Jak obalam stereotypy (MORALNOŚĆ)

Siema!Naszła mnie ochota na napisanie tego tematu po dłuższym czasie i w końcu to zrobię.Jestem mężczyzną dwudziestoparoletnim i często bywam na kafeterii raczej w chwilach w których jest mi nudno.Widzę tu różnego rodzaju artykuły nie kiedy wstawiam się za niektórymi i bronię różnych racji ale na jednym nicku a nie na podszywach jak inni.Chcę Wam tu napisać jak obalam stereotypy w kategorii moralność.Na kafeterii spotkałem dużo mężczyzn dość wyrozumiałych jak i prawiczków którzy nie mieli tego szczęścia i wylewają tu swoje żale ale na próżno.Do sedna sprawy :) : 1.Kobieta która nie jest dziewicą jest skreślona - No kurde chłopie z choinki żeś się urwał?Jak można grupować Damę (każda jest damą nawet Jolka z ławki) na to czy to robiła czy nie.Mam kolegów z pracy i może niektórzy mają żony dziewicę ale takiego zachowania to u nich nie widziałem.Co o tym uważam?Chory facet tak myśli albo "normalny z zasadami" (niech sobie tak wmawia).2.Kobieta nie powinna imprezować-Co kurwa?Może jeszcze zabroń jej jeść słodyczy i kupować butów :P Kobieta ma prawo iść na imprezę i się bawić ale z klasą powinna to zrobić ( przynajmniej nie bierz obcego kutasa do buzi w kiblu).3.Kobieta która pali,jara,ćpa,pije to nic dobrego-Tu można by dyskutować tak samo jak mężczyzna powie że Owa Panna jest tylko do zabawy ... Nie sądzę znam kobiety które często ćpają ale nie dają dupy i mają mężczyzn no którzy sami to robią (no wiem chore ale jak kto lubi) Bracia!To że Sylwia lubi fuknąć raz w miesiącu to nie znaczy że nie możecie z nią być ;) 4.Kobieta musi być gładka-To że ma delikatne owłosienie na rękach lub meszek to nic złego lub to że czasami się nie ogoli.Nie praw jej kazań tylko weź z nią wspólną kąpiel,po wysuszeniu weź ją z zaskoczenia,wsmaruj pianę w nogi i gól :D Ah gdybyście Bracia tak myśleli byłoby dobrze.Ja obecnie mam Kobietę od jakiegoś czasu i powiem Wam nie jest święta ale od Bitchy i innych określeń bym jej nie wyzwał w życiu!Już nie wyolbrzymiajcie tak tutaj wielu rzeczy bo Kobieta może robić to na co ma ochotę (nawet zjarana tańczyć z nowo poznanym kolegą ale bez jakiś otarć) o ile to naprawdę nie przekracza jakiś granic.Pozdrawiam niedługo tu zajrzę dobranoc ;p

dosyć ciekawe słowa od mężczyzny,ale to mi się podoba;)fajny artykuł,pewnie spotka fale krytyki ale warto go było przeczytać.

Przywoluje autora tej calej tresci!!Kiedy idziemy na jakieś piwko przyjacielu?;d

Żebyś Ty mi wlepe na mordę wbił za to co napisałem :) ?

Nie podbijaj sam sobie tematu tempaku

No wlasnie nie!!Chcialem ci polac za dobry temacikOprocz numeru 3;)Sylwia może niuchać ale raz na rok i to ze mną ;D A tak to trawa i impreza z nią to wiadomo:PSylwia czyli w określeniu moja żona

gość dziś Nie podbijaj sam sobie tematu tempaku XXX Ból d**y że mnie wspierają ?Johny zapomniałeś się chyba podpisać ;)

Tak w pośpiechu trzecie piwo zapijam:)

Zajrzę tu dziś wieczorkiem pozdrawiam kafe

Tu autor tego tematu dziś kolejna część o godzinach popołudniowych.Dziewczyny nie dajcie się tym oszołomom ;p Już pora snu do zobaczenia

"Nie praw jej kazań tylko weź z nią wspólną kąpiel,po wysuszeniu weź ją z zaskoczenia,wsmaruj pianę w nogi i gól'' Po tym zdaniu to padłam:DTeż chcę takiego mężczyznę co nie wyolbrzymia wszystkiego i nie wypomina...

Tez mysle podobnie i mam zone,nie kiedy jak sie zgodzi to robimy szalone rzeczy i grzeszymy.To jest fajne!Bawic sie ze swoja kobieta a nie brac dziewicy nudziary co to taka kochana i kura domowa.Moi przyjaciele takie maja i nie ma co zachwalac ze to skarb bo to normalna nudna kobieta ktora juz taka jest.Kobiety grzeszcie z mężami/chłopakami z ktorymi juz dluuugo jestescie a nie z byle kim bo nie warto :)

tu gość dziś ja z moim facetem mam bardzo dobre relacje:)gość dziś to dobrze myślisz haha:Dja z moim mogę wszystko robić,nie jestem typem imprezowiczki ale u nas nie ma w relacji czegoś typu ''to złe,nie wolno'',zawsze kilka razy myślimy wspólnie a potem coś robimy.trzeba się troszczyć o siebie ale i pozwalać na dużo,wtedy jest z***biście:)

Czekam na 2 czesc ;d

też je obalam ale o tym nie piszę ...

No ale jak kobieta ciągle imprezuje i to bardzo grubo to jak tu zbudować związek?Co nie znaczy że też trzeba ją skreślać...Lepiej żeby paliła zioło niż niuchała.Blancik zawsze dobry

a ja kocham normalne kobiety które mają 30 lat i miały chodźby jednego partnera!A nie zapuszczone królewny z kawałem mięcha w p******e.

topik 9/10 da się przeczytać?Da warto?Tak jakieś uwagi?Kobieta która pali mnie nie przekonuję ale to moja opinia :)

ksfnjdjiagjresdkfwekfearogjareogjemrpgoerjgreergerdfsert5yuuutyrewq23487u6ytrewdefrgthyujiko

kocham seeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeks

Dla mnie dziewica to dobry kandydat...Na sprzątaczkę a nie kobietę życia tak samo jak puszczalska ... Te średnie co miały kilku w sam raz wezmę ale puszczalskich nie chce ani dziewic

słaby tekst jak dla mnie ...

zgadzam się z tym tematem :) mam taką dziewczynę ale czasami imprezuję ale ze mną!

Jak "grzeszycie" że swoimi partnerami

Dnia 16.04.2017 o 03:17, Gość gość napisał:

Siema!Naszła mnie ochota na napisanie tego tematu po dłuższym czasie i w końcu to zrobię.Jestem mężczyzną dwudziestoparoletnim i często bywam na kafeterii raczej w chwilach w których jest mi nudno.Widzę tu różnego rodzaju artykuły nie kiedy wstawiam się za niektórymi i bronię różnych racji ale na jednym nicku a nie na podszywach jak inni.Chcę Wam tu napisać jak obalam stereotypy w kategorii moralność.Na kafeterii spotkałem dużo mężczyzn dość wyrozumiałych jak i prawiczków którzy nie mieli tego szczęścia i wylewają tu swoje żale ale na próżno.Do sedna sprawy : 1.Kobieta która nie jest dziewicą jest skreślona - No kurde chłopie z choinki żeś się urwał?Jak można grupować Damę (każda jest damą nawet Jolka z ławki) na to czy to robiła czy nie.Mam kolegów z pracy i może niektórzy mają żony dziewicę ale takiego zachowania to u nich nie widziałem.Co o tym uważam?Chory facet tak myśli albo "normalny z zasadami" (niech sobie tak wmawia).2.Kobieta nie powinna imprezować-Co ...?Może jeszcze zabroń jej jeść słodyczy i kupować butów Kobieta ma prawo iść na imprezę i się bawić ale z klasą powinna to zrobić ( przynajmniej nie bierz obcego ...a do buzi w kiblu).3.Kobieta która pali,jara,ćpa,pije to nic dobrego-Tu można by dyskutować tak samo jak mężczyzna powie że Owa Panna jest tylko do zabawy ... Nie sądzę znam kobiety które często ćpają ale nie dają dupy i mają mężczyzn no którzy sami to robią (no wiem chore ale jak kto lubi) Bracia!To że Sylwia lubi fuknąć raz w miesiącu to nie znaczy że nie możecie z nią być 4.Kobieta musi być gładka-To że ma delikatne owłosienie na rękach lub meszek to nic złego lub to że czasami się nie ogoli.Nie praw jej kazań tylko weź z nią wspólną kąpiel,po wysuszeniu weź ją z zaskoczenia,wsmaruj pianę w nogi i gól Ah gdybyście Bracia tak myśleli byłoby dobrze.Ja obecnie mam Kobietę od jakiegoś czasu i powiem Wam nie jest święta ale od Bitchy i innych określeń bym jej nie wyzwał w życiu!Już nie wyolbrzymiajcie tak tutaj wielu rzeczy bo Kobieta może robić to na co ma ochotę (nawet zjarana tańczyć z nowo poznanym kolegą ale bez jakiś otarć) o ile to naprawdę nie przekracza jakiś granic.Pozdrawiam niedługo tu zajrzę dobranoc

Świetny temat. Fajne komentarze. Ja mam żonę, która swój pierwszy raz (a ja również swój pierwszy raz wtedy) miała ze mną :). Jara nas to niesamowicie. Oczywiście, czasem, rzadko, mam myśli, jak by było z inną, innego typu, podobnej figury, bo figurę żonki uwielbiam i jestem jej psychofanem, mimo tego wszystkiego: jak to by było z inną? Nie rozwodzę się w myślach na ten temat, ale pojawia się... Święte słowa, kolego-autorze powyższego tekstu. Pozytywne podejście to podstawa. Big UP!

8 godzin temu, Souledge napisał:

Nie rozwodzę się w myślach na ten temat

Wszystko jeszcze przed Tobą. Rozwodzenie się także.

Dnia 22.01.2021 o 09:11, Nemetiisto napisał:

Wszystko jeszcze przed Tobą. Rozwodzenie się także.

Mam nadzieję, że się mylisz Zbyt fajna żonka, żeby mieć inny plan