choroba corki doradzcie

mala ma 3,5 roku,od 1,5 tyg choruje na zapalenie gornych drog oddechowych,bierze antyb.i zadnej poprawy,juz 3 razy bylam u lekarza i znow od jutra ma brac antybiotyk:( jetsem zalamana,szkoda mi malej jak cierpi ale ciagle kaszle i leci jej z nosa,w nocy nie moze spac,rece mi juz opadaja?ile jeszcze bedzie trwal ten cholerny brzydki kaszel(mala az sie dusi)i brac antybiotyk?bierze pulneo,lipomal,flegamine,ma ktos doswiadczenie ?

up

Może to alergia, objawy moga byc podobne. Skonsultuj z innym leekarzem, zanim dasz drugi antybiotyk.

Daj jej Clemastinum lub Fenistyl, my zawsze to dostawalismy, taki dodatek przeciwalerg. Teraz zrobilam testy synowi, ma prawie 7 lat, jest uczulony na pyłki, trawy, roztocza itp. Moze tez pomoc wyciecie migdała, naszemu pomoglo bardzo., wlasnie wtedy mial infekcje za infekcja i antybiotyk po antybiotyku. Niestety tak to juz jest jak dziecko pojdzie do przedszkola, chyba, ze twoja nie chodzi...

clemastinum bierze i nic,nie chodzi do przedszkola,chyba "zalatwila" sie tak na placu zabaw,u alergologa nie bylismy,nigdy nie zdarzalo sie jej tak dlugo chorowac,kaszlu tez nie miala tylko zawsze katar

no i od 6 dni nie chodzi na dwor a teskni za spacerami bo pogoda do bani i boje sie ze to jej bardziej zaszkodzi,a moze myle sie?

Mój syn był chory 2 tug na górne drogi antybiotyk itp dodatkowo dużo dało oklepywanie i inhalacje ale co ciekawe mój lekarz powiedział że mogę wychodzić. Dzieckiem nie miał gorączki ani nic. 2 razy dziennie spacer po pol godziny bez szalenstw żadnych a i w domu ciągle nawilżacz. Chociaż powiem ci ze obecnie alergia może dokładać swoje do choroby mój ma kaszel jakby płuca miał wypluc katar itp i jest to alergia jak tylko 2 dni bez leków to od razu tak ma.

mi lekarz tez pozwolil wychodzic ale u nas leje ciagle,dziekuje wam

idź do laryngologa i do alergologa, zrób testy, ale nie z krwi

tak wlasnie zamierzam wybrac sie do alergologa,a kaszel to masakryczny wlasnie taki jakby miala pluca wypluc i od razu lzy w oczach,tak mi jej zal:(

Żadnych inicjacji lekarz nie zlecił? Teraz inhalacje to podstawa.

Spróbuj ma kaszel sok z aronii, albo któryś z tych sposobów, mojej córce pomaga ;) http://www.mama-bloguje.com/sposoby-suchy-kaszel-u-dziecka/

Skonsultuj z innym lekarzem

Do przychodni na codzienne inhalacje . Jedynie to pomoze. Wiem cos o tym

Na pewno musisz zamontować w domu jakiś nawilżacz powietrza. Wówczas córka będzie mniej narażona na różne choroby. Ja zamontowałam w domu nawilżacz od http://kno.net.pl/ i uważam, że był to zdecydowanie słuszny krok.

Jeśli chodzi o kaszel, zwlaszcza kaszel suchy, to bez dobrego syropu się nie obędzie. Nam osobiście pomaga Levopront, na http://levopront.pl/suchy-kaszel-u-dzieci.html znajdziesz o nim więcej informacji. Nie wiem jak Ty, ale ja strasznie boję się o dzieci, kiedy mają mocny, suchy kaszel :(

Moje dziecko było chore na zap oskrzeli kilkakrotnie, a nigdy nie miało zleconego antybiotyku, inhalacji sterydami, ani syropu aptecznego. Podawałam syrop z cebuli i miodu lipowego i ew paracetamol, gdy była gorączka. Po kilku dniach zwykle wracała do przedszkola, a kaszel poinfekcyjny ma prawo utrzymywać się do 6 tyg. Ale ja mieszkam za granicą i tu takie postępowanie jest normą. Dzieci nie faszeruje się toną leków i nie trzyma tygodniami w domu.

Tak, na pewno na syropie z cebuli daleko zajedziesz, zapalenie oskrzeli często szybko schodzi na płuca. Też kiedyś byłam taka eko, niestety, dwa razy skończyło się zapaleniem płuc, bo nie chciałam antybiotyku.

Mieszkam w dużym mieście w UK ponad 10 lat i znam tylko jedno dziecko, które miało zap płuc i zlecony antybiotyk. Frekwencja w przedszkolu sięga ponad 90% przez cały rok, dzieci żyją i mają się dobrze.

Zrób Crp. Będziesz wiedziała czy warto podawać antybiotyk . Ewentualnie jaki.