jest tutaj ktos kto zakochal sie w kolezance z pracy

Zakochałem sie w niej , ona pracuje ze mną na jednej hali .Jest wesoła zabawna ,subtelna ,mila choc trosZke nerwowa. Zakręciła mnie na maksa. Nie daje mi powodów żebym o niej myslal o niej jak tylko koleżanka z pracy .Zauwazylem ze jest zainteresowana bardziej moim kolega z którym chętnie zartuje ,ze mną tez ale nie tak jak z nim. On jest zajęty ,ja wolny czy spróbować sie z nią umówić . Marcin

we mnie się zabujał kolega z pracy....zaryzykował i dostał kosza bo ja juz mam feceta Wy faceci uważacie, że jak kobieta się do Was uśmiecha i jest kokieteryjna to juz świat zawojujecie

Ja się zakochałem w koleżance z pracy ale ona mnie wcześniej kokietowała i to długooo. Opierałem się bo ona ma męża i dziecko z nim.

ja wiem, że przed zakochaniem nie mozna sie obronić ale powinniście na wstępie ustalić czy obiekt waszych zainteresowań jest wolny...

Marcinek sie zakochal i wyznaje mi milosc

Marcinek to pomylka

dziewczyna lubi się bawić. jesteś na to gotowy?

A ja sie zakochałam w koledze mam dziecko i męża w trakcie rozwodu .Ja kokietowałam tez kolegę i chętnie bym sie z nim umowola ale on ma dziewczynę:-(

Gosc 00-53 Jak masz na imię albo jak ma kolezanka na imie

To ze kobieta jest zajęta nie znaczy ze jest niewiadomo jaka .Sa rozne sytuacje w życiu ja mam męża tyrana i nie chce mi dać rozwodu a czy takie kobiety nie maja szans na miłość i szacunek?czy to ich wina?