Śniła mi się 2

Ten sen był wczoraj ale nie zdążyłem opisać. Więc było tak, zgubiła telefon i pytała mnie czy go gdzieś nie widziałem, była smutna. Akurat chwilę wcześniej go zauważyłem na podłodze, podniosłem go i podałem jej pytając czy to ten, ona miała jakby drugą część tego telefonu i sprawdzała zasięg, nie pamiętam. Zwatpila ale w końcu zadziałało, poszła sobie. Po chwili wróciła i mówi do mnie zdrabniając moje imię, że mogę jej podziękować w szczególny sposób, i ukucnęła obok mnie, ja na to, to znaczy w jaki, a ona na to żebym pomasował jej plecy bo ją bolą, ja przeszczęśliwy i podjarany pomasowałem jej po bokach okolice lędźwie i na chwilę przestałem, w tym momencie sen się urwał. Może to coś oznaczać?

Kochasz ją matole!

16:22 Tyle to wiem. Ale o co mogło chodzić z tym telefonem?

z "tym telefonem" chodzi o to, żebyś go doładował albo zmienił :P a tak na poważnie, chodzi o to, żeby nie przywiązywać się do snów bo to są tylko twoje emocje, które produkuje podczas snu twoja podświadomość. czyli lipa, która z rzeczywistością nie ma nic wspólnego. amen!

Nie zgadzam się, skoro sny prorocze sie spełniają to inne też mogą mniej lub więcej znaczyć

Sny znaczą tyle, ile w nie chcesz uwierzyć. Proroków jest niewielu i na pewno do nich się nie zaliczasz :D Daruj więc sobie te fantazje.

To znaczy zadzwon do niej! Bo ona na to czeka..

mnie już plecy nie bolą mam dobrego naprawiacza ;)

Chyba schrzanilem sprawę

sprawę z masowaniem placów? no pewno, takie rzeczy trzeba umieć nawet we śnie ;)

Nie, chodzi mi o prawdziwe życie. Na to co sie dzieje we śnie nie mamy wpływu, rzadko kiedy

A o co poszło w "prawdziwym życiu", że "schrzaniłeś"?

Za szybko się poddałem

wygrywają tylko ci którzy rzuceni na pożarcie wilkom wracają jako przywódcy watahy

o swoje trzeba walczyć i tyle:)

Jak to przywódcy watahy? ...a ja je wszystkie zjadłem :-O

Hm..

Jadł wilk razy kilka, zjedli i wilka hah