Ludzie decydują się na dzieci, a później znajdują sobie podwykonawców.

Ludzie decydują się na dzieci, a później znajdują sobie podwykonawców i żeby było jeszcze lepiej, mieszają z błotem matki, które sprawują osobistą opiekę nad swoimi małymi dziećmi. Najłatwiej jest podrzucić malutkie dziecko babci, albo dawać na przechowanie do żłobka i krytykować tych, którzy swoje rodzicielstwo traktują poważniej. Jak matka jest na urlopie wychowawczym, to zaraz wszystkim się wydaje, że jest pasożytem i na pewno korzysta z MOPsu. Ludzie, ogarnijcie się.