Praca i fajny facet

Ostatnio w pracy poznałam fajnego faceta. Bardzo mi się podoba ale nie wiem czy ja jemu też. Co prawda złapałam go kilka razy jak się na mnie dziwnie patrzył, tak jakby chciał mnie prześwietlić. Gadać też gadamy dosyć często. W końcu przez osiem godzin siedzimy w jednym pomieszczeniu. Wiem o nim bardzo dużo, zresztą on o mnie też. Opowiedział mi chyba wszystkie swoje życiowe wpadki. Nawet te o których większość mężczyzn wolałaby zapomnieć. Czasami ze mnie pożartuje, robiąc rzeczy, które potrafią mnie doprowadzić do szału. Mam wrażenie, że traktuje mnie jak jakiegoś powiernika ale dobrze się czujemy w swoim towarzystwie. Miałabym ochotę z nim spotkać się po pracy ale nie chcę wychodzić sama z inicjatywą. Chyba boję się, że mi odmówi. Może gdyby to nie był kolega z pracy, byłabym bardziej odważniejsza. A wy, co o tym myślicie? I od razu dodam, że on na pewno nie jest nieśmiały.

a czy ty nie jesteś czasem w związku ?

Oboje jestescie wolni? Moze on kogos ma I faktycznie traktuje Cie tylko jako powiernika, dobra kolezanke

Co to za sztuka zaproponować wyjście na piwo? W Polsce to same królewny z drewna.

Jak chcesz wiedziec co on o tobie mysli, czy moze wyjśc z tego fajny związek w przyszłości, napisz do mojej wróżki Sofii, jest świetna. Jej adres to tarocistkasofii@wp.pl