Jestem w ciazy z zonatym sasiadem. Co teraz ?

Co mam zrobić ? On nie chce tego dziecka

Piszcie prosze !!!! Jestem zrozpaczona !!!

Aborcja

PO co konsumowaliście razem piz.ę.

Nie mam na to pieniedzy.

A moze znacir jakieś sposoby, zeby poronic ?? To 7 tydzień.

gratuluję...przynajmniej słowa typu ''zapatrzyłaś się na sąsiada'' będą miały moc ;-) btw...masz męża?

Kurrwa pomocy

Nie mam meza, mieszkam z matką.

Chyba Cie ...ebalo jesli myslisz,ze normalny czlowiek doradzi Ci jak poronic!szkoda tylko tego maluszla :-(

Ile masz lat? Musisz powiedzieć matce i pójść do sąsiada,WSZYSTKO I TAK SIĘ WYDA więc im prędzej ta rozmowa się odbędzie tym lepiej. O poronieniu nawet nie myśl. Pomijając kwetię moralną napytasz sobie większej biedy jeśli w wyniku twoich działan stanie się krzywda dziecku lub tobie. gratuluję wyboru partnera łóżkowego.

Nic, a co ma byc? Będzie jedno wielkie nic w Twoim życiu. :)

Prowo brzydkiego faceta któremu nie udało się poderwać sąsiadki.

0/10

Aborcja :D

On juz wie. Powiedział mi,ze mam to jakoś zalatwic, on dziecka nie uzna. Mam 20 lat.

Po co się brałaś za żonatego i zniszczyłaś im życie? Skoro sąsiad to musiałaś wiedzieć, że ma żonę. Nie wiesz, że zajetych facetów się nie rusza? Teraz bedziesz mieć wrogów za płotem, chce czy nie chce po testach genetycznych alimenty będzie musiał płacic.

Ja sie nie bralam. To on zalecal sie do mnie. To mial byc tylko seks. Zawsze bylo w gumie, nie wiem co sie stalo. To nie moja wina, to chyba on mi zniszczyl zycie a nie ja jemu. Z zona dzieci jakos nie ma. :o

Skoro 7 tydzień to nie wiadomo czy donosisz, bo ryzyko poronienia też jest duże i czasem natura może rozwiązać sama problem. Masz nauczke na przyszłość, że żonatych sie nie rusza. Tacy co chętnie zdradzają żony są nic nie warci i wiadomo, że każdą wcześniej czy później zdradzą.

To powinien się cieszyć że jesteś w ciąży skoro z żoną nie ma dziecka ,ja na twoim miejscu bym normalnie urodziła i podała go o alimenty.

na alimenty dziada. a ty jestś głupia jak but z lewe j nogi i w dodatku świnia.

Jako lewica postulujemy aby kobiety mogłby dokonać aborcji do 15 roku życia dziecka a jeśli kobieta nie jest w ciąży a chce dokonać aborcji państwo powinno prowadzić refundowane zabiegi zapladniające aby potem te aborcję mogły zostać dokonane

Skoro zalecał się do Ciebie - nie trzeba było się zgadzać. Gdzie miałaś głowę, taka młoda i tak marnować życie. Jesli dziecko się urodzi to alimenty będzie musiał płacic - sądownie Ci przyznają jeśli bedzie się opierał. To, ze z żoną nie ma, może stosowali lepsza antykoncepcję albo jakoś im trudniej, albo nie mogą mieć. Nie ma co spekulować, bo nie wiadomo. Współczuję, bo powinnaś sie jeszcze uczyć, zacząć pracowac i wtedy założyc rodzine. Może trafisz jeszcze na kogoś odpowiedniego, nic nie jest przesądzone.

Moje gratulacje :) dziecko to cud :)

To on powinien sie bać i być załamany a nie Ty! To on Cię zapłodnił! Powiedz,że nie usuniesz i goowno Ci zrobi.Mamie powiedz prawdę, Myślę że będziesz miała w niej wsparcie.

Zmusił cię,zgwałcił? to,że się zalecał nie oznacza,że musiałaś ściągać majtki. On może sobie chcieć a ty możesz wniieść do sądu wniosek o uznanie ojcostwa i sąd zleci wykonanie testów. Alimenty swoją drogą. Na miłą reakcję mamy lub sąsiadki nie ma co liczyć ale trzeba było myśleć o tym wcześniej.

Tak to jest kobieta jest na przegranej z góry pozycji dlatego musi bardziej uważać. Nie sypiać z byle kim, a szczególnie z zajętymi. Wybierać takich co nie garną się od razu do seksu, bo tacy mają problemy z popedem i wcześniej czy później skoczą w bok. Masz nauczkę.

Nie zmusil ale to mial byc tylko seks bez konsekwencji. To jego wina, zakladal gume a jednak wpadka. Jestem zalamana :(

Uspokoj sie. Dziecko przjmuje Twoje emocje. Zacznij dbac o siebie, kup kwas foliowy. Idz do ginekologa. Teraz nie jest tak zle nawet jesli nie pracujesz. On i tak poniesie odpowiedzialnosc wiec sie z nim nie szarp. Mysl o dziecku i o sobie.

Spokojnie autorko, dostaniesz 1.000 zł kosiniakowe, 500 plus,oraz 100 zł rodzinnego ,dasz radę, no i plus alimenty:)