Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

co robi facet jak nie ma zony, dziewczyny, dzieci?

Polecane posty

Gość gość
Ty szmato bez wiary

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś ...Ale nie piszcie, że żyjecie wymarzonym życiem... x Nigdzie tego nie napisałem :). ...Żyję sam z przyczyn w pewnym sensie niezależnych ode mnie... x Można mieć uczucia, a równocześnie całkiem dobrze funkcjonować samemu :). Ja mam z kim porozmawiać o swoich problemach, mam kogo przytulić i czasem budzę się w całkiem miłym towarzystwie :). x ...Zaklinacie rzeczywistośc, że żyjecie jak w raju... x Dostrzeganie dobrych stron jakiejś sytuacji nie jest zaklinaniem rzeczywistości :D. x ...tymczasem ściśnieniowani brakiem seksu szukacie przygodnej partnerki w dziale z mrożonkami w markecie... x Całkiem fajne dziewczyny, gotowe są pomóc samotnemu mężczyźnie w przygotowaniu tuszki z zająca albo filetu z piersi indyka :P. x ...a na obiad zamawiacie po raz 20sty z rzędu pizzę?... x Nie zamawiam nigdy pizzy :). x ...można kupić to piwo sklepie osiedlowym i wypić je razem gdzieś na pobliskiej łące... x Zamiast piwa kupuję butelkę wina, a zamiast pobliskiej łąki zawożę kobietę do pięknego parku krajobrazowego, gdzie (na szczęście) praktycznie nie ma ludzi :). Są za to (rzadkie) ławeczki, na których można to wino rozlać do plastikowych kieliszków :).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość zza miedzy
Ja bym tak nie mógł zrobić jak ten 40-letni singiel. Jestem niski, nieatrakcyjny. Nikt na mnie nie zwraca uwagi. Oczywiście, że można tak żyć jak pisze ten pan, ale trzeba mieć warunki. Ja w każde święta czuję się jak śmieć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jakbyś był bogaty to wzrost i nieatrakcyjnosc nie ma nic do rzeczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość zza miedzy
Nie masz racji. Mam wyższe ambicje niż wyrwać pustaka, który leci na pieniądze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja mam normalną kobietę, lekarke, mimo, że mam 170 cm. Ona ok 168. spokojna, kochana, dość ładna, ale nie typ tapeciary.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Cciekawe czemu tyle jest ogloszen matrymonialnych, wiecej jest o pare tysiecy "on szuka" niz "ona szuka"? Na kafe to tacy do przodu, a gdzie sie wejdzie to jakis facet szuka kobiety do zwiazku, pelno ogloszen matrymonialnych. Nie mowie, ze zle jest facetowi zyc solo, ale to na jakis okres czasu, bo na dluzsza mete to zaden facet sam z wyboru nie jest. To wszystko co mozna znalezc w necie zaprzecza temu co wy tu piszecie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś ...Zaklinacie rzeczywistośc, że żyjecie jak w raju... x Dostrzeganie dobrych stron jakiejś sytuacji nie jest zaklinaniem rzeczywistości. x Tak, ja też dostrzegam dobre strony i o tym pisałam. A chodziło mi o ten tutaj rzekomy raj: "Tak po prawdzie, to wykształcony, niebiedny facet koło czterdziestki może sobie żyć jak w raju" x Nie chodziło przecież konkretnie o pizzę, czy piwo, ale o pewne starokawalerskie (smutne) nawyki, typu jedzenie na wynos - bo nie ma kobiety, która mu to jedzenie "z sercem" przygotuje i o okoliczności, w jakich się je spożywa i z kim. Twoje okoliczności to takie, że "czasami" budzisz się w "całkiem" miłym towarzystwie. No cóż... Podsumowując cały temat: "Co robi facet jak nie ma dziewczyny? - Spędza sobotnie popołudnie na "Kafeteria - forum dla kobiet" przekonując o swoim szczęśliwym życiu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
03:01 Boże co za żałosny debil stary i glupi ruuchacz. Żadna cie nigdy nie kochała i nie pokocha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moja siostra pali papierosy, bierze na ręcę mojego kota. A potem mój kot śmierci dymem, bo wiadomo, że kocie futro pochłania bardzo łatwo zapachy. Nie mógłbym mieć dziewczyny, która pali papierosy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś ...Tak, ja też dostrzegam dobre strony i o tym pisałam. A chodziło mi o ten tutaj rzekomy raj: "Tak po prawdzie, to wykształcony, niebiedny facet koło czterdziestki może sobie żyć jak w raju"... x Dla wszystkich prawików z tego forum i sporej części mężczyzn raj właśnie tak wygląda :P. Dla mnie to nie raj, ale zdecydowanie nie jest to też piekło :D. x ...Nie chodziło przecież konkretnie o pizzę, czy piwo, ale o pewne starokawalerskie (smutne) nawyki, typu jedzenie na wynos - bo nie ma kobiety, która mu to jedzenie "z sercem" przygotuje i o okoliczności, w jakich się je spożywa i z kim... x No cóż... Gdy wracam z pracy dzwonię do swojego kolegi, który bar prowadzi. Całe jedzenie jest zdrowe, ze świeżych produktów przygotowywane. Podjeżdżam do niego po oficjalnym zamknięciu i zamówione jadło pałaszuję. Tak dobrych pierogów z mięsem, jak u niego, nie jadłem nigdy w życiu :D. Znam tam wszystkie dziewczyny, więc deser urozmaicają mi pogaduszki z nimi :). x Kobiety lubią przygotować coś dla "samotnego" mężczyzny, więc nawet te, które gotować nie cierpią :P, przywożą mi zazwyczaj coś dobrego :D. A jak zostają na noc, to i kuchenkę nazajutrz umyją, albo piekarnik doszorują :D. x Twoje okoliczności to takie, że "czasami" budzisz się w "całkiem" miłym towarzystwie. No cóż... x Gdyby miłe nie było, to spałbym osobno :D. To nie moja wina, że jakaś kobieta jest w małżeństwie nieszczęśliwa i swoje szczęście dopiero obok mnie odnajduje :). Rozwodzić się z różnych powodów nie będzie, a chwilowo taki układ satysfakcjonuje nas oboje :). Na początku byłem (niemile) zaskoczony, jak wiele interesujących kobiet koło czterdziestki przyprawia rogi swoim mężom. To nie ja stworzyłem ten świat. Ja tylko znalazłem w nim swoją wygodną niszę :). x ...Spędza sobotnie popołudnie na "Kafeteria - forum dla kobiet" przekonując o swoim szczęśliwym życiu... x Jeżeli piszesz o mnie, to zauważyłem ten temat, gdy nie mogąc zasnąć, przeglądałem w łóżku internet. Dzisiaj robię porządki, przed poniedziałkową wizytą, odpisuję na życzenia i w chwilach odpoczynku/posiłku, zaglądam na odpowiedzi w tym konkretnym temacie. Właśnie spałaszowałem świeżutkie bułeczki z Lidla i idę walczyć z bałaganem w kuchni. To raczej otoczona rodziną kobieta nie powinna tracić czasu na odpisywanie mi w necie :P.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś ...Cciekawe czemu tyle jest ogloszen matrymonialnych... x Zobacz poziom "mężczyzn", którzy te ogłoszenia zamieszczają, to zrozumiesz, dlaczego tak wytrwale szukać muszą :P. Na każdym portalu randkowym inteligentny, dowcipny, niebiedny mężczyzna bez nałogów, za to z ładnym mieszkaniem i niezłym samochodem jest pożądanym wyjątkiem :D. A gdy na dodatek nie ma dzieci i nie boi się ewentualnych zobowiązań (jak np. zostanie ojcem), to pokaż mi samotną kobietę, która nie będzie nim zainteresowana :).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nigdy bym nie zamieszkała z babą nigdy ,pomieszkuje z moim,z przewagą mojej samotności ale z dyrygentem jak baba nigdy bym nie mieszkałą ,chyba ze miałaby określony charakter a to rzadko spotykane,co do tych 40 tek czy 30tek,jakby z tobą pomieszkała to po jakimś czasie znowu poczułaby się nieszczęśliwa ,bo one tak mają ,prawie wszystkie,pół życia jęczą, pół maltretują i nikt nie jest w stanie dać im szczęścia i zawsze jest nie dość dobry ,samo to że śmiesz żyć bez baby jest przestępstwem :-) i wzbudza złość

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gacie po przejsciach_
Mam 30 lat i nigdy nie byłem w stałym związku. Resztę życia pewnie też spędzę w pojedynkę. A powiedzieć wam dlaczego? Bo jesteście chuj warte.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
15:38 Wyladujesz w piekle za te rozbijanie małżeństw wiec sie ciesz poki mozesz ruchaniem desperatek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja zrozumiałam ze to one do niego przyłażą nie on do nich to kto jest gorszy i rozbija

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Piekłem nazwałbym całkiem sporą część małżeństw :(. x Nie nazywaj desperatką kobiety, która przewyższa cię pod każdym względem. Posiada lepszą pozycję społeczną, więcej kasy, klasy i inteligencji. W innym wypadku nie byłaby interesująca :). x Nie rozbijam małżeństwa tłumoczku, ale wręcz naprawiam :). Szczęśliwa kobieta staje się lepszą matką i spokojniej znosi towarzystwo, człowieka, do którego od dawna nic już nie czuje. Zawsze twierdzę, że najważniejsze jest dobro dzieci i jeśli można, to trzeba wytrwać dla nich.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a ty jesteś lojalny jednej ? czy kręcisz z kilkoma takimi w jednym czasie? nie są zazdrosne? i ostatecznie nie wieszają na tobie psów?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ty szmato

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś a ty jesteś lojalny jednej ? x Co rozumiesz pod słowem lojalność ? Jeżeli zaufanie i poczucie odpowiedzialności za drugą osobę, to jestem lojalny :). x ...czy kręcisz z kilkoma takimi w jednym czasie?... x Kręcisz to bardzo brzydkie słowo. Prawie zawsze mam czas dla kobiety, która chce spotkać się ze mną, albo tylko telefonicznie wyżalić :). x ...nie są zazdrosne?... x Nie daję im powodów do zazdrości :). x ...i ostatecznie nie wieszają na tobie psów?... x Przysłały mi dobre życzenia, więc chyba nie :).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Sram na ciebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
się wylawirowałeś z odpowiedzi,ok czyli się maskujesz z ilością kobiet i nie drażnisz zwierzyny,nawet kochanka bywa zazdrosna ,i tylko jak nie wie że są inne kochanki w tym samym czasie jest spokojna ,o to tylko mi chodziło

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Niektórym samotnym ludziom, a zwłaszcza kobietom, się wydaje, że doświadczają wielkiego, jeśli nie największego, życiowego nieszczęścia i że większość ludzi żyjących w parach, to osoby bardzo szczęśliwe. Niestety, tak nie jest. Nawet pobieżnie przeglądając to forum można zauważyć, że więcej tu porzuconych, zdradzanych, oszukiwanych, nieszanowanych, wykorzystywanych, pozbawionych seksu i na wiele jeszcze innych sposobów nieszczęśliwych w małżeństwie, niż użalających się nad swoim losem starych panien i kawalerów. Już co trzecie małżeństwo w Polsce się rozwodzi. Także, wbrew temu, co niektórzy myślą, rozwód nie jest tylko mniej czy bardziej skomplikowaną formalnością prawną. Za każdym razem wiąże się to z osobistym dramatem współmałżonków i ich dzieci. Ludziom często się wydaje, że gdyby mieli to czy tamto, znaleźli się na czyimś miejscu, to dopiero byliby szczęśliwi. A kiedy spełniają się ich marzenia, okazuje się, że to nic szczególnego, a nawet zaczyna to ich uwierać. Podobnie jest z małżeństwem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tak to większość takich bo nie spotkali prawdziwej miłości a chcieli zaspokoić egoistyczne czyli ludzkie w sumie pragnienia lub wierzyc ze iluzja to ta miłość

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To forum nie jest wyznacznikiem tego jak jest w małżeństwach. Tutaj jest więcej nieudaczników życiowych stąd tak złe opinie. Szczęśliwi ludzie tutaj raczej nie piszą. A jest mnóstwo udanych małżeństw, rozwody to margines w tym wszystkim.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeśli ok.50% małżeństw się rozwodzi, to ten margines strasznie duży.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chłopak1991
gość wczoraj I co po tobie pozostanie? Pustka. xx A tak z ciekawości to Co pozostanie po Tobie? Po każdym zostaje pustka, więc nie łódź się, że Ty mając rodzinę zapewnisz o sobie pamięć. Owszem początkowo będą pamiętać o Tobie Twoje dzieci i wnuki, ale to będzie przez ile? Przez maksymalnie jakieś 70 lat. Później gdy ich braknie to już nikt o Tobie nie wspomni, a Twoich prawnuków nie będzie obchodzić to kim Ty byłeś/byłaś, bo nawet nie będą wiedzieć o Twoim istnieniu. Rozwala mnie ten powód dla którego niektórzy sobie tłumaczą to, że warto kogoś mieć - aby ktoś o nas pamiętał, aby coś zostawić po sobie, itp. Jak dla mnie jest to tylko próba wmówienia sobie, że dla kogoś będziecie ważni i tym samym podniesienie cho trochę swojego ego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość wczoraj Zeby miec dobry zwiazek potrzeba dobrej kobiety a takich dzis prawie nie ma. Same nowoczesne czyli naduzywajace alkoholu, wulgarne i rozwiazle. x Ja nie pije alkoholu w ogole, jestem kulturalna nie uzywam wulgaryzmow, nie jestem rozwiazla i zaden facet mnie nie chce, wiec nie pisz bzdur! lubicie takie jak napisales ! Znam nie jedna ktora pije i przeklina a faceta ma, te pijace i imprezujace maja najwiecej facet, ktorzy sie nimi interesuja, faceci uwielbiaja rozrywkowe laski, ktore im dorownuja, nie siedzace w domu tylko imprezujace, z ktorymi moga sie napic, pobalowac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×