Stresuje mnie jutrezjszy dzien bo

Wiem, ze jeżeli on mi jutro nie zlozy zyczen na swieta, to juz raczej koniec :O

"Raczej".:)) - to takie asekuranctwo?

"raczej" - to chyba oznacza że jakiś powód istnieje żeby nie odzywać się

Raczej - "partykuła wyrażająca wahanie mówiącego co do wyboru odpowiedniego sądu" - słownik języka polskiego. Potocznie - na dwoj***abka wróżyła.

Oj czepiacie sie słowek, "raczej"- miałąm na mysli "chyba tak"

pisz raczej,to przyszła polonistka musi się wdrażać

A jak chyba, to należy uwiązać.:))

Nie jestem polonistką, studiuję scisly kierunek, Ale faktycznie to slowo "raczej" niepotrzebnie uzyte moze kiedys zawazyc na calej mojej przyszlosci

kochanka żonatego? oj,złoży,jak żona wyśle go z dzieciakami i koszyczkiem ;-)

wiara w niezwykłą moc słów to chyba dział ezoteryczny

Słowa przekazują myśli, zły dobór słów fałszuje przekaz. Jedni tak czynią celowo (oszuści), drudzy z niechlujstwa.

autorko a wolałabyś dostać życzenia jutro? może mieć powód jakiś zeby ich nie składać?

to nie apteka to życie ,zbytnie spięcie uciska zwoje ,najszczęśliwsi są wyluzowani i wolni

Wolałabym oczywiscie... może mieć powód taki, z eod pewnego czasu się wycofuje jakby, teraz nie odzywa sie od kilku dni, wiec jesli nie zlozy mi zyczen nawet na wielkanoc to juz wszystko bedzie jasne :(

Zacznijmy od tego skad takie przekonanie. Zanim zadasz pytanie rozwin temat. Po za tym moze zauwaz ze sama cos zlego zrobilas dlatego mezczyzna moze ci nie zlozyc zyczen. Kolejna sprawa nikt laskawie nie musi ci skladac zyczen moze warto tez pofatygowac sie samemu? Bo brzmisz troche jak darmozjad bierzesz ale sama nic nie dajesz.

Tzn. jutro, ewentualnie pojutrze moze jeszcze zlozyc. Ale jesli tego nie zrobi to koniec. ja pierwsza mu nie zloze bo niedawno pierwsza sie z nim kontaktowałam, takze jesli mu zalezy choc troche to wysle te zyczenia

Jezu co za beznadzieja... jestes beznadziejna w sumie sama bym sie odsunela od takiej typiary jak ty. -.-

ale wredna p***aaa z ciebie

Nie uwazam zebym byla wredna bo ja sie ostatnio odzywalam, a jesli on mi nie zlozy nawet glupich zyczen to chyba jasne ile dla niego znacze :O Wtedy juz bedzie dla mnie skreslony na zawsze

to nie było do ciebie

07:40- moglabym tez zlozyc pierwsza, ale skoro on mnie tak traktuje tzn. olewa to sorry, ale to on mi powinien zlozyc pierwszy.

A ty glupia bedziesz lecieć i mialczec zeby byl z toba... Zapewne ma cie dosc bo meczysz go. Meczysz go soba. I ty czekasz az ci napisze, to ty sie doglebnie zastanow co zrobilas albo jaka jestes ze nie chce sie z toba kontaktowac. Dodatkowo zastanow sie czy nie jest zajety praca i ty jemu przeszkadzasz. Dziewczyno ogarnij sie bo brzmisz jak gimnazjalistka.

Tak, masz racje jestem dziecinna i w ogóle jak mogę zadawać takie banalne pytania, toż to karygodne jest ;)

Tak robisz z siebie sierote. Ma cie facet dosc a udajesz biedulke. Zamiast czekac polecam napisac w prost: Jestesmy razem czy chcesz sie rozstac? Albo Co sie dzieje ze sie nie odzywasz? Lepsze od durnego czekania na zyczenia swiateczne. -.-

A ja uważam inaczej, takie dopytywanie czy " jestesmy razem" jest żalosne bo to tak jakby on o wszystkim mial decydowac... bez sensu. Wlasnie zyczenia swiateczne czy mi je zlozy beda mialy kluczowe znaczenie czy w ogole to jeszcze ma jakies chocby minimalne szanse

No bo takie dopytywanie sie " czy jesteśmy razem?", "czy chcesz byc ze mna?" to niestety troche żebranie o uczucia.Czyli przez to mowie mu, ze ja chce i wszystko zalezy tylko i wylacznie od niego. A nie chce zeby tak myslal. Poza tym nawet jesli mi odpowie, ze tak to nie bede wiedziala czy to szczere czy z kurtuazji bo to tylko slowa a wazniejsze sa czyny

Tak samo droga autorko durne jest pytanie czy warto czekac.

i co zlozyl zyczenia??

a ty zlozyłeś? Bo JA czekałam,palancie!

Nie znam cie ladacznico.