Jak poznac ze wlosy sie regeneruja?

Kiedys mialam naprawde piekne wlosy...jak z reklamy. I to bez uzycia zadnych kosmetykow, odzywek, same mi sie slicznie ukladaly,mialy blask, byly geste. Z czasem zaczely sie przerzedzac.Podejrzewam lzs.Wybieram sie do lekarza i dojsc nie mogę... czy niszczenie wlosow tez moze byc od tego? Byl czas ze w ogole nie uzywalam suszarki i prostownicy,nie farbowalam itd..i po odrostach widzialam ze nie wygladaja na zdrowe. Ostatnio je rozjasnilam.Od 3 tygodni non stop wcieram maski proteinowe i inne, domowe tez sobie robię, olejuję włosy i poprawa jakas jest, ale...do nastepnego mycia. Wkurza mnie to.A moze dopiero po czasie faktycznie sie zregenerują?

Ze niby utlenione kłaki? Po co je dobijałaś skoro widziałaś fatalną kondycje? zacznij zdrowo jesc to i nie beda sianem

Sorry, od 5 tygodni, nie wiem jak ja wyliczyłam 3.. W kazdym razie myję je co 2 dzień, kilka razy dałam sobie na luz z odżywkami i tym wszystkim i widziałam, ze juz nie byly fajne, takie siano... tragedia

Włosy myje sie codziennie to 1, nie chodzi o sebum a zanieczyszczenia, kurz, roztocza etc 2. Wiesz co im zrobiłaś utleniając je? 3. olej kokosowy na włosy na noc i rano myj 4. odpusc silikony, najlepiej jakimis łagodnymi myj, nawet dla dzieci

Jem w miare zdrowo, nie jem slodyczy, fast food, miesa( czasami fileta z kurczaka smazonego na papierku z przyprawami bez tluszczu, chyba z knorr), raz na ruski rok zdarza sie kotlety mielone, chleb, mączne ogolnie-drozdzowki, makaron itd . , nabial w malych ilosciach,, wcinam duzo warzyw,pije samą wodę, czasami ziółka, raz na jakis czas robie głodówki

Ale nie mam blond, zrobilam jedno rozjasnianie i mam teraz rude wlosy. O takie mi chodzilo. Ja wiem,ze to je zniszczylo, ale ten rozjasniacz nie byl taki agresywny,w dodatku to byla kapiel rozjasniajaca czyli mniej niszczaca wlosy ale jednak... Potrzebowalam jakiejs odmiany.

Ja od 3 miesiecy mam l4 i prawie nie wychodze z domu wiec myje co 2 dzien... tak to codziennie. Pamietam, ze kiedys fryzjerka mnie ochrzanila ze myje codziennie i od tego wypadają . Kiedys mylam co 3 dni, w ogole nie byly tluste ani nic, potem zaczelam codziennie i zaczely sie przetluszczac, wypadac, ponoc to nie jest zdrowe

Kupilam jakis ziolowy szampon , delikatny , olejuje kokosowym, ajurwedyjska terapią czy jakoś tak , arachidowym też.

Nie chce cie tutaj jechac, ale niezbyt jednak korzystnie sie odzywiasz. Wyeliminowanie nabiału jest złym wybortem. Drozdzowki sama chemia. Mieso tez ci nie da tego co potrzebujesz, wyjatkiem sa ryby ktore zawieraja kwasy omega.

Wyeliminuj jedzenie przetworzone, sztuczne. Kapuste i jej pochodne tez, bo wpływa to destrukcyjnie na tarczyce. Kalafior sporadycznie. 2l wody, duzo strączkowych, nie przesadzaj z owocami, smazone bym zastąpiła pieczonym w piekarniku bądź gotowanym na parze. Nabiał śmiało mozesz jesc byle nie tłusty. Orzechy, ocet jabłkowy na niektórych tez dobrze wpływa. Tzn łyzka badz 2 octu jabłkowego na szklanke wody rano. Mozesz domowymi sposobami laminować raz na tydzien/2tygodnie włoosy.

nie pierd.ol. nabial jest insulinogenny, zasluzowia organizm

Własnie ja ryb nienawidzę, aż mnie mdli jak je czuję... jem tylko tego fileta i to czasami, podobnie mielone - kilka razy do roku. Nabial jem ale w malych ilosciach, 2-3 razy w miesiacu. Drozdzowek nie jem, kiedys jadlam duzo, teraz nie jem slodkich bulek, mączne typu makaron też rzadko jem. Może nie wyraźnie tam napisałam..Hmm a co według Ciebie jest zdrowe,co powinnam jesc?

Dziekuje :* dokladnie nabial zasluzowuje dlatego nie jem...od nabialu choruja mi zatoki i z ciala wydobywal sie niefajny zapach

gość dziś nie pierd.ol. nabial jest insulinogenny, zasluzowia organizm x Człowieczku, czy ja jej kaze zapychac sie nabiałem do wymiotów? Nie 2 Jestem po odpowiednich studiach by moc doradzic, wiec prosze cie nie ucz ojca dzieci robic :)

Codziennie myc kłaki? Co ty pieprzysz? Jakie zanieczyszczenia że codziennie trzeba myć? Ale syfu i toksyn w każdym szamponie to juz nie widzisz???? Właśnie od codziennego mycia szybciej się niszcza i przetluszczaja

Prowokuj kogo innego :)

Autorko nie czytaj jego bzdur. Brak codziennego mycia może prowadzic do zapalenia mieszka włosowego, a w efekcie łysienia. Nie mówie tutaj o myciu włosów agresywnymi chemikaliami. Naturalne szampony (krótki termin waznosci) też istnieją

nie wolno codziennie myc, zrobisz dziadostwo z wlosow. ale tonik do skory glowy raz w tygodniu 20 min przed myciem. wcierasz gestil care by odblokowac mieszki i oczyscic skore glowy z nadmiaru sebum i naskorka

Lysiejesz tak jak ja. Do 13 r.zycia mialam sliczne wlosy do pasa. Geste. Od 13tki nagle potworny lojotok ktory trwa do dzis a jestem po 30. I mialam 15 lat zakola wlosy duzo rzadsze musialam sciac. Odkad lecze niedoczynnosc tarczycy jest ciut lepiej ale dalej lojotok. I rzadke. A teraz po ciazy MASAKRA. mam pcos. Wszystkie androgeny w normie jednak w gornych granicach.

Musze myc codziennie wlosy a nawet 2x dziennie w okresie wiekszego lojotoku. Nie sluchaj glupot ze masz chodzic z wlosami tlustymi az do uszu bo niby niezdrowo codziennie :D Trudno to jest lysienie androgenowe. Uzywam tez loxonu