Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Dziecko je tylko przez sen. Jak to zmienić?

Polecane posty

Gość gość

Synek ma prawie rok. Jest niejadkiem. Zupki trochę zje, a mleko, kasza, sok idą tylko przez sen z butelki. Świadomie zje 50ml i koniec nawet gdyby nie jadł caly dzień. Jak go nauczyć jeść normalnie? Boję się, że się zakrztusi. Poradźcie coś proszę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A kto go tego nauczył? Jak można karmić roczniaka przez sen. Zupa w butelce? Masakra jakaś. Odstaw słodkie kasze i soki - zapychają tylko żołądek. To już roczne dziecko. Do ręki jedzenie dostaje? Gotowane warzywa, owoce? Badanie krwi pod kątem anemii było robione?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeżeli naje się w trakcie snu, to normalne, że w ciągu dnia jest mniej głodne. :O Trzeba przestać karmić przez sen. Trudno, przez kilka dni nim zacznie normalnie jeść świadomie, będzie chodziło głodne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kurczę. Myślałam, że dostanę dobre rady mądrych matek, a tu jak zwykle wymarzają się cwaniary. Dziecko jest niejadkiem. Nie sygnalizuje głodu. Ma niedowagę. Wyniki badań dobre. Byl na piersi do 10miesiaca ale nie przybierał. Zupki, owoce podaję codziennie. Jedzonko do ręki też. Wszystko wyrzuca, wypluwa i zaciska buzię. Mleko mm załapał tylko we śnie. Kaszki dostaje bez cukru. Soki warzywne i owocowe sama mu robię. Może wypowie się ktoś z doświadczeniem z takim dzieckiem. Bo te mamy, które tego nie przeszły nie wiedzą co piszą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Aha. Nie pisałam, że zupki je przez smoczek. Je łyżeczką ale Malo tak okolo 50 ml.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko ja miałam dokładnie ten sam problem ze swoją córeczką z synami tak nie miałam córcia jadła tylko i wyłącznie przez sen zaczęłam jej później zagęszczać mleko kleikiem teraz ma 2 i pół roku i normalnie pije mm z kaszką z butelki,sama sobie już trzyma butelkę Skończyło się karmienie przez sen:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie wiem czy pomogę ale u nas tez tylko zupy i kasze przez butle i przez sen i nic się nie da zmienić a synek ma juz trzy latka. Na dodatek ma pr*****ce butelkowa lekarka na mnie krzyczy bo na przodzie ma wszystkie zombki popsute ale on inaczej nie chce jeść. :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tu autorka. Dzięki za wpisy. Do mamy córci. Kiedy mala zaczęła jeść sama? Czy walczyłaś z tym jakoś? Do mamy chłopca. Łatwo pediatrze krytykować. Niech poradzi coś co się sprawdzi. Czy synek je coś"na jawie" np. owoce, warzywa, pieczywo. Czy tylko przez sen?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
2,5 letnie dziecko samo JUŻ trzyma butelkę ? 3 latek je przez sen ? :O Ja pieprze jak zaniedbane są te dzieci :O Przedszkolaki na etapie niemowląt. Szok :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Naprawdę to tylko utwierdza mnie w przekonaniu, że jednak nie wszyscy powinni mieć dzieci. Boże... Co wy tym dzieciom robicie????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kolejna " mądra" się odezwała. Kobieta pisze, że ma troje dzieci. Synowie jedli normalnie. Córka nie. Synów nie zaniedbała a córkę tak? To są dzieci niejadki które trudno okiełznać. Wśród pediatrów panuje opinia, że rodzi się coraz więcej dzieci z jadłowstrętem. I nic im nie pasuje do zjedzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak, córkę zaniedbała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Skoro karmisz przez sen -nie czuje łaknienia w dzień. Jeśli są to zaburzenia odżywiania, to nie pytać na forum, tylko szukać pomocy u psychiatry. Tak, tak.. U psychiatry -Ta mądra

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Synek nie je w nocy. Przebudza się 6.30 i popłakuje.przez sen. Dostaje mleko i je na śpiocha. Na drugie śniadanie zjada odrobine bulki z masłem, jajecznicę lub serek, też odrobinę. Obiad zupka lub drugie 50 ml łyżeczką. Dojada mleko lub kaszę albo gesty som warzywny to już sen. Kolacja podobnie. Ty mądra sama idź do psychiatry bo " doradzanie" na forum padlo ci na mózg.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Piszesz w temacie, że je TYLKO przez sen. Potem opisujesz, że zjada posiłki, może niezbyt obfite, ale zjada. To o co tobie chodzi? Ktoś wspominał o zaburzeniach łaknienia, a takowe leczy się u psychiatry. Twoje dziecko nie ma zaburzeń łaknienia, za to jego matka zaburzenia osobowości z pewnością tak. Powiem Ci w tajemnicy -to też leczy się psyxhiatrycznie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tu autorka. Czy badanie czterech łyżeczek serka, kilka kęsów bułki odrobinę zupki można nazwać jedzeniem? Mleko lub mleko z kaszą w ilości 150-180 ml zjada tylko na śpiocha ale nie w nocy, a podczas drzemki w dzień. Wychodzi na to, że jest glodny ale nie zje świadomie tylko śpiąc. I to chcę zmienić. Może wypowie się doświadczona mama, ktora to przeszła z dzieckiem. A za docinki dziękuję i dodam tylko. Kobieto ja podleczę się na głowę, a Ty lecz się na nogi bo na głowę u Ciebie już za późno.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A co to jest,cytuje:"badanie czterech lyzeczek serka...?Powaznie pytam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moze ja pomoge. U nas syn od urodzenia miał problemy z jedzeniem, koniec końców jadł niewiele tylko mleka i tylko przez sen (w dzien). Zasypial w dzien co chwilę i na chwilę bo był głodny ale nie umiał jeść póki co nie ululalam. Błędne koło, ciągle wycie. Nam pomogła zmiana na mleko dla alergików choć alergii nie ma. jak zjadal już normalne ilości mleka ale wciąż mało pokarmów stałych to powoli zmniejszyłam ilość mleka az wykluczylam. Koniec końców musiał zjadać pokarmy stałe bo chodzilby głodny. Jak płakał bo nie dojadl to nie ulegalam i nie dawalam mleka tylko coś łyżeczka. Teraz mamy jedno mleko wieczorne ale zjada je świadomie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tu autorka. Dziękuję za filmik i za wypowiedź ostatniej mamy. Ale my też już mamy spore sukcesy.Rano o 8 syn zjada serek lub jogurt 100 ml łyżeczką, trochę bułeczki z masłem o 10 mleko 200 ml trochę świadomie trochę przez sen, o 13 zupa 150-200 ml łyżeczką o 15 drugie danie, o 17 owoce łyżeczką lub do rączki . na kolację kaszka łyżeczką i nocy woda. A "badanie serka" to literówka miało być "zjedzenie".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×