Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Co ludzie mają z tymi przyjaciółmi

Polecane posty

Gość gość

nie ma czegoś takiego:-D w polskim rozumieniu znaczenia słowa " przyjaciel" to ktoś z kim polaczkowaty burak wypije wódkę w łikend i obgada innych "przyjaciół" z ,którymi obrabiał dupę temu z którym pije :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
strasznie ograniczona z ciebie osoba współczuję :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Niestety to jest fakt. Sa tylko kumple od kieliszka gorsi piją wódę, lepsi szampana. Polacy są prymitywni, tworzą prymitywne stosunki społeczne. We własnych rodzinach są traktowani jak niewolnicy, rodzice nie szanuja dzieci, ludzie są nieufni i fałszywi, wszystkiego się boją a najbardziej tego ze coś im zabierzesz. Nie tworzą grup przyjaciół tylko bandy dupolizów,nadskakiwaczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mozecie mowic tylko o sobie i swoich znajomych. ja mam kilkoro przyjaciol i sporo bliskich znajomych, a nie sa to kumple of kieliszka. moze przestancie zalewac puste lby za kazdym razem jak wychodzicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Współczuje patologicznego środowiska. Ja jestem abstynentem i nie mam problemu spotykać się z ludźmi bez alko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Po prostu nie poznaliscie przyjaciół w biedzie. Wyobraźcie sobie, że nagle zachorowaliscie trzeba się wami zajać, pójsć do sklepu, ugotować, zmienić posciel, posprzątać, być na każde skinienie. Ilu z waszych zajebistych przyjaciół by wam pomogło bez łaski ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Mi pomogli wszyscy :). Jeden pokłócił się ze mną :(, bo nie chce oddania tysiąca zł pożyczki :D. Mówi, że mam mu oddać dopiero wtedy, gdy zacznę normalnie zarabiać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ode mnie tez sie nie odwrocili jak potrzebowalam wsparcia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Masz ogromne szczęscie. Mnie w takiej sytuacji zaproponowano pożyczenie ksiażek, których mam w cholerę, pogadankę przy kawie i masę pustych frazesow o tym,żeby się nie poddawać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś A może ty mylisz przyjaciół ze znajomymi :) ? Tyle, że ja nie kazałem się kąpać itp. Korzystałem z pomocy w sposób rozsądny np. żeby mnie dostarczyć do lekarza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie mam przyjaciół, ciężko spotkać takich ludzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
masz rację autorze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Na prawdziwą przyjaźń trzeba pracować latami. Jak widzę tekst: szukam przyjaciół w necie, to mnie pusty śmiech ogarnia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×