Dla mnie to obrzydliwe, że jakaś dziewczyna uprawiała seks, a sam to robiłem

Właśnie dlatego, że sam uprawiałem seks i wiem jak wygląda, czuję niesmak jak myślę o tym że jakaś dziewczyna uprawiała już seks. Z moją byłą panną robiliśmy to ostro, w różnych pozycjach, zaliczyliśmy oral, anal i lizanie o***tu, lizała mi jajka i robiła dobrze ręką, a także nakładała prezerwatywę na mój rozkaz. Do tego ona poszła do łóżka ze mną dość szybko, nie byliśmy jeszcze w związku ze sobą. Słabo mi się robi, jeśli pomyślę o tym że jakaś dziewczyna uprawiała z kimś seks, zwłaszcza jeśli robiła to wszystko co moja była dziewczyna. Dlatego wolałbym teraz dziewczynę, która jeszcze życia seksualnego nie prowadziła.

dla doświadczonego najlepsza dziewica??

To tylko moje osobiste preferencje. Brzydzi mnie dziewczyna, która krzyczała w trakcie ostrego seksu na pieska i dostawała wtedy klapsy - kojarzy mi się z aktorką porno.

"Dlatego wolałbym teraz dziewczynę, która jeszcze życia seksualnego nie prowadziła." x Acha, i robiłbyś z nią dokładnie to samo co z poprzednimi. Weź się k***a człowieku opanuj, bo na wymioty mnie zbiera jak czytam takie brednie.

12.06 nie prawda bo ja byłam dziewicą mąż prawiczkiem i przy pierwszy razie mnie wspaniale zaspokoił. Mąż jest delikatny i przy rozdziewiczeniu nie czułam bólu. Zaczął od sowitej minetki gdzie przy niej miałam pierwszy orgazm.

Oboje z mężem nie lubimy towaru UŻYWANEGO!

Nie moja wina, że z dzisiejszej perspektywy rzeczy, która ona robiła ze mną były obleśne i wstrętne.

Beznadziejne prowo.

Chyba musisz pogadać z psychologiem albo seksuologiem przynajmniej...nie wróże Ci udanego współżycia w przyszłości. Przemyśl to i skontakuj się ze specjalistą.

Wystarczy poszukać dziewicy - nie zniosę, że dziewczyna z innymi facetami robiła rzeczy godnej najpodlejszej d*******.

No i wlasnie jestes autorze 100% uosobieniem hipokryzji. Nic dodac nic ujac.

Długo byłem prawiczkiem, marzyłem o dziewicy, nie doczekałem się, teraz z niesmakiem patrzę na moją byłą dziewczynę i na to co robiła ze mną.

Chłopie, jak popatrzysz z dystansem na czynności seksualne, to one sa obrzydliwe. Tylko chłopie pamiętaj, ze jak jest napięcie seksualne, dopasowanie potrzeb, nie ma czegoś takiego jak obrzydliwość.

Dzisiaj patrzę właśnie z dystansem i dlatego marzy mi się dziewczyna "czysta".

Widocznie nauki koscioła i Wielki Post Ci sie udzielił, a moze obecnie masz niskie libido. Za jakis czas z tą nową dziewica będziesz robił rożne rzeczy w seksie i co z nowu powiesz, ze ona jest obrzydliwa? Rzucisz ją? Chore masz myślenie. Idź do lekarza, albo zmień tabletki na lepsze.

Nie moja wina, że że drażni mnie przeszłość kobiety, a co do tamtej - sama mnie namawiała na te świństwa, ja tak od razu hop do przodu nie byłem.

Oboje byliśmy dla siebie bez żadnych partnerów wcześniej. Dwa lata po ślubie zapragneliśmy seksu grupowego z parą. Nie ma problemu nawet z minetką po wcześniejszym wtrysku kochanka czy namiętne całowanie się po lodziku z połykiem.

Tak, tak, baju, baju, wtrysku... Autorze, nie zwalaj winy na kobiety, pracuj nad soba, albo nie narzekaj i dymaj ostro.

Pracować nad sobą, by dojść do etapu że będę nawet akceptował to, że kobieta była prostytutką? Nie, dziękuję. Postoję.

Prostytutka? Sprecyzuj.

http://i.imgur.com/Dt6YRc5.jpg polecam jest cudowna!!!

Pracuj nad soba w takim sensie, ze poznaj dziewice, nie uprawiaj z nią seksu przed ślubem, a po ślubie bądźcie grzeczni i bzykajcie sie tylko po misjonarsku w celu prokreacyjnym. Wtedy wszystko bedzie zgodnie z tym jak Pan Bóg przykazał albo kościół ;-)

i sukienkowi ;)

Do ślubu to by było ciężko teraz wytrzymać.

Hipokryta :D

Zwłaszcza, że jak jakaś dziewczyna mi się podoba, to od razu myślę o tym: jak może wyglądać nago, co może lubić robić w łóżku, jaką może mieć fryzurę intymną.

To pracuj nad swoimi popędami albo dumaj ile wlezie!