Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Uzaleznienie od pornografii a malzenstwo. Pomocy

Polecane posty

Gość gość

Jestesmy malzenstwem prawie dwa lata. W sypialni zawsze niczego nie brakowalo ani mi ani mojemu mezowi. Jestem tez od niego sporo mlodsza. Od jakiegos roku zaczelo niepokoic mnie jego zachowanie. Coraz czesciej w kwestiach seksu wypowiadal sie bardzo wulgarnie wrecz nieraz mialam wrazenie ze to jest az zboczone. Przestal okazywac mi zainteresowanie na zasadzie zwyklych pocalunkow, przytulania, milego slowa. Ogolnie mialam wrazenie jakbym w jego oczach nie miala zadnego szacunku. Natomiast do lozka ciagnal mnie bardzo chetnie , ale robil to w coraz mniej subtelny sposob. Coraz czesciej tez slyszalam ze rownie odwazny w tej sferze rozmow zrobil sie do innych kobiet. Jednym slowem ciagle jakies przygadywanki i podteksty na tle seksulanym. Zaczelam miec wrazenie ze stal sie seksoholikiem ale z kolei gdyby tak bylo chcial by seksu ode mnie coraz czesciej a tak nie bylo. Kiedys sprawdzajac historie komputera zobaczylam ze oglada strony z porno filmami. Zrobilam awanture poniewaz przed slubem tez zdarzaly sie takie sytuacje i wiedzial ze ja tego nie akceptuje. Mowilam chcesz ogladac , raz na jakis czas ogladnijmy razem a nie sam gdzies po katach. Myslalam ze przestal jednak jak widac nie. Od tamtego czasu coraz czesciej sprawdzalam komputer i telefon. Jak i n ajednym tak i na drugim ciagle pojawialy sie strony z porno filmami coraz czesciej tez aktorkami w rolach glownych byly nastolatki. Byly awantury, przeprosiny ale wkolko robil to samo.Ostatnio znowu przejrzalam historie komputera. Posuwa sie dalej same porno juz nie wystarcza. Oglada zdjecia i to niektore naprawde obrzydlwie i upadlajace kobiete. Przeglada rowniez strony z seks anonsami, czatami, randkami. Cos we mnie peklo. Nie potrafie jzu sie przelamac. On twierdzi ze to ja jestem nienormalna i wymyslam ale dla mnie to jest nie do przyjecia tym bardziej ze wiem ze masturbuje sie przy tym. Czasem mysle ze wolalabym zeby zdardzil mnie raz fizycznie nie postepowal w taki spsob. Czuje ze Nasze malzenswto sie rozpadnie. Nie wiem co robic. Doardzcie. Moze mial ktos podobne doswiadczenia. Jestem zalamana.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przesadzasz. Nie widze nic zlego w oglądaniu pornosow . Sama tez lubie ojerzec i wlasnie nie z mezem tylko sama. Maz pewnie tez cos tam oglada ale ja nigdy nie sprawdzam bo w sumie po co?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To jest prowo komu by się chciało tyle gryzmolić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dlatego ja nie chce brać ślubu, to jest obrzydliwe. Mój facet ma kolegę który tez jest uzależniony od porno i podobno szukają nawet panny do trójkąta... Co porno robi z psychika to masakra

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Niestety ale ten problem dotyka bardzo wiele małżeństw. Mnie też to spotkało ale na szczęście jest już po problemie. Ja poradziłam sobie z tym w ten sposób, że zapisałam swojego męża na coaching online http://www.as-coaching.pl/ który pomaga właśnie takimi osobom. Efekt jest taki, że póki co (odpukać) mąż jest innym człowiekiem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja uważam ze jeżeli nie zastępuje seksu p****lami to niech sobie obejrzy czasami. Sama oglądam pornosy i sie masturbuje bo mam większy popęd niż moj mąż ale nie zastępuje seksu p****lami. Każdy człowiek ma inne libido i i od czasu do czasu musi rozładować napięcie jezeli partner ma niskie libido. I żeby nie bylo mąż o tym wie i ja wiem ze on czasami tez ogląda takie filmy jak mnie nie ma i sie przyznaje do tego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×