nie wiem co nam robic jestem zalamana

mieszkam z partnerem od roku jestem z nim w ciazy mam 22 lata mój partner ciągle mi wypomina coś nie wiem co o tym myśleć czy każdy mężczyzna jest taki ? wiadomo w ciazy czasami się zle czuje i nie daje rady przy zawrotach glowy zamiatac czy posprzątać co innego a partner krzyczy wtedy ze syf że nie posprzatalam , jak kupiłam sobie 3 bluzki ostatnio nakrzyczal po co mi te szmaty , ze maluje się to krzyczy że tracę czas na to , chciałam na święta kupić jajka do malowania do koszyczka to znowu krzyk po co mi to , czasami jest mily i uśmiechnięty a czasami ciągle wypominki często też płacze przez niego nie wiem co robic

Spokojnie :-) Dotrzecie się z czasem! ;-) Początki czasem bywają przykre

A może to on jest w ciąży, a nie ty? Pewnie dopadł go syndrom Kuwady bo zachowuje się jak baba po hormonalnych dopalaczach

24 godz kręci ci się w głiwie że nie możesz sprzątnąć?

hahaha jestes gluuupia zabij sie

najwazniejsze, ze czasami jest miły i usmiechniety.

Dla mnie atutem byłoby to, ze Cię nie bije. Doceń to, większość facetów leje swoje kobiety nawet, gdy one są w ciąży. Od tego dobrobytu Ci się w d***e poprzewracało. Facet się w*****a bo wraca od kochanki, a tu nie posprzątane, żona - waleń leży na kanapie i dogorywa. Potem oszczędza kasę na prezent dla swojej niuni, a ty ją przepuszczasz na jakieś łachy. Obudź się kobieto! Jest z Tobą? Użycza Ci czasem penisa? To całuj go po stopach i morda w kibel.

niestety tak niektóre myśla....

No to go przeproszę i bardziej się postaram z tym sprzątaniem :-(

Nie zapominaj o przyjmowaniu do ust jego kału

01;14 hahaha mistrz ! ;D doskonały sarkazm w czystej postaci, umiałam sie :D a co do ciebie autorko....weź też mu coś zacznij wypominac, podnieś głos czy coś i nie rób z siebie takiej pipy i pokaż że ,,masz jaja" ;P

nierozumiem wypowiedzi pierwszejw tym poscie ! jak to sie dotrą??? mysle,że bedzie gorzej... potem urodzi sie dziecko i co dalej? bedzie jej wyrzygiwać,że kupiła taka albo taką zabawke dziecku..,że kupi ubranko takie ..i bedzie wmawiac jej ,że przeciez ma cztery podobne juz. Moim zdaniem powinnas ustalic zasady juz teraz! Puki nie jest za pózno . ja bedac w ciazy nie mialam takich przebojów . Ani jednek kłótni przez cała ciąze ,dbał o mnie ,wyreczał mnie i do dzis nawet sam mnie zaciaga do sklepu i mowi ze mam sobie cos kupic nawet jesli tak naprawde tego nie potrzebuje. nie mozesz pozwolic dziewczyno dac sie tak manipulowac ...twoj facet pozwala sobie na zbyt duzo . a masz prawo kupic sobie bluzke czy tam cos innego .

dokładnie pomysl co bedzie jak urodzi sie dziecko! po co mu te pampersy, pierz pieluchy tetrowe???? domyslam sie ze z kasa u was krucho, ale trzeba sie szanowac, tym bardziej w ciezszych sytuacjach. on tego nie umie. i nigdy sie nie nauczy.

szkoda,że jestes z nim w ciazy :( podejrzewam ze jeszcze troche i bys oczka otworzyła i stwierdziła sama,że nie chcesz tak zyc . i nie pozieszaj sie ,że czasem jest mily i usmiechniety .... kazdy moze miec gorsze dni ale tez kazdy zasluguje na godne zycie .

On na pewno chce fiutkowac. Jezeli nie chesz lub nie mozesz, to zrob mu reka i sie uspokoi.

:D :D ale durna wypowiedz powyżej :D

Wiesz co mnie w tobie urzekło autorko tekstu? 'Nakrzyczał'. To jest takie słodkie, takie grzeczne, niewinne i delikatne, że musisz mieć kochane serce. Szkoda, że jesteś w ciąży, bo chętnie bym cię poznał, naprawdę. I tulił :*