Dostałem skierowanie do sanatorium. POMOCY!

Jak się z tego wykręcić?

Oj tam p*****asz sobie

Problem w tym że mam fobie społeczną i nie dam rady przebywać 24/7 w jednym pokoju z obcymi osobami. Turnus ma trwać 3 tygodnie

W sanatorium jest fajnie *****nko na calego bez skrupulow.

Nie takich informacji oczekuję :P

Gdzie masz wyjechać?

teraz o tym myślisz, mogłes pomyśleć zanim zlozyłes podanie o wyjazd,najlepiej idz dolekarza który dał skierowanie lub ktory cię prowadzi i zapytaj co zrobic , może napisze ci jakies potwierdzenie twojej fobi , -albo tam zadzwon odpowiednio wczesniej i powiedz że nie mozesz przyjechac,czesto tez pisze się podania w których wyjaśnia się powody nie przyjechania do sanatorium

Sprawa jest świeża, dostałem zasiłek rehabilitacyjny na 6 miesięcy i to nieszczęsne skierowanie do sanatorium. Kiedy mój turnus się zacznie tego nie wiem . Boje się że jeśli nie pojadę to zus wyciągnie jakieś konsekwencje wobec mnie

Skontaktuj się z NFZ, bo to u nich przecież załatwia się sanatorium. Może wystarczy po prostu nie dostarczać tam skierowania. Ale zadzwoń i upewnij się, nikt Ci głowy nie urwie. Spokojnie możesz zrezygnować z tego, tylko przedstaw tam sprawę i zapytaj, co masz robić. Tylko zastanowilabym się, czy Ci tego zasiłku nie cofną czasem.

Co nieco znalazłem na ten temat na necie i wg zus nie wykorzystanie skierowania powodowało by wydłużenie czasu powrotu do zdrowia więc mają prawo wyciągnąć konsekwencje. Oczywiście jeśli powód nie stawienia się w sanatorium leży po moje stronie.Tak więc szukam jakiegoś sensownego powodu aby tam nie jechać :) Skierowanie wystawił lekarz orzecznik więc zrezygnować nie mogę

popros o pokoj jednoosobowy lekarz powinien wystawic Ci zaswiadczenie , ze masz fobie spoleczne. Wczesniej zadzwon do sanatorium i zarezerwuj pokoj i powiedz dlaczego musisz miec 1 osobowy

Możesz dopłacić do pokoju jednoosobowego.

Jezeli to sanatorium ZUS to nie placi sie za pokoje

Doplacasz do jedynki i masz z głowy towarzystwo. A do sanatorium warto pojechać, na pewno lepiej skorzystasz niż na miejscowych wizytach i czekaniu w kolejkach.

Jest kilka topików na kafe o sanatoriach. O jedynkach można pomarzyć. Dwuosobowy to luksus i raczej nie spodziewam się aby były jedynki w ośrodkach nfz. Chyba zostaje mi pożyczyć psa, kilka kotów i ze dwie kaczki od sąsiada, zawieść to do zusu rozpłakać się i powiedzieć że zwierzaczki sobie nie poradzą beze mnie jeśli wyjadę. ehh

następna peesda, której w doopie się z dobrobytu przewraca i wymyśla sobie jakieś jakieś śmieszne "fobie społeczne" :o jak się czyta te idiotyzmy to od razu powinni przywrócić dwuletnią obowiązkową służbę wojskową; raz dwa wybiliby ci te lamerskie wyd**y zza krzaka z pustego łba

9:52 strzal w 10! Peesda z niego jak sie patrzy. Za chwile zobaczysz brak jego fobii spolecznej jak ci sie wyje.

gość dziś Daruj sobie.