Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Też macie lęk ze stracicie bezpieczeństwo

Polecane posty

Gość gość

I oparcie bliskich osób? Np ze mą z umrze,i zostaniecie same,albo odejdą osoby bez których nie umiecie żyć normalnie i potrzebujecie ich ogólnie, np rodzina szczególnie jak jest kilku osobowa,albo przyjaciółka .Zastanawiacie się nad tym co by było gdyby wszyscy się odwrucili,wyjechali na stale bądź umarli?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie. Ostatnia w miarę bliska mi osoba umarła kiedy miałam naście lat. Reszta członków rodziny jest mi obca pod względem światopoglądowym i in. więc niewiele stracę po ich śmierci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja mam lęk przed utratą pieniedzy, płynności finansowej...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mam taką sytuację,że śmierć pewnej osoby to byłby wstrząs,ale nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło i na swój sposób bym odetchnął i korzystając ze spadku,żył spokojnie,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja czekam az umra moje obie babcie i ojciec, zostane tylko ja, mama i ciotka. Bedziemy życ ze spadku i cieszyć sie spokojem bez trojki toksycznych manipulatorow

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja mam właśnie lęk (a w zasadzie to już nerwice lękową) przed tym że nie mam i nigdy nie miałam bezpieczeństwa i pewnie go nigdy mieć nie będę :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
więc ta osoba jest mi bliska,jej brak oznaczałby rewolucję ogromną,ale też na swój sposób by się coś oczyściło,jakby zabrakło kogoś kto to wszystko spaja i ta osoba też by odetchnęła,więc ja takich rozważań po prostu nie prowadzę,natomiast święty spokój i korzystanie też miałoby swoje plusy,liczę,że nas wszystkich czeka najlepsze to co jest możliwe,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale bardzo ciężki temat takie rozważania,bo może to ja powinienem umrzeć,a może ktoś inny niż ta osoba bliska która wszystko spaja,co innego gdyby kogoś ludzie mają już tak dość,że mógłby się poczuć zobowiązany do odejścia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×