POMOC????

W dzisiejszych czasach, mowi sie o roznego rodzaju chorobach, a wrecz pandemiach. Jak latwo mozna zauwazyc coraz wiecej osob cierpi na przewlekle choroby. Co wtedy robimy? Chodzimy do lekarzy, wierzac, ze oni nas uzdrowia. Naprawde ludzie czy papierek ( dyplom) jest wyznacznikiem ? Nie!!! Nie chce tutaj obrazac lekarzy, ale znam wielu takich, ktorzy nie poszli na medycyne po to, aby leczyc ludzi tylko po to, aby sie dorobic. Wezmy na tasme moze dermatologow. Czy na miejscu jest fakt kiedy Pani dermatolog wystepuje w radiu i mowi, ze luszczyca to choba zwiazana z naszym ukladem immunologicznym, po czym przez kolejne kilkadziesiat minut opowiada o masciach sterydowych???? To sa jakies kpiny!! Albo endokrynolodzy, ktorzy na prawo i lewo wypisuja euthyrox? Albo alergolodzy! Sama bylam alergikiem i co? Co mi taki lekarz przepisywal? Oczywiscie, ze tabletki na alergie badz sugerowal odczulanie, a prosze mi powiedziec ktory lekarz zasugerowal przyjmowanie probiotykow? No wlasnie, pewnie znikoma ilosc. A wiec tutaj nasuwa sie pytanie, czy lekarze naprawde nas lecza? Odpowiedz brzmi TAK!! Lecza, ale tylko objawy!!! Nie przyczyny!! Dlaczego istnieje grupa lekarzy dzialajacych w tzw podziemu? Ktorzy lecza naturalnymi sposobami? I faktycznie sa skuteczni? A no dlatego, ze gdyby srodowisko lekarskie dowiedzialo sie o tym, ze ten czy tamten lekarz na prawde leczy, szybko zostalyby odebrane mu prawa do wykonywania zawodu!! No tak, przeciez lekarze wspolpracuja z przemyslem farmaceutycznym!!! To wszystko wyjasnia....wielu lakarzy jest zaszczutych, wlasnie przez ten rynek, tworzy sie teorie spiskowe niby, ze witaminy szkodza, ze mineraly szkodza itp. To ja sie pytam dlaczego istnieje tak wiele przypadkow osob, ktore wyleczyly sie z chorob typu nadcisnienie, cukrzyca typu 2, niedoczynnosc tarczycy, rak, luszczyca, egzemy itp.!!! Sama znam kilka takich przypadkow nawet w mojej rodzinie. Zapewne jest wielu zwolennikow lykania chemii, prosze bardzo!! Wybor nalezy do Was... Tylko po co wchodzicie tutaj na kafeterie i tworzycie watki typu: mam luszczyce nic mi nie pomaga, macie jakies rady, bo zaden lekarz nie potrafi mi pomoc? i to sie tyczy kazdej innej choroby.... po czym gdy ktos zasugeruje alternatywna metode leczenia to spotyka sie z oburzeniem. Kiedy ktos sugeruje naturalne srodki pochadzace ze sprawdzonych zrodel, certyfikiwane to slyszy, Boze jakie to drogie....nie stac mnie. I woli isc do apteki i tam kupowac pseudo naturalne srodki!! O dziwo tansze o prawie 50% no to ja sie pytam jak sie ma piernik do wiatraka? Ja wychodze z zalozenia, ze raz dobrze zainwestowane pieniadze potrafia sie zwrocic z nawiazka. Wezcie sobie pod uwage ile kosztuje nas leczenie na przestrzeni lat, gdy zmagamy sie z chorobami przewleklymi??? Duzo prawda? Ale przeciez co to jest dla nas kupic kolejne tabletki za 10 zl, malo prawda? Natury nie oszuka czlowiek, niestety....i piekne jest to, ze mozna czerpac z jej bogactw. Niestety robia to tylko nieliczni....