mieszkanie wojskowe a rozwod

witam. poznałam jakiś czas temu mężczyzne ..cudownego ciepłego faceta dla którego mozna powiedziec straciłam głowę . z biegiem czasu jednak narastaja problemy ..facet jest żonaty ..rozwód jest w trakcie . on jest żołnierzem ..dzieci nie mają . maja jednak wspólne wojskowe mieszkanie, którego jeszcze wykupic nie można . i tu pojawia sie kłopot .. jak po rozwodzie wyglądała bedzie ich sytuacja . czy oboje straca prawo do tego mieszkania czy moze jednak on jako głowny najemnca w nim zostanie . moze ktoś z was jest w podobnej sytuacji ..lub wie po prostu coś wiecej ..

Jak jego żona jest tam zameldowana i przebywa, to nikt jej z tego mieszkania NIGDY nie wywali :P. No chyba, że jemu to mieszkanie odbiorą.

przepisy prawne są trochę inne i zawiłe dla WP i oficerów MON , czyli dyżurny oficer WP może być na dyżurze przez 12 godzin na dobę a pracownikowi fizycznemu w sklepie typu LIDL wolno pracować tylko 8 godzin i 11 godzin przerwy , więc musisz poszperać w przepisach prawnych , co przyznają podchorążemu i podporucznikowi WP według stopnia wojskowego , być może według stopnia wojskowego jako 'porucznik' otrzyma przyznane mieszkanie 37 metrów kwadratowych , czyli tak zwana 'kawalerka' w Warszawie ale być może jako wojskowy otrzyma 'kwaterę' w Olsztynie lub w Wałbrzychu , więc jako żona lub narzeczona oficera powinnaś się określić, czy zgadzasz się zostać żoną oficera WP i mieszkać trochę w Elblągu i trochę w Wałbrzychu i co chwilę przeprowadzka z miasta A do miasta B

Adwokata ale nie od siebie zapytaj, bo wojskowe sprawy to delikatne zagadnienia, np. ten człowiek to dobry prawnik: http://ozieblowski.pl.

uda się znaleźć optymalne wyjście, zajrzyj na http://www.adwokat-patralski.pl mogę polecić