Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość RozoweKoniki

Rozstac sie?

Polecane posty

Gość RozoweKoniki

Jestem od kilku lat w zwiazku. Mamy dwojke dzieci (planowane), w tym kilku miesieczne niemowle. Slub byl w planach. Niestety po pierwszym porodzie "dostalam" Chyba pochwice. Na poczatku myslalam,ze to przez hormony, nie wyspanie, jak to u mam bywa. Chcielismy drugie dziecko, ale po pierwszych staraniach poddalam sie, nie chcialam wiecej,bo bol byl silniejszy niz wczesniej . Powiedzialam mu o swojej doglegliwosci. Duzo rozmawialismy i stwierdzil,ze bedziemy probowac, zeby wszystko sie ulozylo. Po pewnym czasie nie chcial zadnych zblizen. Stwierdzil, ze po Co skoro pelnego seksu nie bedzie. Wyrzucal mi,ze Ja nic ze swoim problemem nic nie zrobilam. Udalo sie, zaszlam w druga ciaze. Wydawal sie szczesliwy. Ale nie interesowal sie ciaza, Mna. Bylo mi bardzo przykro.Jak dowiedzial sie o plci nie byl zadowolony. Widzialam to po nim. Przestal tez ze Mna sypiac. Nie dawno Powiedzial mi,kiedy go zapytalam Co dalej I ze sie Mna przestal intetesowac, ze jestem dla niego tylko matka jego dzieci. Dopiero po tym spadly mi klapki z oczu. Na dodatek chce ze Mna mieszkac i dziecmi. I byc w wolnym zwiazku. Rozstac sie czy byc w takim zwiazku dla dobra dzieci zeby nie stracily kontaktow z ojcem? Watpie, ze uloze sobie jeszcze z kims zycie, bo zapewne panowie nie chca byc z kobieta, ktora ma juz dzieci. Nie bede odpowiadac na jakies chamskie komentarze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja, Mna, Mnie, Mi mania wielkosci czy przerost ego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Stawialabym raczej na nieznajomosc gramatyki i powazne braki w wyksztalceniu - stad to parcie do posiadania dzieci i faceta w domu za wszelka cene

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kolejna mądra która nie zna kolejności, najpierw ślub potem dzieci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mysle ze chce z Toba mieszkac z wygody, zeby miec ugotowane, wyprasowane, seksik regularnie ale chyba juz mu uczucia Przeszly, znudzilas mu sie wiec chce ,,wolnego zwiazku" zatem bez skrupulow bedzie umawial sie z innymi panienkami. Nie ponizaj sie, nie godz sie na ochlapy, wygon go z domu I przyjmuj tylko gdy przyjdzie do dziecka. Zostaw go, a to czy sobie kogos znajdziesz, tego nie wiesz ale lepiej byc sama niz sie upadlac tkwiac w zwiazku w ktorym facet sie Ciebie trzyma tylko DLA wlasnych korzysci I Cie nie kocha. A gdy kogos pozna, znowu sie zakocha to Sam kopnie Cie w d...e, wyprowadzi sie I jedynie z dziecmi Bedzie utrzymywal kontakt. Wyprzedz go I po prostu go zostaw.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość RozoweKoniki
Do gość 20:42 Tez mysle,ze chce mieszkac z nami z wygody.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale go nie wygoni bo nie jej mieszkanie i nie pracuje i w ogóle sama sobie rady nie da, nie weszła tu po poradę tylko by wylać swe żale szukac pocieszenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Młody facet ma do konca zycia zrezygnować z sexu? Tak to sobie wyobrażasz? Bo to co robicie to nie sex, to próba wsadzenia w cos co leży z zaciśniętymi zębami i czeka by to się jak najszybciej skonczylo, zero przyjemnosci. Wiec facet zajmuje sie toba i dziećmi ale mówi otwarcie ze idzie podymać na miasto bo w domu tego nie ma. Zaraz odezwa sie oburzone debilki te same co przed chwila doradzaly zdradę lub rozwód kobietom z którymi mąż nie sypia z jakiegoś powodu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A zrobiłaś cokolwiek by ten problem zniknął? Psychoterapia itd? Czy jestes taką egoistką ze tak na byc i on na się przyzwyczaić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość RozoweKoniki
Oczywiscie, ze chcialam cos z tym zrobic, ale on sie szybko wycofal. Przeciez to z nim mam miec udany seks. Wycofal sie z naszego zwiazku bez wiekszych prob ratowania go. Bo to moj problem jak twierdzil...bez jego wspolpracy to ciezko sie odblokowac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jedna ręka nie może klaskać - jeśli on się nie angażuje to nic z tego nie będzie. A pozostawanie w związku dla "dobra dzieci" jest bzdurą, zdecydowanie zdrowszy rozwód niż toksyczna rodzina, dzieciaki też to wyczuwają. Pewnie, że będzesz miała problem ze znalezieniem kogoś, ale nie znaczy że się nie da. Musisz sobie odpowiedzieć, czy to takie szczęscie być z kimś, kogo średnio obchodzisz, czy jednak samotność nie jest taka przerażająca, ale jednak zdrowsza, bo mimo wszystko dajesz sobie jakieś opcje na przyszłość. A tutaj po prostu będziesz samotna w związku...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Poszłaś do psychoterapie? Nie. Wiec nie mów ze cos zrobilas! Czy twój facet jest lekarzem? Jak zlamiesz noge tez ja leczysz domowymi sposobami?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak chcesz wiedziec co zrobic w tej sytuacji, jakie masz sznase zeby ułozyc z nim stosunki tak , aby byc szczęśliwą, co zrobic aby się zmieniło, napisz do mojej wróżki Sofii, jest świetna. Jej adres to tarocistkasofii@wp.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×