Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Oddałem ją bez walki ale nie zaslugiwalem na nią

Polecane posty

Gość gość

Strasznie tęsknię ale prędzej czy później by się to pewnie rozpadło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dlaczego miałoby się rozpaść? Nie lubisz życia w związku? Musisz bardzo za nią tęsknić skoro tu piszesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Komu ja oddales?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Oddał do schroniska :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A komu miał oddać?! Pozwolił żeby związała się z innym. Przegryw! ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie pisać z przegrywem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Naprawdę trzeba tłumaczyć ze wygrać może tylko ten kto potrafi zawalczyć? Na co komuś zakompleksiony facet który z góry pokazuje się jako osoba słaba. Żadna kobieta nie poczuje się przy takim bezpiecznie. Szkoda słów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No jestem słaby i co mam zrobić. Miłość i kobiety nie są dla słabych. Będę sam jakoś mi przeminie to życie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Walczyć? O kogo? Co ty alfons jesteś by ku*we ściągać z powrotem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
O miłość się nie walczy. Jeżeli dziewczyna odpuściła, to nie zasługiwała na ciebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To ja nie zasługiwałem i tylko do siebie mogę mieć pretensje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pewnie masz rację.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ona Cie kocha. Zawalcz teraz. Nawet po długim czasie, pokaż że zrozumiałes..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mam, bo swoje 5 minut zmarnowałem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Skąd możesz wiedzieć? Akurat w to wątpię że kochała kiedykolwiek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dobrze, że wiesz, że zmarnowałeś jakąś szansę. To nauczy cię, żeby w przyszłości ich nie marnować. Szkoda życia na użalanie się, na słabości w tobie, na nijakość, na brak zdecydowania, na niemożność podjęcia decyzji w jakiejś ważnej sprawie. Wszystko to się mści i powoduje tylko zgorzknienie oraz chęć dowalenia sobie jeszcze bardziej. A przecież człowiek stworzony został po to, by nie bał się żyć i stanowił o sobie, miał swoje kilka tych 5 minut, mógł żyć bez zastanawiania się, co powiedzą na to inni i by mógł pozwolić sobie na bycie z osobą, którą kiedyś pokocha. Wszyscy chcemy, żeby ktoś nas kochał, ale nie wszyscy potrafimy kochać i dzielić się swoimi uczuciami. O ludzi nie "walczy się", o ludzi trzeba dbać by i oni kiedyś zadbali o ciebie. Tyle. 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I to jest clou tej wypowiedzi!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×