Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Czy pozwolibyscie swojemu facetowi

Polecane posty

Gość gość

Czy pozwolilybyscie swojemu facetowi zeby poszedl na wesele ze swoja koleżanka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ona go zaprosiła?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A to on nie ma zony czy partnerki,ze idzie z inna?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja bym nie pozwoliła. Jeśli jest ze mna to powinien ze mną chodzic na wesele. Koleżanka która zaprosiła zajętego faceta też cos ma chyba z głowa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak, bardziej znajoma go zaprosiła. Nie wiedziała ze kogos ma

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zależy od wieku. Jak bym miała 20 lat tak a potem już nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Będą się kopulowali? A pozwoliłaś mu pójść? :-P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja nie mojemu facetowi bym pozwoliła

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
może chce go zdobyć, a on ciebie autorko uważa za swoją partnerkę? bo ja bym odmówił i powiedział że jestem zajęty na jego miejscu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mężczyzny i samochodu się nie pożycza. Osobiście chronię moja własność i osoby mi bliskie i na pewno nie zgodziłabym się wypożyczyć mojego faceta innej kobiecie. I to nie kwestia zaufania ale zasad które uznaję. Co moje to moje i nikomu nie oddam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jesli on best chetny isc z ta znajoma na wesele to chyba cos nie tak w waszym zwiazku jest...I czy w ogole on Ciebje uwaza za swoja dziewczyne?? Normalny facet ktoremu by zalezalo Na Tobie odmowilby znajomej I powiedzial, ze jest zajety.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
8:04 - naprawdę wierzysz w to, co piszesz? facet NIGDY nie będzie "twój" bo to nie przedmiot, a człowiek myślący oraz mający wybór bycia z kim chce być, jak długo i po co. pieniędzy się natomiast nie pożycza, szczoteczki do zębów, grzebienia, majtek, biustonoszy i butów, pod żadnym pozorem!- to jest jedyna twoja "własność" :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
08:04 Dobrze gadasz, lubie to. Zaborczosc u kobiety jest sexy i to co piszesz znam z zycia. Moja obecna partnerka tez uwaza mnie za swoja wlasnosc i podkresla to w towarzystwie z obcymi. Jak to moze byc nieprzyjemne? Autor/autorka powyzej to jakis ciul. Mozna sie posiadac i jednoczesnie szanowac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"Mozna sie posiadac i jednoczesnie szanowac." :D LOL!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wszelkie bluszcze "posiadają" nikłą wiedzę o życiu :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jesli facet poszedlby ze sqoja znajoma na wesele to bylaby to nielojalnosc wobec swojej partnerki- na takie imprezy, jesli sie jest zajetym, chodzi sie tylko ze swoja partnerka. Co innego gdy bylby wolny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
8.42 doskonale wiem że to człowiek a nie przedmiot. Nie czytasz że zrozumieniem. Skoro ja go wybrałam, oswoiłam, kocham , troszcże się to chronię i nie oddaję nikomu. Może dlatego że jestem wybredna ale gdy znajdę to czego pragnę to tego pilnuję. I nie wciskaj mi kitu na temat zaborczości bo w życiu trzeba umieć odróżnić plewy od pereł a jak się ją znajdzie to trzeba umieć docenić i dbać o nią by nie stracić. Gdyby mi nie zależało na nim to bym kupczyła nim jak handlarka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jesli ona go zaprosila na wesele i nie wiedziala, ze on jest w zwiazku to sa dwie mozliwosci: 1. ten facet jest jej prawie obcy jesli nic o nim nie wie wiec dlaczego zaprasza obcego faceta? 2. twoj facet ukrywa, ze z kims jest i udaje singla, wtedy to facet winny a nie kobieta A tak na marginesie to gdyby facet byl z jajami i powaznie traktowal wasz zwiazek to powinien powiedziec: milo mi, ze o mnie pomyslalas ale ja jestem w zwiazku i mysle, ze moja kobieta mialaby z tym problem gdybym z toba poszedl. Koniec, kropka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Oczywiście, że nie.. jeśli jest z Tobą, to z Tobą powinien chodzić na wesela, a nie z obcymi babami. Na piwko z kolegami jak najbardziej, niech idzie, czy na mecz, ale nie na imprezę z inną... Jak pójdzie mimo wszystko, to Ty weź jakiegoś kolegę i też idź z nim na imprezę, jak poczuje to samo co Ty, może zrozumie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co to za pytanie. Oczywiście że NIE. A on zaraz powinien jej odmówić i powiedzieć że nie jest sam a nie Ciebie pytać czy się zgodzisz. Bo rozumiem że tak było

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Już to widzę jak mój facet idzie z koleżanką na wesele ☺️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
9:34 skoro ty go wyobralas i oswoilas?:D a co to kurde pies jest by go oswajac?:D :D "skoro ja się troszcze chronie ...." kobietom jesteś kobieta bluszczem i to nie twój wybór czy twój facet by poszedł tylko i wyłącznie jego...Jest oddzielnym organizmem i ma prawo decydować za siebie. Pilnujesz gdy znajdziesz kogoś kogo pragniesz. Faceta który jest w tobie zakochany nie trzeba pilnować a tobie szczerze wspolczuje skoro musisz to robić. To ze on faktycznie nie powinien iść z inna to jedno,a to ze ty na nim wymusisz żeby nie szedł to drugie :o To ma być jego swiadomowy wybór. Pamiętaj ze aby kogoś faktycznie mieć,musisz być gotowa stracić ta osobe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
9:34 skoro ty go wyobralas i oswoilas?:D a co to kurde pies jest by go oswajac?:D :D "skoro ja się troszcze chronie ...." kobietom jesteś kobieta bluszczem i to nie twój wybór czy twój facet by poszedł tylko i wyłącznie jego...Jest oddzielnym organizmem i ma prawo decydować za siebie. Pilnujesz gdy znajdziesz kogoś kogo pragniesz. Faceta który jest w tobie zakochany nie trzeba pilnować a tobie szczerze wspolczuje skoro musisz to robić. To ze on faktycznie nie powinien iść z inna to jedno,a to ze ty na nim wymusisz żeby nie szedł to drugie :o To ma być jego swiadomowy wybór. Pamiętaj ze aby kogoś faktycznie mieć,musisz być gotowa stracić ta osobe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ładnie mu koszulę wyprasuj żeby wstydu przed ludźmi nie było

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A co wy macie do "pozwalania"? Całkiem się wam w. ... poprzewracało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A to facet ubezwlasnowolniony,ze trzeba mu zakazywac albo pozwalać?!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×