cale zycie kopana przez los. dlaczego wszystko co zle przytrafia sie mi?

:-( Przepraszam, ze psuje Wam nastroj swiateczny , ale nawet dzis cierpie. Ktos wazny zepsul mi swiateczne sniadanie.

Życie... bywa trudno...

Przykre, ten ktoś może zreflektuje się. Tego życzę.

może to przygotowanie Ciebie do czegoś lepszego. może ten ktoś ważny tak postępując nawet o tym nie wie , że robi Ci wielką przysługę. jak nie masz pomysłu , nie popsuj idż dalej i się pomódl. ON ma dla Ciebie doskonały plan choćby Tobie się wydawało , że nie. Pozdro.

Dziekuje, watpie. Teraz to widze, ze jaka sytuacja w rodzinie tak i przenosi sie na dzieci i te dzieci zachowuja sie tak bo innego przykladu zycia nie widzialy. Na kazdym etapie zycia przeorana jestem. Dziekuje, ze moglam to z siebie wyrwyrzucic bo juz mi wstyd nawet przed przyjaciolka ciagle jej glowe zawracam.

9:27 wierze ale trudno mi, nie chce sie tu rozpisywac ale tyle ile piekla na ziemi doznalam i zamiast byc lepiej to ciagle jest cos nie tak. Boze gdzie jestes?

Na Ziemi sami odpowiadamy za siebie, Bóg wskazał drogę do szczęścia i dał nam wolną wolę. Jeżeli ktoś wierzy w Boga to wie, że jego czyny będą sądzone. Bóg nie jest od naprawiania naszych wyborów.

Mamy wolna wole a i tak z gory mamy okreslony los. Eee tam. Tez sie zastanawiam gdzie jest Bog gdy umiera dziecko/matka/ojciec. Gdzie byl jak byla 1 i 2 wojna? Gdzie jest teraz i jak moze patrzec na cierpienie niewinnych?

Nie mamy określonego losu. Wojny powodują ludzie, a nie Bóg.

Ale cierpia niewinni i na to moze patrzec? Skad ty taki/taka wszechwiedzaca/cy

HIM jesteś kawalkiem g****a, zwyklym śmieciem, odpadem społecznym i od życia dostajesz to na co zasługujesz, proste...

10.03 Nie jestem wszechwiedzący. Wszystko jest opisane w Biblii. Tam są odpowiedzi na Twoje pytania. Biblia ma około 2000 stron. Nikt nie musi wierzyć, do wiary nie da się zmusić, do udawania można.