Co to za nowa głupia moda wśród pseudo nowoczesnych bab na gosposie?

Biorąc pod uwagę fakt, że u mnie sprząta kobieta w wieku 50+, dodatkowo zaniedbana wizualnie, a ja nie mam jeszcze 30, to raczej nie mam się czego obawiać :D

Do autora wątku - A Ty ogarniasz zawsze swoje mieszkanie pomimo tych wszystkich technicznych nowinek? ;) Czy może mam Ci złożyć wizytę kontrolną? :P

Moj dziadek tez kiedys mowil "co to za glupia moda na te pralki automatyczne - co to nie mozna w rekach uprac tylko pralki trzeba kupowac?"

co to są pseudo -nowoczesne baby i jak to ma sie do pytania? albo autorka nie rozumie za bardzo co mówi, albo jest grafomanką :P tak czy siak trudno sie dogadać z kims takim

23:39 nie wiek się liczy:) w tym przypadku :) Ciechowski tez zdradził Potocką z nianką swoich dzieci,brzydką jak noc listopadowa

Nie bardzo rozumiem po co zakladac taki temat, byc moze to prowokacja byc moze nuda i glupota w jednym. Tak, mamy 21 wiek, i sporo urzadzen mechanicznych w domu, ja nie pracuje, mamy dwojke chlopcow 5 i 8 lat i tez mam pania do sprzatania. Zamiast mycia podlog wole isc na pilates lub wyjsc z dzieckiem na spacer. Pani jest raz na tydzien, zywkle sprzatanie lazienek, odkurzanie, mycie podlog, reczne pranie (tylko moja bielizne, ponczochy etc, czego nie pierze sie w pralce). Place jej za 4h ale siedzi tak dlugo az skonczy to co ma zrobic (czasem zostaje 5 -5 i pol godziny nawet).

Gosposia jest moim marzeniem :) I jak tylko kiedyś będę zarabiała na tyle dużo, że te parę stów nie zrobi mi różnicy to na pewno skorzystam. I to nawet nie mając dzieci :P Mi się marzy jeszcze, zeby podstawowe zakupy ktoś zrobił i jakiś obiad na 2 dni. To by akurat było 2x w tygodniu na parę godzin - ogarnąć mieszkanie, zrobić zakupy, ugotować jakąś zupkę czy coś (gotować lubię, ale w tygodniu często czasu nie mam i słabo jem). Czy to lenistwo? Pewnie tak, ale co w tym złego? po to się zarabia by przyjemnie żyć