Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Mąż dostał pilne wezwanie z krwiodawstwa jesteśmy przerazenj

Polecane posty

Gość gość

Mąż jest honorowym dawca krwi od zeszłego roku. Oddał krew 3 razy i dopiero za 3 razem dostał list o niezwłoczne wstawienie sie po odbiór badań Mąż tam zadzwonił Lekarz nie chciał podać nazwę choroby ale powiedziała, że jest to chorobą poważną. Mąż był roztrzesiony, Ja panikra a z natury zadzwoniłam do tej lekarki i z płaczem prosiłam o jakieś szczegóły lekarka powiedziała tylko że to sie leczy, maz nie umiera i żebym przestała panikowac . Bardzo się boję, że to hiv, albo koła ponieważ przed tym jak zostaliśmy para prowadziliśmy dosyć bujne życie. Lekarka powiedziała że to jest sprawa mojego męża nie moja. Więc chyba noe chodzi o chorobę weneryczna? Czy ktos był w podobnej sytuacji ? To jest straszne. Człowiek młody, zdrowy i dostaje Informacje ze na coś choruje :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak wzielas sobie k****arza to sie martw

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Na prawdę nie można liczyć na normalne odpowiedzi? :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dzięki temu,mąż będzie w stanie wcześniej podjąć leczenie a tak to pewnie dowiedziałby się że jest chory może za kilka lub kilkanaście lat lub tuż przed śmiercią,moich teściów znajoma dowiedziała się że ma nowotwór jelita grubego i zmarła 3 miesiące później leczenie już jej nie pomogło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wiem, to jest plus tej sytuacji, że to coś zostało wcześnie wykryte Lekarka powiedziała też, ze to nie jest rak, powiedziała też, że to jest sprawa mojego męża więc można wykluczyć choroby weneryczne? I zastanawia mnir też fakt, ze wcześniej nie dostał takiego wezwania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Skoro to 3 raz to nie HIV. Moze miec żółtaczkę silna anemie itp

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co mamy ci wróżyć z fusów co to za choroba? Zgłosi się do lekarza to się dowie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Też myślę że prędzej zapalenie wątroby niż choroby weneryczne. HCV można choćby u fryzjera albo dentysty złapać... Oczywiście że tobie nikt nie udzieli informacji, nieważne czy mąż ma skręcone kolano czy syfilis, bo po prostu on sobie może tego nie życzyć. A już zwłaszcza przez telefon nic dokładniejszego nie powiedzą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No a co k****arz skoro boisz sie hiv i chorob wenerycznych. Fujjj takiego yebake i k****arza co moczyl w d****ach brac za meza i ojca dzieci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ty wyżej pewnie zazdrościszazdrością bo Ciebie nawet kijem nie chcą dotknąć Ty dopiero musisz być fuj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Rzeczywiście straszna panikara z ciebie. Może weź sie uspokój najpierw?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przynajmniej nie mam kily jak ta dziwk

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
żółtaczka ale może też być np. gruźlica lub inna zakaźna choroba dyskwalifikująca dawcę krwi niekoniecznie hiv .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Próbuje sie uspokoić ale strasznie się boję że to hiv :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja balabym sie, ze cos z watraba itd a ta kily i hiv sie boi. Czyzby maz Cie zdradzal? Albo Ty go zdradzilas i sie boisz i stad ta panika? Bo te choroby w ciagu roku gdzie 2 razy juz krew oddal to na 200% bylyby wykryte i magicznie nie mogly sie pojawic jesli nie chodziliscie na boki...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"Próbuje sie uspokoić ale strasznie się boję że to hiv " Zdradziłaś go? Bo jak inaczej skoro był wcześniej czysty mógłby hiv złapać? No jak niby?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kiedy on jedzie po wyniki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jutro rano jedziemy na 9. Nie nir zdradziłam męża i myślę że mój mąż też nie zdradził mnie. Czyli myślicie że jakby miał jakąś choroba typu kila czy hiv to by wcześniej wyszło? Słuchajcie tu nie chodzi o zdradę. Po prostu staramy sie o dziecko dlatego sie boję: ( Ech tak łatwo jest oceniać.. .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Skoro mąż jej o tym powiedział tzn. że ma sumienie czyste. Autorka za to panikuje, wydzwania do stacji (przecież oczywiste, że przez tel nic nie powiedzą komuś kto się podahe za żonę), boi się wyłącznie chorób wenerycznych - a jest mnóstwo gorszych nie-wenerycznych, ale i tak wenery dla niej gorsze. To logiczne, że się puściła

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wiecie co ? Ja tak sobie myśłę że skoro lekarka powiedziała że to jest sprawa męża to raczej nie jest to żadna z chorób zakażnych typu kiła , rzeżączka , żółtaczka , hiv bo te choroby trzeba by było leczyć u was obojga. Ale może to np, być cukrzyca (choroba równie poważna ) ale dotyczyłaby tylko meża. Autorko spokojnie , może to nic złego .Daj nam znać jak dowiesz się co było w wynikach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"Czyli myślicie że jakby miał jakąś choroba typu kila czy hiv to by wcześniej wyszło?" Nie, no na bank PCK bierze zahiviona krew bo nie mają co robić i muszą sie czymś zająć, ale po pół roku stwierdzili, że jednak może coś powiedzą bo to tak glupio :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Oczywiście że dam znać. Dziękuję za wsparcie tym, którzy nie mierzą mnie swoja miarą i nie podejrzewają o puszczalstwo...czy to jest dziwne że boję się chorób wenerycznych skoro staramy się o dziecko?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A nie dziwne ze byłaś rowiazla a staras się o dziecko? Wstyd mieć taka matkę Myśle ze to wzwc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mieliście oboje partnerów przed sobą, wiec dla swojego dobra powinniście sie zbadać już dawno temu. Twój brak wiedzy przeraża. Poczytaj o HIV i wykrywaniu, a także innych zakaźnych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak to bardzo dziwne, że boisz sie chorób wenerycznych skoro Twoj mąż byl kilkukrotnie na nie przebadany. Może miec tysiąc problemów, z białaczka włącznie (nie życzę oczywiście) a Ty i tak sie boisz czegoś co jest o wiele mniej prawdopodobne jednak...troche tak jakbys nie jadla jajek i jajecznych przetworów i bała się salmonelli. Absurdalne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dodam jeszcze, ze kiedy będziesz w ciąży lekarz skieruje Cie na badanie na choroby zakaźne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"Czyli myślicie że jakby miał jakąś choroba typu kila czy hiv to by wcześniej wyszło?" Ale wtedy nie chciała dziecka. Teraz chce więc chuj ze zdrowiem - ważne by plemniory były niezakażone.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Proszę przestańcie mnie oceniać i jak chcecie mi pomóc to odpowiadanie proszę na moje pytania. A jak chcecie oceniać to popatrZcie wpierw na siebie Też tak myślę o cukrzycy bo teraz przypomniałam sobie że mąż często chodzi sikac a przez ostatni miesiąc nie jedliśmy w ogóle słodyczy więc może dlatego teraz coś sie pojawiło w wynikach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dajcie kobiecie spokój, wiecie co teraz przeżywa? Autorko napisz jutro o co chodziło

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Skoro boisz sie chorob wenerycznych, to znaczy ze nie ufasz mężowi. Na wuj taki związek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×