Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość mąż zaniedbanej żony

Czy mam Ją zdradzać?

Polecane posty

Gość mąż zaniedbanej żony

Moja żona po urodzeniu drugiego dziecka przytyła ponad 20kg,chodzi po domu zaniedbana,rozciągnięte swetry u leginsy to codzienny widok z jakim muszę żyć.W nocy ubrana we flanelową pidżamę mimo ze kupiłem Jej seksowne haleczki i majtki w większym rozmiarze.Co do seksu to już tez nie jest to samo co przed ślubem,wymuszony własciwie raz na jakis czas najlepiej w pozycji klasycznej albo od tyłu bo wiecznie zmęczona.Dziecko drugie ma ponad 2 lata a Ona na moje delikatne sugestie że kupie Jej karnet na fitness albo siłownie i zostane z dziećmi odpowiada:kiedy ja znajde czas i siły żeby jeszcze sie pocić i ćwiczyć?nie widzisz ile mam zajęć w domu?Często nawet makijażu nie chce sobie zrobić chociaż gdy sie poznaliśmy nie wyszłaby z domu bez umalowania.Ja żeby nie było jestem przystojnym męzczyzną,szczupłym,zadbanym,mam dobrą pracę a moja żona nie pracuje zawodowo i mimo tego jak twierdzi nie ma czasy zadbać o siebie.Wieczory wyglądają tak że Ona siedzi przed serialami,wcina kanapki,czekoladki,potem kładzie dzieci do łózka,kąpie sie i idzie spać a ja często siedze przed kompem jeszcze ze 2 godziny bo nie zasypiam tak szybko.Na moje propozycje żebysmy czesciej gdzies wychodzili ,uprawiali jakis sport albo taniec też jest niechętna.Mam wrażenie że ogólnie rozleniwiła sie i wychodzi z założenia że już mnie zdobyła więc nie musi sie starać bo dożywotnio będę Jej.Ostatnio z nudów i dla żartu zarejestrowałem sie na portalu randkowym nie myśląc nawet że ktoś do mnie napisze i o dziwo odezwało sie kilka ślicznych kobiet.Dwie z Nich bardzo mnie zaintrygowały no i nie ukrywam że fizycznie też mi bardzo odpowiadają.Boje sie że w końcu zdradze żonę chociaż nie jestem z tego typu facetów.Dodam szczerze że przez to że żona nie dba o siebie też juz nie patrze na Nią z takim błyskiem w oku jak wtedy gdy była ładną szczupłą brunetką gustownie ubierającą sie.Co myslicie o tej sytuacji i o takich związkach w których jedna osoba sie stara,dba o siebie i o partnera a druga odpuszcza bo już go usidliła,już jest przez nią zajęty,więc może dać sobie spokój i przestać sie starać?Co byscie zrobili na moim miejscu jesli żadne prośby i sugestie nie skutkują?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przede wszystkim oboje macie problem. Ty, bo martwisz się czy wytrzymasz presję otaczających kobiet i zdradzisz żonę, a ona dlatego, że przestało jej na Tobie zależeć. Może Cię kocha, ale dla niej to już nie związek, a przywiązanie. Gdyby zależało jej na was, to postarałaby się o wasz wspólny czas, seks, przyjęłaby Twoje intencje. A jej jest po prostu wygodnie. Rozkłada się na kanapie, ogląda seriale i wcina słodycze. Jak mniemam, z tygodnia na tydzień się powiększa?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Możesz zrobić kilka rzeczy. Wszystko uzależnione jest od Twoich uczuć. Kochasz ją? Chcesz ratować to małżeństwo? Bo jeśli nie widzisz sensu, to najprościej rzucić się w wir tych spotkań, które zaaranżujesz, bo mówiłeś, że jesteś atrakcyjny i znaleźć z którąś wspólny język. Jest wiele dziewczyn chętnych na seks. Uważaj tylko, by nie obdarzyły Cię uczuciem, chyba, że ewidentnie tego chcesz, bo później możesz mieć problem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeśli Twój związek wygasł, to uwierz mi, że Twoja psychika jest osłabiona. Jedno zdanie może zmienić całe Twoje życie. Pójdziesz z którąś na kawę i wszystko się zmieni. Sama tak miałam. Przy chwili słabości w moim związku uległam koledze na spotkanie. Później kolejne, bo było mi przykro, że mój facet się mną nie zajmuje, nie ma dla mnie czasu. I kolejne. I co? Od spotkania do spotkania, a teraz nie mogę przestać o nim myśleć. Ciągle chcę mieć go przy sobie, nie tylko dla seksu. Dla samej bliskości, której nie czuję już w związku. Mój facet mówi mi, że mnie kocha, ale mi tego nie udowadnia, nie stara się tak jak powinien. Twoja żona Cię nie docenia. I teraz Ty jesteś wystawiony na próbę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to prowo niedawno tu było.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko,nie udawaj faceta z tym projektem kafe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×