Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

czy 4msc dziecko moze wymuszac noszenie na rekach

Polecane posty

Gość gość

No drze trepa caly dzien. Co ciekawe uspokaja sie jak biore go na rece. Poswiecam mu bardzo duzo czasu nawet obiad robie dzien wczesniej. Ale bez przesady ja nie moge go nosic caly czas bo mi kregoslup peknie. Wazy juz 7,3kg

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wyrodna macioro dziecko ma dopiero 4 mce a ty już zmęczona? Oddaj je komuś kto się nim zajmie jak normalny rodzic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przeciez sie nim zajmuje caly dzien. Maz pracuje w delegacji i jest tylko w weekendy. Jak oduczyc dziecko tego ryku. Nawet wys.rac sie nie moge...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
9.16 ja cię autorko rozumiem bo mam identycznie. Facet był kilka dni w domu i mała jak plakala to tatuś brał na rączki i chodził a jak sobie pojechał to ryk niesamowity bo mała chciała być noszona gdzie ja nigdy nie nosiłam bo mam problemy z kręgosłupem i strasznie mnie boli. Jedynie co ci pozostaje to brać na kolana uspokajac na siedząco i po jakimś czasie się oduczy noszenia. Ja tak robilam i chyba przez 4 dni przez cały dzień wyła a później jakoś przeszło

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Założę się, że tak. Mój brat jak był taki mały to wymuszał wrzaskiem noszenie na rękach. Tak się nauczył i noszony był cicho, a jak go położyli to zaraz okropnie krzyczał, że umarłego by obudził. Wszyscy go nosili, mama, tata, babcia, dziadek, każdy kto do nas przyszedł, żeby tylko nie płakał, bo tego nie szło wytrzymać. Potem mu przeszło, jak zaczął raczkować i stawać to już go nie bawiło ciągłe noszenie, tylko czasami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bierz go tylko jak jest grzeczny...bo niedlugo nic nie zrobisz. Mam taka kolezanke jej dziecko wylo od rana do nocy i kazalo sie wszedzie nosic....nawet na spacerze ja musiala nosic. A malutka nie byla...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja piertole, co za tępa klempa :O Niemowlę nie może niczego "wymuszać", tak małe dziecko POTRZEBUJE matki, jej bliskości, tak jak picia czy spania. To naturalna potrzeba dziecka. WSZYSTKIE ssaki nie opuszczają swoich młodych na krok, tylko ludzkie matki są tak durne :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wystarczy , że weźmiesz na ręce na siedząco. Nie musisz przecież chodzić z dzieckiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Niestety ale 4msc dziecko zaczyna kumac co sie wokol niego dzieje i zauwazac ze placzem moze wiele spraw zalatwic. Noszenie na rekach to bliskosc? Bliskosc mozna dawac poprzez przytulanie calowanie itp a nie tylko lazenie dzieckiem caly dzien uwieszonym u szyi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziecko płacze dlatego, że chce być blisko matki, a nie dlatego, aby go nosić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
12.20 jeśli uspokaja się tylko jak jest noszone to co robi jak nie wymusza? Np na kolanach nie chce siedzieć bo wyje a jak nosi to ok

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Taki gówniarz kiedy jest blisko mamy czuje się bezpieczny, kochany i jest mu ciepło i dobrze. Kiedy gno/jek jest sam, to się boi i jest mu źle więc drze mordę, bo gadać nie potrafi. Normalne zjawisko. Każdy z nas lepiej się czuje gdy ukochana osoba jest blisko i poświęca swój czas. A jak tego nie ma, to się szuka tego u kogoś innego. Gówniarz potrzebuje bliskości aby być bezpiecznym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak małe dziecko NIC NIE WYMUSZA. Ono tego potrzebuje. Płacze jak jest głodne, jak mu zimno, gdy jest same i przestaszone. Ono potrzebuje bliskosci opiekuna/matki. Wymuszać to może dziecko kilkuletnie np. slodycze lub zabawe. Popros może babcie lub koleżanke by Ci troche pobawiły dziecko gdy masz dużo pracy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Śliski kocyk....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A może wsadz go w fotelik wez do kuchni i gotuj ten obiad. Mlody bedzie sobie swiat ogladal, zagadasz do niego i bedzie ok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko, ile Ty masz lat? Dziwnie sie czyta wypowiedz matki ktora pisze ze jej dziecko ''drze trepa'':-0 Może jeszcze klapa w doope mu dajesz? Co za matki.... I zdziwiona ze sie dziecko uspokaja ma rękach:-0 Tak, to rzeczywiście dziwne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No, no! Autorka przecież też się sama uspokaja jak stary wraca z delegatury i wkłada jej chu/ja w du/pe, a dziecku się dziwi, że przestaje kwiczeć jak go na ręce weźmie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×