Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

On nie liczy się z moim zdaniem

Polecane posty

Gość gość

Poznałam ostatnio faceta byliśmy na kilku randkach ale czuję że nie liczy się z moim zdaniem. Na każdej randce zamawiał sobie piwo w restauracji a gdy jedziemy samochodem to w radio włącza muzykę jaka on chce l. Nie wiem co o tym wszystkim myśleć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Oczywiście napomknelam że nie chce by na każdej randce zamawiał piwo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ty jesteś patologia , on patologia , więc w czym rzecz ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie. Nie jesteśmy patologia czemu tak uważasz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pije piwo a potem jedzie samochodem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Piwo to sie pije na grillu a nie na randce - no, chyba ze sie jest alkoholikiem i bez piwa nie da sie przezyc paru godzin

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Samochodem ja raz swoim byłam raz on ale nie jeździł po alkoholu. I nie wiem czy przesadzam też n ie chce żeby wyszło że jestem jakąś księżniczka że musi być tak jak ja chcę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To już ostatni facet na świecie , innych nie ma czy ty taka brzydka , że w desperacji z byle kim zadajesz się?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie no przecież nie zerwe z nim kontaktu o muzykę jaka ma lecieć w samochodzie bez przesady. Wydaje mi się że po prostu wyolbrzymiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie wyolbrzymiasz. Od tego się zaczyna właśnie i na tym kończy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
porazka nie facet. kopnij go w d**e i tyle. mylisz ze jak teraz cie ne szanuje to pozniej zacznie? zapomnij

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To bylo tak. Ja zapytałam czy musi zawsze coś pic na spotkaniu a było ich az 4 xd a on ze nie ale teraz ma ochotę na grzanca i ja mowie weź zesz dziś zamów sobie kawę no i siadamy a on zamówił grzanca a ja kawę. Oczywiście później wszystko było ok przecież nie będę się z nim o to kłócić itp

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja też jak jadę samochodem, to włączam muzykę, jaką ja chcę. A co do piwa, to pijam przeważnie w domu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wiesz, jakby mi facet (bo jestem kobietą) rzucił tekstem "weźrzesz dziś zamów sobie kawę" to też zamówiłabym tego grzańca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czemu zamowilabys grzanca ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś bo sorry, ale mówienie komuś, na 4 spotkaniu co ma robić jest słabe. czy upiła się tym piwem? czy rzyga pod siebie? nie, wiec w czym problem? jedni lubią kawę, drudzy herbatę a trzeci piwo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czemu zamowilabys grzanca ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
patrz wyżej?????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
na jego miejscu olalabym cie i sie wiecej nie umowila. jakim beznadziejnym stworzeniem musi byc babsko ktore mowi facetowi co on ma pic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Chodzi o to że on mówił że ostatnio pije co dwa dni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Poszłam kiedyś z facetem na randkę. Zaprosił mnie do restauracji i ku mojemu zdziwieniu kiedy kelner przyszedł zapytał się co zamawiamy on podał to na co ma ochotę i zaczął mówić również co ma być dla mnie nie pytając mnie zupełnie o zdanie. Po tym wydarzeniu wiedziałam już praktycznie wszystko o tym facecie. Normalny mężczyzna zapytał by się ,na co masz ochotę'.?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No jasne ze zapytalby się ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×