w którym miesiącu ciązy kupiliscie wózek dla dziecka juz i wanienke?

bo ja jestem w ósmym miesiącu ciazy i rodzina męza nie pozwala mi kupowac nic dla dziecka bo boja sie ,że zawczasu nie ma co kusic losu..jego kuzynka urzadzila wszystko a pozniej stracila dziecko przy porodzie..i zostaly ubranka i piekne lozeczko oraz pokoik. w efekcie nie mam nic dla dzieciaka ,nawet dzieciak nie bedzie miec swego pokoju urzadzonego ,bo mieszkamy z tesciami i mamy tylko jeden pokoj u nich i kuchnie wspolną. dopiero po porodzie kupie wózek i inne rzeczy. wy tez tak robilyscie?

Mi tez tak mama mówiła bo jej pierwsze dziecko zmarło a wszystko miała pokupione. Ja właśnie zaczęłam 8 miesiąc i juz wszystko mam dla dziecka. Nie wiem jak chcesz kupić wózek po porodzie skoro trzeba na niego czekać 4 tygodnie czasami chyba, wcześniej trzeba w sklepie zamówić chyba, ze bedzie możliwość wzięcia z wystawy tej co maja w sklepie ale mi świeżo po porodzie nie chciało by sie jeździć i szukać wózka.

wanienkę jakoś w 7-8 miesiącu, wózek odbierali mi teściowe od kuriera jak leżałam dzień po porodzie w klinice:p

jak to????twoje przyszle dziecko nie bedzie mialo warunków nawet dobrych by sie rozwijać?? nie ma swego pokoiku i macie tylko jeden pokój u tesciów???to jakasa masakra..

My w 6 miesiącu jesteśmy. Nie mamy nic. Zaczęliśmy coś tam powoli przeglądać, co jest do kupienia. jakie modele itp itd. Tak powoli się do tego szykujemy. Chyba zaczniemy kupować w 8 miesiącu, może 9.

Bardziej martwiłabym się wasza bieda mieszkaniowa a nie brakiem wózka, masakra.

Spotkałam się z tym, sama leżałam kiedyś na patologii ciąży z dziewczyną która była już w trzecim trymestrze, dzieciaczek zdrowy ale groził jej poród przedwczesny, zagrożenia dla życia dziecka właściwie nie było. I mówiła że nie kupowała zupełnie nic właśnie żeby nie zapeszyć, że mąż po porodzie kupi. Tak że dalej się spotyka taką postawę. A znam i dziewczyny które w czwartym- piątym miesiącu już zaczynały kompletować ciuszki i gadżety. Nie rozumiem za bardzo takich zabobonów, dziecku po urodzeniu również może się przytrafić nieszczęście, mamy nigdy nic nie planować, niczego nie uprzedzać? Sama też straciłam pierwsze dziecko w wysokiej ciąży, w kolejnej miałam potem problemy, ale wyprawkę normalnie kompletowałam, może nie w pierwszym trymestrze ale po szóstym miesiącu powolutku zaczynałam kupować ubranka, sprzęty itd. Jednak większość rzeczy jest potrzebna jeszcze w czasie połogu, kiedy srednio mamy siłę biegać po sklepach, wolałam sama wybrać na spokojnie to co mi się podoba, a nie liczyć na to że mąż potem będzie się rozczulał nad wzorem pieluch flanelowych kiedy ja będę w szpitalu z noworodkiem. Nie mówiąc o oszczędnościach, taniej wychodzi kupić wcześniej, przez internet. Już do szpitala są potrzebne nieraz ciuszki, pieluchy tetrowe czy flanelowe, pampersy, czasem kosmetyki, o foteliku czy kombinezonie nie mówiąc. A chociażby ten fotelik chciałam mieć taki który można wpiąć w stelaż wózka...

AutorkO nie patrz na zabobony co ma być to będzie, dziecko umrze bo kupiłaś wózek? Przecież to nielogiczne i niczym nie powiązane. Ja wiem że niby nie wolno zapeszać i stąd to wszystko i że później te ciuszki i cały sprzęt bardziej by dobijałatwiej jakby coś poszło nie tak, ale zdrowo myśląc to i tak byś cierpiała i tak także ja myślę że skoro czujesz że powinniście już mieć wyprawkę to znaczy że powinniście już ją mieć a nie że ktoś Wam zabroni. To chore jest. To Twoje życie Ty rządzisz. My na wózek czekaliśmy miesiąc, chyba lepiej na spokojnie sobie wszystko przygotować.

Wózek akurat kupiłam w 4miesiącu, bo trafił się w dobrej cenie, używany, w idealnym stanie, dokładnie jaki chciałam. Jestem teraz w 9, zaraz termin,mam wszystko, wanienkę i materacyk akurat kupiłam wczoraj, leży w bagażniku auta. Ale z tym mąż by sobie poradził. Dużo zależy od tego, czy bierzesz kilka tysięcy, idziesz do hurtowni i kupujesz, czy rozkładasz wydatki, kupujesz niektóre używane rzeczy, szukasz okazji. Jakkolwiek, trzeba wszystko przygotować, poprać, dokupić drobiazgi itd. W pierwszej ciąży od 30tc leżałam w szpitalu, musiałam się oszczedzać. Były ze mną dziewczyny w 34-36tc, które rodziły i nie miały prawie nic przygotowane, wtedy żałowały i były nerwowe.

Jakies pojedyncze ubranka po 3-4miesiacach. Wozek, wanienka, lozeczko i wiekszosc ubranek na polmetek bo byly wyprzedaze. Teraz jestem w 36t i juz mamy wszystko gotowe :) moim zdaniem lepiej wczesniej bo teraz to sil juz brakuje

to smutne autorko, że rodzina męża decyduje za Ciebie. Każdego dnia może stać się tragedia, nie wiadomo co czeka nas za rogiem, z takim podejściem ciężko cieszyć się z życia... My wszystko kupiliśmy i urządziliśmy wtedy kiedy nam pasowało, nikt z rodzin nie komentował że się nie powinno itp Także na msc przed porodem mam naszykowane to co potrzeba. Wanienkę i wózek kupiłam w okolicach 6 msc ciąży. Resztę sukcesywnie z tyg na tydz kompletowaliśmy.

Jestem w 30 tc drugiej ciąży i sporo rzeczy mam po pierwszej córce ale resztę już kupuję. W pierwszej ciąży większe rzeczy kupiliśmy po 6 miesiącu, ubranka zostawiłam na koniec i efekt był taki, że dostałam ciśnienia i ostatni miesiąc lezalam w szpitalu, więc ubranka miałam tylko te co dostałam od siostry po jej dziecku i kilka sztuk nowych wcześniej kupionych. Po porodzie nie miałam czasu, siły ani chęci chodzić po sklepach.

Oczywiście, ja też zaczęłam od wybrania wózka bo to najważniejsza rzecz i najdroższa z całej wyprawki. Wiem że po 30 tc już śmiało można a ja kupiłam w 35tc. Co prawda wybrałam bardzo elegancki Amelis Hugo ale wcale nie zapłaciłam drogo, niektóre podobne do niego pod względem funkcjonalności i wyglądu wózeczki kosztują ponad 3 tys. a on połowę tej ceny.

Wózek to spora inwestycja, jego wybór nie może być pochopny. Ja zdecydowałam się na model wielofunkcyjny Vicco z centralny amortyzatorem, który można zablokować. Jest wygodny, jeździ się nim bardzo wygodnie, jest lekki, budka ma okno wentylacyjne, gondola również jest wentylowana, a pokrycie materacyka można ściągnąć i wyprać.

Spadajcie z tymi reklamami

My wybraliśmy wózek Anex. Ze względu na to , że to jeden z lepszych i popularnych wózków , czekaliśmy koło miesiąca, ale było warto. O wózku radzę pomyśleć wcześniej, bo na dobry wózek poczekasz :)

Wózek w 8, po wanienkę pojechaliśmy z dzieckiem, w dniu wyjścia ze szpitala.

Trzecia ciąża, wielka radość. Ciuszki powolutku kupowałam od początku ciąży jak mi coś wpadło w oko. Najpierw uniwersalne unisex, od 17 tyg ciąży gdy wiedziałam, że będzie synek, to dla chłopca. Poród miałam wyznaczony na Boże Narodzenie, wózek kupiłam w połowie października. Wanienkę dostałam od koleżanki w grudniu. Także do grudnia miałam przygotowane wszystko, pieluszki, chusteczki, kosmetyki, no wszystko. Trzeba się cieszyć ciążą, dbać o zdrówko, bardzo się oszczędzać, regularnie odwiedzać ginekologa, robić zlecone badania. Trzeba być dobrej myśli, a nie myśleć o najgorszym. Gdybym myślała o najgorszym to bym sobie butów drogich nie kupiła, bo po co jak jutro wpadnę pod samochód.

Ja Anexa zamawiałam 2 miesiące przed porodem, bo na tyle chodliwy, że trzeba poczekać ale warto:) polecam

wózek proponuję tak ze 2 miesiące wcześniej zamówić. My na Anexa ze względu na jego popularność czekaliśmy 6 tygodni ale warto:) na dobry wózek będziesz musiała poczekać:)

Ktoś tu napisał, że Adamex Vicco jest lekki:) przecież to wielka i ciężka kolumbryna! Wybrałam Anexa Crossa bo tam rzeczywiście czuć lekkość ale Vicco???

Też mam Anexa i wygrał pod każdym względem z Adamexem Vicco. Vicco to to samo co barletta tylko koła żelowe, a w barleccie mała spacerówka!

Prawdę mówiąc jestem zaskoczona taką opinią, chyba ktoś robi reklamę i nie sprawdził wagi :) cross ok. 12 kg vicco ok. 14 kg- wielka mi różnica :) a adamex ma tą przewagę, że jak się wybierzesz do sklepu i porównasz oba wózki to jest bardzo dobrze wyważony, ciężar się zupełnie inaczej rozkłada i na to też trzeba patrzeć, więc lepiej się wybrać do sklepu i sobie porównać dobrze wózki, zwrotność, wagę, wyważenie bo też umówmy się te wagi które można w sieci znaleźć też nie wszystko odzwierciedlają

Też myślę, że adamex to firma dużo lepsza od anexu i zdecydowanie to na nią warto stawiać podczas zakupu wózka. Sama mam barlettę którą kupiłam jakoś na początku ciąży i do tej pory jest niezawodna. Do tego bardzo porządnie wykonana i gondola to chyba jedna z większych na rynku.

Potwierdzam! Sama używam vicco od adamexu od kilku miesięcy i jestem zachwycona. To świetne połączenie przyjaznej ceny i dobrej jakości. Na razie używamy gondoli, ale myślę, że ze spacerówką będzie równie dobrze. ;)

Wszystkim mamom kompletującym wyprawkę dla maluszków polecamy ekologiczny materac łóżeczkowy PlantPur Baby, który został stworzony specjalnie z myślą o najmłodszych. Więcej informacji na naszej stronie: plantpur.pl