Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Jak zorganizować rozstanie mam już dość

Polecane posty

Gość gość

Stoję w obliczu patologicznej sytuacji. Mam kochanka, który już zostawił rodzinę dla mnie. Z resztą już kiedyś się spotykaliśmy na studiach. Mój mąż też wie o tym ale on zamiast się wyprowadzić stwierdził że lepiej będzie dla dziecka jeśli zostanie, z resztą to on jest winny całej sytuacji. Ja już mam dość, postanowiłam ostatecznie to małżeństwo skończyć i wyeksmitować go. Teraz pytanie jak to wszystko rozegrać? Groźbą, prośbą czy po prostu wystawić walizki za drzwi? Tak by zminimalizować niepotrzebne awantury? Proszę o radę bo te co przechodziły przez to

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No ale gdzie mieszkacie? Wasze mieszkanie/dom, jak się dorobiliście go? Rozumię że całe Twoje skoro chcesz eksmisji?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moze pogadaj z nim. Napewno nie wyrzucaj mu walizek za drzwi daj mu czas zeby sobie cos znalazl Nie badz podla. Za malo szczegolow by doradzic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No więc tak: dom jest tylko mój bo dostałam od rodziców przed ślubem. Ogólnie on wyszedł na ludzi dzięki pracy u mojego ojca w firmie. No i wtedy jak zaczął zarabiać i z dziada zrobił się Pan to wtedy zachciało mu się dymania na boku. Wtedy ze względu na małe dziecko i moich rodziców postanowiłam wybaczyć ale wtedy zaczęłam się spotykać z kochankiem i tak to się ciągnie. Mąż myślał że poszaleje z tamtym i wrócę ale nic z tego. Podjęliśmy z facetem decyzję o byciu razem i zerwaniu z naszymi ślubnymi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zachowajcie się w sposób cywilizowany, pozałatwiajcie sprawy z byłymi partnerami w sądzie, daj przyszłemu eks-mężowi czas na znalezienie nowego lokum i podzielcie stosownie majątek, opiekę nad dzieckiem. Nie dajcie się ponosić emocjom bo to tylko szkodzi w takiej sytuacji. Absolutnie nie rób akcji pokroju wyrzucanie byłego z domu, bo jego adwokat obróci to przeciw wam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wystąp o rozwód i dogadaj się z mężem żeby obyło się bez orzekania. I dopiero potem go wywal, bo to faktycznie w sądzie będzie świadczyło o twojej winie, a przynajmniej o tym, że się do niej przyczyniłaś. A orzekanie o winie to ładnych parę lat w sądzie, wiem coś o tym, bo u mnie trwało to 5 lat. Najwidoczniej twój mąż nadal ma nadzieję że jeszcze sobie wygodnie pożyje na koszt twojej rodziny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jesteście sobie warci. Maz ciebie zdradzał, a teraz ty masz kochanka i rozwalasz mu rodzinę, niszczysz życie innej kobiecie. Jesteś zwykłą kur(/)wa i mam nadzieje ze maz ci nie popusci i zabierze ci polowe domu sciero

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja nie chcę żadnego orzeczenia o winie bo po co mi to. On też nie chce bo ma za dużo na sumieniu. Pogadałam z nim dzisiaj i powiedział że się nie wyprowadzi bo nie wyobraża sobie życia bez naszej córki. A widzenie raz w tygodniu to za mało. No i dupa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeśli będzie musiał walczyć o kontakt z córką czy pozostanie w domu to wyciągnie najcięższe argumenty przeciw tobie, nie komplikuj sprawy przez pochopne decyzje. Spotkajcie się wszyscy i porozmawiajcie jak dorośli ludzie o podziale majątku, opieki. Widzenie raz w tygodniu to rzeczywiście za mało, nie utrudniaj im kontaktu jeśli nie jest toksyczny dla dziecka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wystąp o rozwód, a sprawy lokalowe załatwisz później. Po rozwodzie nie będzie miał już nic do gadania, będziesz mogła wymienić zamki, bo trudno żebyś tolerowała go w swoim domu do dorosłości dziecka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
porpstu rozwó d a jak inaczej "rozegrac rozstanie"? chyba to nie ejst az tak skomplikowane zebys nie wiedziala ze jak ludzie nie chcą juz byc razem to się rozwodzą?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Rozwód. A jeżeli mąż nie jest zameldowanyto walizki auto i zmienić zamki. Żadna siła go w domu nie zatrzyma.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeśli jesteś jedynym właścicielem domu to wymeldować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A co cię obchodzi ze on sobie czegoś nie wyobraża. twoj dom twoje zasady. Dajesz mu czas na wyprowadzkę np dwa tygodnie i tyle. Jak wyglądają sprawy finansowe? Płatności za dom( media, woda, podatek) jedzenie, sprzątanie. Czy macie oddzielne pokoje? Jak wyglada opieka nad dzieckiem z jego strony tzn co on konkretnie robi ( jak spędza z nią czas)?jak spędzacie święta? Razem? Możesz tez w ostateczności wystawić dom na sprzedaż -:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przede wszystkim rozwód , potem podział majątku i zasady opieki nad dzieckiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×