest to pierwszy raz jak podobam się młodszym ,ale zazwyczaj oni nie znali mojego wieku i zawsze byli w szoku jak im mówiłam ile mam i sie z nich śmiałam,bo nigdy nie leciałam na młodszych. On ma jednak w sobie to coś.Jest bardzo męski i poważny jak na swój wiek. Nie jest na pewno typem kobieciarza - potwierdzone info. Dużo dziewczyn w pracy zastanawiało się nawet co z nim nie tak . Anonim ,bo mam tu konto i nie chce być kojarzona z tym tematem.

Spróbuj, co Ci szkodzi :D A może być fajnie. Znam takie pary, bardzo szczęśliwe, a chłopak zapatrzony w swoją "starszą panią". To nie jest jakaś "patologiczna" różnica rzędu 20 lat ;)

Od roku mam męża 4 lata młodszego i jestem w 5miesiącu ciąży dlatego uważam że wiek nie jest żadnym wyznacznikiem dojrzałości. Zanim przekonałam się do niego przeszedł katorgę i nie zniechęcił się do mnie ani nie przestał kochać i starać się.