Doszło do zapłodnienia?

Spóźnia mi się okres dwa dni, uprawialam seks dwa dni po okresie, wiem, że nie były to dni płodne, partner nie zrobił tego w środku, jednak brałam gorąca kąpiel i nic to nie pomogło, czy możliwe ze to ciąża?

Skąd wiesz co ci prącie zostawiło w ci/pie?

a co do tego wszystkiego ma goraca kapiel? co do meritum: po okresie nie musiały byc wcale dni niepłodne. Mogły ale nie musiały. Szansa na ciążę owszem jest, tego ci nikt nie powie na 100% Ważne są dwie rzeczy: a) czy po miesiączce miałaś faktycznie dni płodne czy niepłodne ( nazywa się to okresem niepłodności względnej. Słowo klucz względna - tzn, że zazwyczaj powinny być wtedy niepłodne ale zdarza się, że po okresie są jednak dni płodne jeśli organizm tak sobie zażyczy) b) czy twój partner wytwarza preejakulat. Mężczyzna owszem MOŻE wytwarzać peejakulat przed wytryskiem z plemnikami ale WCALE nie musi. Czasem da się to wywnioskować np jeśli partner często uprawiał stosunek przerywany z ex lub TOBĄ bez zabezpieczeń byle kiedy ani ona ani TY nie zaszłaś. Wtedy on prawdopodobnie nie wytwarza peejakulatu. Szczęściarz. Ryzykowne to sprawdzać w taki sposób na sobie ale co kto lubi. Przyczepiłabym sie też czy aby na pewno wyciągnął na czas.

w jaki sposób wyznaczasz sobie fazy cyklu, że jesteś pewna że były to Twoje dni niepłodne?

Mam aplikację na telefonie, stąd wiem.

Po pierwsze.Spóźnienie miesiączki do 7 dni NIE świadczy o ciąży.Po drugie, dla płodności nie ma znaczenia, który to dzień "po miesiączce" -dla kobiet które w ciągu ostatnich 12 miesięcy miały wszystkie cykle dłuższe niż 28 dni, pierwszym dniem płodnym jest 7 dzień cyklu, licząc od początku miesiączki.

No nie do końca się zgadzam, bo owulacja czasem może się przesunąć. Z różnych przyczyn. Dlatego moim zdaniem fazy cyklu powinno się wyznaczać na bieząco na podstawie np śluzu czy temperatury

Owulacja może się przesunąć, dlatego ja używam różnych metod obserwacji (śluzu, śliny i temperatury)-ale podana przeze mnie "reguła 21 dni" pochodzi z jednej z metod naturalnych.

Aplikacje na telefon (z wyjątkiem niektórych, jak NFP SymptoPlus, której sama używam) działają na podstawie przestarzałej metody kalendarzyka i mogą nie wyznaczać dni płodnych i niepłodnych poprawnie.Sprawdzają się -a i to NIE ZAWSZE-tylko u kobiet z super-extra-regularnymi cyklami.